CZY FACECI ZAWSZE ZDRADZAJĄ Z ŁADNIEJSZYMI, ZGRABNIEJSZYMI, MĄDRZEJSZYMI?

jak w temacie, dziewczyny na pewno w swoim życiu zetknęłyście się ze zdradą-nie koniecznie swoją, ale koleżanki,siostry,itd... dlaczego faceci zdradzają? co mnie zastanawia? to, że faceci nie zawsze zdradzają swoją dziewczynę z piękniejszą, zgrabniejszą-DLACZEGO TO ROBIĄ? i nie chodzi mi tu o ROMANS (bo wtedy wiadomo, może lepiej rozumiał się z kochanką, może w związku zabrakło mu czegoś)...chodzi o JEDNORAZÓWKI na imprezach,itd...takie epizody... dlaczego? gdyby np. facet spotkał Penelope Cruz, i ją przeleciał-ok, mamy wytłumaczenie;))-laska była taka piękna i gorąca, że zapomniał o całym świecie... ale jeżeli ma piękną dziewczyne w domu, a na imprezie przeleci paszteta w łazience, i później tego żąłuje TO O CO CHODZI????

podniecił sie albo jego mu sie znudziła faceci to świnie moj mnie zdradza w każdym śmierdzielem zarzyganym z byle czym nie starajcie sie zrozumieć bo na to nie ma wytlumaczenia

mysle ze nie...czasem tak myslaq kutasem ze wybieraja co sie trafi zeby spuscic z krzyza./..tak bylo z moim ex mezusiem na delegacji....caly zaklad pracy z niego pekal jak sie dowiedzial z kim zdradzil swoja zone

oni to tłumaczą biologią... im więcej nasienia rozsieją po świecie tym lepsi z nich samce :D hahaha

tłumaczą to najczęściej alkoholem..

nie, mój obecny zdradzał swoją PIĘKNĄ ex Brazylijkę (normalnie była tak śliczna że jakbym była lesbijką to zakochałabym się na zabój, nawet teraz jak o niej pomyślę to serce bije mi mocniej!!) z jakąś Polką po 30tce która miała wygląd czarownicy (DOSŁOWNIE!) i obwisłe cycki.... nadal mam do niego żal że tak skrzywdziła tamtą dziewczynę mimo że była to moja poprzedniczka...

no właśnie dziewczyny... wiecie co mnie skłoniło do założenia tego tematu? ostatnio byłam na klubonaliach, kolega, któy ma PIEKNĄ dziewczynę (taka naprawdę prześliczną), mądrą...był z nią bardzo szczęsliwy na parkingu w samochodzie przeleciał OHYDNĄ dziewczynę-i nie przesadzam z sympatii do koleżanki, poprostu okropną- z lekką nadwagą, krzywymi zębami, itd, itp... oczywiście po fakcie płacz i "jak ja mogłem?"... to dlaczgeo to zrobł??? biologia? bez sensu...

kutasy nimi rzadza

nie wiem czemu zdradzają, moja siostrę cioteczną zdradził mąż, a miał ekstra laskę, o zgrabnym ciele (mimo dwóch porodów), dbającą o siebie i dom. A zdradził z sąsiadką starsza od niej, z nadwagą, która oglądnie mówiąc do piet jej nie dorasta i to pod względem urody i intelektu. No ale szwagier, to kutas, nie szanuje ani swoich rodziców, ani jej i dzieci, teraz gdy go nastraszyła rozwodem trochę się opamiętał, ale ja wiem, że to tylko do czasu, póki dupa nie odżyje. Szkoda mi jej, bo zmarnuje sobie przy nim najlepsze lata życia, a opamięta się i z nim rozwiedzie jak już będzie dobiegać 40 (albo i to nie). Szkoda mi jej, bo świetna dziewczyna, mogła by mieć każdego, mądra, zaradna i do tego ładna. Nie jeden się za nią ogląda, ale ona na razie jeszcze w męża wpatrzona jak w obrazek.

Różnie to bywa. czasem z ładniejszymi i młodszymi,a czasem z pierwszą lepszą Jakie powody? 95 % facetów potrzebuje więcej niż jednej kobiety i zawsze będą szukać nowych wrażeń a nawet jak nie będą szukać okazji do zdrady to będą pożądać inne dziewczyny ,będą je podziwiać Może na poczatku związku kiedy jest ta największa fascynacja niektórzy to nie widzą świata poza swoją kobietą,ale potem pojawia się rutyna i.. zaczynają zauważać inne Wiem to na własnym przykładzie bo obracam się czasem w towarzystwie żonatych facetów , starszych ode mnie i dla żon są ideałami , a mnie np komplementują czy sie gapią

