Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no cry..

Moje dzieci na komunię nie dostaną prezentów.

Polecane posty

Gość no cry..

Nie jestem zbyt gorliwie wierząca, ale nie podoba mi się ten cały szum wokół komunii. Dzieci myślą tylko o prezentach, nie oszukujmy się, dorośli też. Stać mnie żeby kupić dzieciom laptopa, rower czy co tam jeszcze, ale nie "na komunię". Mam w nosie, że inne dzieci będą się chwaliły, ja kupię dzieciom albo przed komunią, albo po (za dobre świadectwo). Na chrzestnych nie wybrałam ludzi majętnych, ale za to wartościowych i jako prezenty mile widziane będą biblia, medalik lub coś drobnego, bo to uroczystość RELIGIJNA a nie pokaz prezentów. Nie po to chrzciłam dzieci, żeby teraz urządzać szopkę z sakramentu. Tyle. Teraz możecie mnie skrytykować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chwalisz sie czy żalisz
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agggattka
To co gosciom zabronisz dawac prezentow? czy z gory im powiesz dajcie medaliki bliblie. Przeciez kazdy czlowiek i tak da co uwaza, a jak uslyszy, ze chcesz by dziecko dostalo biblie to oni zeby glupio nie bylo kupia biblie i i tak dadza dziecku kase. Bo ludzie wiedza, ze nie daje sie skomnych prezentow i glupio im bedzie przyjsc z ksiazka tylko. Chyba, ze nikogo nie zaprosisz, ale to ukazaesz tym dziecko tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jesteś gorliwie wierząca
ale na tyle, żeby dzieci ochrzcić i prowadzić w śmiesznych szatach do kościoła, uczyć je paciorka i zmuszać do wystawania jak pajac w kościele (może jeszcze córkom każesz kwiatki przed księdzem sypać?). Niech chociaż za te męki i przymusową przynależność do wybranej przez Ciebie religii dostaną ten rower czy tam konsolę do gier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racaja racja
ja dziecku na urodziny tez nie pozwalam dawać prezentów. Nie po to go rodziłam, aby dostawał prezenty. Co zrobisz z 5 bibliami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko mój uklon w Twoją stronę:D Mało jest tak myślących mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agggattka - nikomu niczego nie zabronie, moja rodzina jest trzeźwo myśląca i zna moje poglądy, poza tym jak już pisałam, chrzestni nie są dobrze sytuowani i nie darowałabym sobie, żeby brali pożyczkę na laptopa lub quada. Co znaczy, że "ludzie wiedzą, że nie daje się skromnych prezentów"? Jacy ludzie? Kto jest wyznacznikiem? Czy skromnym prezentem jest biblia czy komórka? Obowiązkiem rodziców jest zapewnić dziecku wszystko, czego potrzebuje, a chrzestni mają zapewnić ewentualne DUCHOWE wsparcie. Moje dzieci nie mają problemu z mszą św (nie chodzimy do kościoła regularnie), nie cierpią też męk :D. Nie uważam, też, aby stroje komunijne były śmieszne, a udział w mszy św pajacowaniem - jestem też tolerancyjna dla innych wyznań i nie naśmiewam się z ich strojów / rytuałów, co wpoiłam dzieciom. Gdy dorosną i stwierdzą, że to nie dla nich, uszanuję ich wybór. A rower czy konsolę do gier mogą dostać od rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i to jest zdrowe normalne
podejsciie do tematu, az dziw , ze ktos moze tego nie pochwalic. Zeby jeszcze ksieza to samo głosili. Wkurza mnie, ze oni głowe w piasek, a przeciez wiedza, jakie to targowsko próznosci i nie grzmią, malo - wydaja sie byc zadowoleni. A juz dawanie kasy na komunie jest wyjatkowo niesmaczne - zaplacic dzieckuz a to,ze ja przyjeło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agggattka
Wzyznacznikiem tego co daje się dziecku na komunie są właśnie inni ludzie. I taki gość nawet jeśli nie jest bogaty to żeby nie wypaść gorzej niż inni dadzą uciułają te kilka stówek i obdarują tym dziecko. Ja nie mówię o quadach, laptopach tylko o rowerze, telefonie czy po prostu kasie. Ja nie mając kasy nie bralabym na pewno pozyczki, ale nie poszlabym tez na komunie z biblia wiedzac, ze dziecko z takiego prezentu sie nie ucieszy. To, ze Ty masz poglady takie, ze dziecko nie potrzebuje tej calej otoczki i Tobie ona nie odpowiada to nie wiesz tak naprawde co czuje dziecko. I jakie bedzie zawiedzione kiedy nie dostanie glupiego rowera. Ty mozesz miec takie zdanie, ale czy dziecko wyznaje podobne zasady?? nie sadze. Gdzies w duchu na pewno liczy na prezenty i pieniadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja popieram autorkę
Brawo, dlaczego nie ma więcej takich rodziców?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakbym była takiem dzieckiem to pewnie by to bolało ze inne dzieci tak a ja nie... ale jako osoba dorosla popieram jak najbardziej twoj poglad, laptopa to ja nawet na 18 nie dostalam... ludzie zabardzo szaleja z ta komunia, widzialam dzieciaki co limuzyna pdjezdzaly pod koscioł, to dopiero cyrk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agggattka
