Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość już wkrótce żona

30 lat i 2000 tysiące na rękę...

Polecane posty

Gość już wkrótce żona
pogodynkaaaa a co to za firma... ręcznie robione aniołki? :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten co wie
autorka do lepszej pracy i jej maz tez i koniec a to co to jest? "zarabia 2000 tysiące" jestes po UW?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jak studiujecie (czego chyba nawet studiowaniem nazwać nie można) na jakiś podrzędnych uczelniach albo zaocznie lub wieczorowo, to niestety, ale nie macie prawa się porównywać do kogoś, kto kończy dziennie Uniwersytet w Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Toruniu itd. Żeby się tam utrzymać na studiach trzeba ogrom czasu poświęcić nauce. Więc nie porównujcie się, bo jak widać studiowanie studiowaniu nie równe!" ale o co ci chodzi? :D że niby dyplom dobrej państwowej uczelni sam w sobie coś znaczy? :D ja mam 2 i co? ch... są warte tak naprawdę. zupełnie inne rzeczy się liczą. nic mnie nie bawi bardziej niż ludzie, którzy nic nie umieją i chwalą się dyplomami. nie dziwię, ze zarabiasz tak mało :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 100% racji,niestety
autorko, moze ty w wieku 30 lat tez bedziesz miec 2000 na rękę, bo chyba skonczyłaś jakiś bajkopisarski kierunek. Jak dla ciebie to i te 2 koła to o wiele za dużo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zinnka
Jestes materialistka i tyle. Kasa jest dla ciebie wazniejsza, niz uczucie. Nie kochasz go, bo w niego nie wierzysz. Bardzo wiele osob w waszym wieku zarabia malo, dorabiac sie trzeba zaczynajac od czegos, kokosow nigdy od razu nie ma. I dziewczyny maja tu racje. Zamiast miec pretensje do chlopaka, zacznij zmiany od siebie. Wykazujesz postawe roszczeniowa. Wg ciebie to on powinien zarabiac, on powinien starac sie o mieszkanie i o wycieczki. A dlaczego nie ty? I jak tu sie dziwic, ze mezczyzni narzekaja, ze kobietom chodzi tylko o kase...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to ci jeszcze autorko zepsuję humor :D mam kilku znajomych (facetów), którzy ukończyli tylko szkoły zawodowe, ale są świetni w swoim fachu, mają własne firmy (budowlane, instalacje różnego rodzaju etc.) i zarabiają po kilkanaście tysięcy miesięcznie :) dla ludzi liczy się fachowość, doświadczenie i dobrze wykonana praca, a nie jakieś papierki. i tylko za to są w stanie dobrze zapłacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZIELONY GROSZEK.,
GDBYBYS TE KASĘ CO WYDAŁĄS NA STUDIA ZAINWESTOWAŁA W FIRMĘ TO NAPEWNO NIE ZARABIAŁABYS TERAZ 1600

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skończyłam studia zaocznie
na prywatnej uczelni i równocześnie zarabiałam zdobywając doświadczenie , według ciebie jak rozumiem to jakaś ujma ? Z kim ty się dziewczyno na łby pozamieniałaś ? Jak tak wyżej srasz niż dupę masz to sobie znajdz jakiegoś głupiego gogusia z kasą co cię będzie księżniczko od siedmiu boleści utrzymywał a nie narzekaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZIELONY GROSZEK.,
...ALBO GDYBYS WYBRAŁA DOBRY KIERUNEK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna ma rację
w tym, że tylko studia zaoczne są dla idiotek i kończą je tylko idiotki, wybaczcie, ale wiedzy to one nie mają za grosz - wiem z doświadczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet gdybyś miał urlop