cześć, dziewczyny... a wiecie z jakim ja spotkałam się tłumaczeniem? sama jestem dość atarkcyjna (chociaz ja się sobie nie podobam, ale wiem, że do brzydkich nie należę)...mój mąż zdradził mnie z nieładną dziewczyną- z tym, że nie był to jednorazowo skok w bok, tylko klika razy (z tą samą, za każdym razem na imprezie)... dziewczyna po zawodówce, pracująca w sklepie spożywczym- więc na inteligencję lub status społeczny rónież nie poleciał:)... zalezało nam na tym związku- wylądowaliśmy u terapeuty... po kliku sesjach , analizie psycholog twierdził, że powodem było to, że przy TAMTEJ on poczuł się DOBRY - tz. takiej prostej, nieatrakcyjniej dziewczynie on wydał się niemal Bogiem- z dobrą pracą, samochodem, wyglądem, statusem... a on mimo tego wszytkiego, gdzieś w środku musi być zakompleksiony, i podziałało na niego to, że był NAJLEPSZYM facetem w życiu jakiejś biednej dziewczyny... i co? faktycznie- to okazało się prawdą... dziewczyna nawet nie była typową puszczalską, która obciąga pod dyskotekami, zakochała sie w nim na maksa, i była zachwycona- a on na to poleciał:) może to prawda? może czasami faceci czują, że mają piękną żonę/dziewczynę i że ona mogłaby mieć takich jak on na pęczki? a tu pojawia się zapatrzona w niego jak obrazek dziewczyna- i on chce podbudować swoje ego... ps. mimo wszytko mój związek nie przetrwał

Tzn wiadomo każdy facet woli przelecieć ładniejszą ,ale czasem się kierują zasadą ,,potwór nie potwór byle by miał otwór "

Ja nie jestem najpiękniejsza ale i tak lecą na mnie faceci. Parę razy miałam skoki w bok ale ciągle jestem z tym samym facetem. Nic na to nie poradzę że lecą na mnie faceci (i to głównie innych nacji bo mieszkam w Londynie!!!)

ja nie toleruję osób, które mimo zdrady nadal pozostają w związku... dla mnie to totalny brak honoru... przyznaję się bez bicia, że 2 lata temu zdradziłam mojego ex chłopaka i od razu go zostawiłam.... teraz i on i ja jesteśmy szczęśliwi w nowych związkach, a gdybym mydliła mu oczy, prosiła by mi wybaczył, to na pewno by to zrobił, bo przez pół roku po rozstaniu szukał ze mną kontaktu... moja teoria jest taka, że jeśli ktoś zdradza, to najzwyczajniej na świecie nie kocha zbyt mocno!!!!

a czasami ładniejsza nie równa się bardziej pociągająca czasem bardziej pociągająca jest ta brzydsza choć to wydaje się bez sensu to skomplikowane dość, ale czasem facetow kręci teżnp taka typowa ,, baba" ze wsi prosta ,ale z wielkimi cyckami

bo faceci boja sie ladniejszych od siebie ;p

a kobiety wszystko tłumacząsobie urodą..owszem faceci to wzrokowcy uroda jest dla nich bardzo ważna,ale to niejest wszystko dla nich. liczy się jeszcze sposób bycia , ,,to coś" ,seksapeal ale myślę ,że zdecydowana większość facetów conajmniej podziwia inne kobiety i nic się na to nie poradzi nawet jeśl siewamdo tego nie przyznają

Iza Lebek - Nie zawsze sie boją.chyba ci z kompleksami się boją bo tak generalnie to zawsze ładna będzie miała powodzenie

ja nie mam tego problemu, to mój facet jest zdradzany:0 i sie jeszcze nie kapnoł (no może coś tam podejrzewa), mam swoich kochanków porozrzucanych po całym mieście i czasem spotykam się z nimi na "kawe" i oni też mają swoje piekne narzeczone i jakoś ich to nie obchodzi ze zdradzaja;p

to czy on Cięnie zdradza nie wiesz na 100 % a nawet jeśli niei jeśli jest normalnym facetem to na pewno inne mu się też podobają . Wiem bo już miałam doczynienia z takimi niby to zakochanymi

oczywiście ze nie wiem na 100% ale raczej nie miałby czasu. i w ogóle to planuję z nim przyszłość (dlatego go jeszcze nie zostawiłam), ale zdrady wychodzą tak same z siebie jak się poznaje kogoś fajnego. no ale jego to kocham baaardzo!

IZA??? czy ty jesteś normalna? podałaś imię i nazwisko oraz Londyn jako miejsce zamieszkania. na facebooku idzie znaleźć się raz dwa!!!! wyglądasz jak czarownica BUUUUHAHAHAH!!!

na naszej klasie tez z resztą...nie czekac długo jak ktoś napisze temu blondynowi ze zdjecia jaka z ciebie aparatka....he he

myślę, że warto się zastanowic nad tym co napisała chance--.

to ta w okularach słonecznych na fb?

tak! ale jaja!

ee na nk juz nie mozna jej znalezc hyhy

gdzie ona głupia to napisała? ciekawam ;) podajecie slukam czy taka atrakcyjna bo głupia napweno :D

ma no przecież w nicku napisała matko a nie grzemisz

Facetom nie chodzi o to, że laska jest mądrzejsza/ ładniejsza/ zgrabniejsza od obecnej partnerki ona poprostu jest "nowa", "świeża". I tylko o to im chodzi:)