i oczywiscie wierze w Twoje dobre intencje i Cie rozumiem. Ale z drugiej strony wiem jak skonstruowany jest swait, co kieruje ludźmi. Tak naprawde kto daje od serca laptopa? tak naprawde kazdy by dal 100 zl, ale daje laptopda, bo wypada, bo teraz nie daje sie malych prezentow. I gdyby kazdy wyznawal taka zasade jak Ty byloby wspaniale, ale niestety gdzies kilkanascie lat temu ludzie zabladzili wieksza wartosc nad komunia postawili na prezenty i tak zostalo. I brnie to jeszcze wyzej. Tylko goscie przyzwyczajeni ze nie wypada dac tylko biblii beda szukac drozszego prezentu, a dziecko tez bedzie nastawione na prezenty. Niestety. I tego sie nie zmieni juz. Bo ludzie maja to wpojone gdzies i zawsze beda sie sugorowali tym co inni powiedza tym co inni daja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uważam za głupotę, aby ktoś ciułał te kilka stówek odmawiając sobie wszystkiego, by dać dziecku na komunię, bo tak trzeba. Dzieci dostaną to, o co poproszą, ale nie na komunię i od nas - rodziców. Dużo tłumaczę dzieciom, dużo z nimi rozmawiam i nie wychowuję ich na materialistów, których interesują tylko pieniądze i prezenty. Poza tym, na konkretniejszy prezent trzeba zasłużyć, mimo że mamy dość dobre jak na polskie realia zarobki, nie ulegamy każdej zachciance, bo "ktoś ma". Moje dzieci nie będą musiały zazdrościć innym, ale będą wiedzieć, że nic nie przychodzi łatwo. Gdyby każdy myślał podobnie, nie słyszałoby się narzekań, że dzieciom teraz trzeba na komunię kupować laptopy i wozić limuzynami. Niestety, Polacy nadal lubują się w "zastaw się, a postaw się".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agggattka - no właśnie, skoro to brnie coraz dalej, to kto to zmieni, jak nie my, rodzice? Ja spotykam się z nieustającą krytyką, dopiero niedawno kilka osób przyznało się, że myślil podobnie, ale boi się opinii otoczenia, bo właśnie "co ludzie powiedzą"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adee
no cry no to co robisz impreze? czy tylko do kosciola zapraszasz? bo jak robisz impreze to jest juz pokazowka. Do kosciolka i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adee
To nie tylko jest tak z komuniami. Niestety ze wszystkim. Wesele tez mlodzi robia dla zysku. I kazda impreze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko mam rozumiec
ze placisz dziecku za dobre oceny? a myslalam ze madra z ciebie kobieta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i to jest zdrowe normalne
to dorosli ucza dzieci pazernosci i skrzywiaja obraz tego sakramentu. Wiele dzieci naprawde chcialoby wierzyc i wierzy w to, o co tam naprawde chodzi, to pielegnowac i doceniac, tlumaczyc dziecku. Ze liczy na prezenty? Wlasnie wytlumaczyc,ze nie powinno i dlaczego. No ale dla mnie skandal nad skandale ,ze kosciol tego nie robi, dlatego trzymam sie z daleka od tej instytucji. Tyle moge zrobic w tej sprawie. Dla mnie postawa autorki jest oczywista. A dzieci nie sa takie głupie , one wlasnie maja wyostrzone pojecie uczciwosci i prawdy. Dlatego ja np jako dziecko nie poszlam do komunii, bo traktowalam sprawe serio i bylam oburzona wlasnie tym gadaniem kolezanek o sukienkach i prezentach, tym ,ze dzieciaki wcale nie staja sie lepsze, ze nic w tym duchowego, ze ksiadz klnie i drze sie na dzieciaki na przygotowaniach , a one same wariuja z nudow .Rodzice mnie zrozumieli i odpuscili. bardzo im jestem wdzieczna, ze potraktowali mnie powaznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8378473874
Zazdroszczę wam, że wy wszyscy macie te rodziny co dają laptopy na komunie, itp. Ja właśnie mam dziecko idące do komunii, jest niepelnosprawne i ktoś ze znajomych pytal czy mozna mu kupic rowerek. W końcu zrzucali się razem w 3 osoby i ja mam się dorzucic jeszcze 150 zł na ten sprzet warty cale 600 zł... jeden znajomy, dwójka chrzestnych, i jeszcze chrzestna debatowała podobno czy te 150 dac czy nie ( dodam że zarania podad 3 tysiaki i nie ma rodziny). :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po kościele chrzestni + dziadkowie zostali zaproszeni do nas do domu. Obiad, ciasto i kawa - uważam, że to w sam raz. Daleka jestem od urządzania pokazówek w lokalach (chociaż jeśli ktoś ma małe mieszkanie i dużą rodzinę, a chce ich czymś po kościele poczęstować, to ciężko, żeby siedzieli stłoczeni jak sardynki). Jeśli ktoś nie widzi różnicy między weselem DOROSŁYCH a komunią DZIECKA, to współczuję. I nie, nie płacę dzieciom za oceny :D ale jeśli wygrywają konkursy szkolne, robią coś poza obowiązkową naukę w szkole, mają pasje, które pozytywnie przekładają się na oceny, to chyba naturalne, że chcę sprawić im przyjemność. I na pewno, gdyby dziecko NIE CHCIAŁO przystąpić do komunii / chodzić na religię nie zmuszałabym do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i to jest zdrowe normalne
nigdy nie jest za wczesnie ,zeby ucyc dziecko prawdy i uczciwego postepowania. Jesli nie ronbi tego kosciol, powinna matka. to przykre,ze przy takiej duchowej uroczystosci uczy sie dzieci wyrachowania , przyjmowania za jedyna moralna wartosc tego "co ludzie powiedza". Potem rosna takie pokolenia - bo od kiedy niby czlowiek ma zaczac zyc moralnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie. Zajrzę tu jeszcze wieczorem, ciekawa jestem opinii innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×