Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eh faceci

Jak długo facet może milczeć?

Polecane posty

Gość eh faceci

Jak w temacie. Zastanawiam sie jak długo facet po kłótni moze sie nie odzywac? O ile oczywiscie mu zależy i chce sobie kilka spraw przemyślec. Powiedzialam mu ze nie chce z nim rozmawiac na gg bo twierdze ze to niszczy nasze relacje. I jak narazie nie odzywa sie 6 dni. Nic, zero , kompletnie nic. Ani telefon a o spotkaniu to chyba mowy nie ma.. Czekać czy olać? Męczy mnie to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh faceci
help me :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do juan de marco
a jak długo ty możesz milczec? to prawdopodobnie on może tyle samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh faceci
jestesmy w związku około 2 lat. I gdy nastała kłotnia to ja zawsze starałam sie o to by była między nami zgoda. Kiedy ja byłam na niego pogniewana nie robił sobie nic z tego... Tez potrafił sie nie odezwac. Nie chce poraz kolejny robic 1 kroku ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh faceci
Niech mi ktos doradzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowy soczek
Ja tam lubie gadac na gg, pisac sms-y, piknatne maile....bo niby dlaczego nie? Co w ciebie wstapilo, ze tego mu zabronilas? Czyli co, chcesz z nim rozmawiac tylko podczas bezposrednich spotkan? No to sie niezle zalatwilas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bliki pinki
och ,faceci to mogą dłuuugo milczeć,tak jak mój,uparci sa i dumni niby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenek778946846
Dłużej niż okres połowicznego rozpadu samaru 147 :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenek778946846
A może i nawet 149 :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghfdgncv
ja po klutni milcze do tej pory az mam ostra chcice na jebaniem to jest silniejsze pond wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh faceci
tak naprawde gadu gadu tylko przysporzyło nam kłopotów.Nigdy sie nie kłocilismy gdy bylismy obok siebie. A gdy juz do tego doszło to obydwoje wiedzielismy siebie, emocje itp Gdy sie kłocimy na gadu gadu to nie ma sensu bo nie widze tego w jaki sposob wypowiada dane słowa, czy jest zdenerwowany, czy smutny. Nastepuje zły przekaz informacji ... tak mi sie wydaje. Ale gdy przeprosilam go za kilka slow, ktore wypowiedzialam w zmeczeniu i złosci, to olał to ciepłym moczem ze tak powiem brzydko.. Potem mu napisalam ze nie bede czekac na niego w nieskonczonosc.. odezwał sie, ale z tej rozmowy nic nie wynikło. Własnie podczas tej rozmowy powiedzialam ze nie chce z nim gadac przez gg. On stwierdził, że dla niego wszystko jest jasne i niezmienne od początku związku . Wiec sie pozegnalam, mowiac ze jak jemu wisi to mi tez. I nie odzywa sie juz prawie tydzien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh faceci
a i jeszcze ze jak chce cos wyjaśniać to moge sobie do niego pojechac i wyjasniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowy soczek
No to bardzo wyraznie powiedzialas, co myslisz. Problem tylko w tym, ze ty tak wcale nie myslisz, co?....Nie masz wiec wyjscia, muisz sie z nim jakos skontaktowac i sie przyznac, ze co innego mowilas, a co innego myslalas. ktos musi byc madrzejszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh faceci
a nie mógłby pokazac ze mu nie wisi nasz związek jednak ? zawsze to ja robie 1 krok. juz mam tego dość..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowy soczek
Alez jemu wcale nie wisi!!! On tylko postepuje tak, jak ty sobie tego zyczysz. Poczytaj jeszcze raz to, co napisalas. I sie zastanow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh faceci
juz sama nie wiem co mam myśleć. Przeciez odezwałam sie do niego. Pisalam, dzwoniłam- wtedy nie odpowiadał. Wiec chyba normalne ze sie zdenerwowałam ? Jak on mnie zlewa... najgorsze w tym wszystkim jest to, ze go kocham. Boli mnie to, że nic z tym nie robi. .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh faceci
przeciez nie bede mu sie w nieskończoność narzucać ? Jak nie chce gadać to co ja mam zrobic więcej ? Mam sie płaszczyć ? ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bożenka33-----
do tematu: do czasu az zglodnieje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×