nie no bomba - polska inteligencja tak wygląda ? Deprecjonuje wszystko i wszystkich, szkoda z nią wymieniać zdania, bo przecież królewna i tak najmądrzejsza, a każdy jej zdaniem od niej głupszy i gorszy. Facet zarabia za mało, ale ona to geniusz, bo przecież taką renomowaną szkołę ukończyła i zapewne za rok ktoś jej dyplomy dostrzeże i da jej za sam tytuł i nazwę szkoły w dyplomie jakieś 5 tyś. Facet skończył studia później i jej nie pasuje, że się dłużej na nich bujał - ale na "inteligentniejszego" i bardziej "zaradnego" nie wymieni. Dlaczego ? Bo któy następny będzie tak głupi i ją weźmie z tak wykrzywioną psychą i wygórowaną samooceną. W sobie dziewczyna żadnych wad nie znajduje - wszystko przecież ma załatwić On, a jak czegoś nie ma , to Jego wina. Dziś faceci mają strasznie pod górę. Naprawdę, cieszę się, że nie jestem mężczyzną, przynajmniej nie trafię na taką durną babę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZIELONY GROSZEK.,
JA AKURAT SKOŃCZYŁAM ZAOCZNE PRACUJE OD 20 ROKU ŻYCIA I MAM JUŻ 50 TYŚ NA KONCIE A TY?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet gdybyś miał urlop
panna ma rację - mądralińska, gdybyś zdała na Polibudę z najwyższymi wynikami na dzienne, po czym rzucić studia i zapylać do pracy, bo rodziców na dzienne z najniższą krajową nie byłoby stać nawet na bilet miesięczny, a stypednia zostałyby zawieszone do odwołania, to może inaczej byś mówiła. Miło było Cię poznać - idiotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi szkoda
czekajcie, bo odrobinkę racji w pierwszej chwili autorka może mieć; w pierwszej chwili też mnie ten post zdenerwował, ale - statystycznie faceci na podobnych stanowiskach zarabiają jeszcze nieco więcej od kobiet; on miał cztery lata więcej na rozwój kariery; jeśli to jest jej pierwsza praca, i dziewczyna ma jakiś tam dalszy plan na rozwój kariery, widoki na jakieś awanse, rozwój - a facet planuje się na tym swoim stanowisku po prostu trzymać "bo nie ma pracy, itd" + pewnie w niedługiej przyszłości chcieliby myśleć o dzieci - wtedy ona będzie przez jakiś czas z życia zawodowego wyłączona (czy - przynajmniej znacząco jej dochody spadną) - to za kilka lat faktycznie może być problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k_arolina__
a mi szkoda masz racje, ale przeciez wszyscy sa w takiej samej sytuacji. Mezczyzna pracuje, a kobieta wczesniej czy pozniej rodzi dzieci i zostaje w domu, a potem wracajac do pracy dostaje mniejsza pensje. Nie ona pierwsza bedzie w takiej sytuacji i nie ostatnia. Ale jak ludzie sie kochaja, to daja sobie rade. Tylko trzeba kochac partnera, a nie widziec w nim tylko dojna krowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już wkrótce żona
a mi szkoda - WŁAŚNIE O TO MI CHODZIŁO i niepotrzebnie dałam się sprowokować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pokaż autorko ten topik swojemu facetowi, a problem sam się rozwiąże :classic_cool: poza tym na 100% ślub i dzieci to tylko ty w tym układzie planujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khagern
mysle ze doswiadczenie nie zawsze oznacza wieksze pieniadze gdyby tak bylo wychodzilo by na to ze im jestesmy starsi tym wiecej powinnismy zarabiac a [przeciez tak nie jest wiec nad tym takze sie zastanow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taką niby porządną uczelnię
skończyłaś, poświęciłaś ogrom czasu nauce a nie wiesz że 2000 tysiące to 2 miliony?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"taką niby porządną uczelnię skończyłaś, poświęciłaś ogrom czasu nauce a nie wiesz że 2000 tysiące to 2 miliony?" szacun! :D🖐️ nikt z nas nie zwrócił uwagi na ten jakże istotny fakt :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolineczka *****
:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska5635
wkrótce żona a mi szkoda - WŁAŚNIE O TO MI CHODZIŁO i niepotrzebnie dałam się sprowokować skoro taka jestes przewidujaca i tak bardzo wybiegasz w przyszlosc, to zrob dokladny bilans zyskow i strat i zainwestoj w inny model:) Albo sama wez sie do roboty i zarabiaj na tyle duzo, aby to przyszly maz zajmowal sie przyszlymi dzieci, bo ty utrzymasz wasza rodzine na przyzwoitym poziomie. Pasi:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi szkoda
ej, ludzie: bez przesady :) pewnie, że to nic fajnego, jak ktoś się nastawia na to, że całe życie będzie liczyć na pieniądze partnera ale też nie ma niczego złego w tym, jak ktoś próbuje realnie pomyśleć o przyszłości, w tym - jak finansowo ta przyszłość będzie wyglądać; dopóki to jest takie studenckie życie, to nie ma problemu, jak się zaczyna prawdziwa dorosłość - to jest nieco inaczej i każdy ma prawo się zastanowić, jak to będzie z partnerem wyglądało; jak się planuje małżeństwo, rodzinę, dzieci, to - będąc kobietą i potencjalną matką (czyli: urlopy macierzyńskie, nie wiadomo, czy już w ciąży nie trzeba będzie z pracy na pełnych obrotach rezygnować, itd) trudno liczyć tylko na to, że "samej się weźmie do roboty" tak samo facet ma prawo się zastanawiać, czy tak naprawdę chce związku z kobietą, która tylko leży i ładnie pachnie, albo - odwrotnie - z taką, dla której priorytetem jest kariera zawodowa i przerwy "na dzieci" nie wchodzą w grę się po prostu warto zastanowić, czy do siebie pasujemy, pod każdym względem - również - podejścia do kariery, pieniędzy, itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ____1/10_______
ja bym nie dramatyzował koles zarabia 2 duze bańki nie jest źle:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam tak samo ...
Pewnie to prowo ale... Mąż ma 31 lat i nawet 2 tys. nie zarabia. I zero perspektyw. Jest cudownym mężem i bardzo się kochamy, ale... Gdyby nie moja praca (też kokosów nie zarabiam) to byśmy nic nie mieli. A tak na życie nam bez niczego starcza, wakacje 1 w roku też są, ale mieszkania nie będzie, dzieci nie będzie (nie zamierzam, m.in. z tego powodu). Nic nie mamy i nic mieć nie będziemy. I to jest ciężka myśl. A chciałabym najbardziej, żeby mąż znalazł dobrą pracę wcale nie z powodu kasy. Chciałaby, żeby miał poczucie własnej wartości, żeby się tak nie gryzł przyszłością i żebym ja czuła większy szacunek do niego jako mężczyzny, bo teraz czasem to nie czuję i niestety brak zaradności, wykształcenia i możliwości zaopiekowania się swoją kobietą sprawia, że to rzutuje na inne sfery życia, głównie na szacunek i poczucie męskości właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogodynkaaaa
już wkrótce żona ahhh ta zazdrosc co:) uuuuuuu az kipi z ciebie. jestes nieudacznikiem,wiesz o tym dobrze:D nie wyprowadzisz mnie z rownowagi,gardze takimi paniusiami jak ty. dojdz do czegos sama,a pozniej zabieraj glos. mam studia,mam dziecko, za 4 m-ce meza, mam firme i perspektywy,a ty co masz? 1600zl i nic wiecej:):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krejzi madafaka
mam 5200 netto - wpadnij do mnie i pogadamy o przyszłości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Afrodyta1990
to macie mężów nieudaczników i tyle....ja mam chłopaka który mając 25 lat robi wszystko i dąży by mieć coś w życiu, ma już własne 3 pokojowe mieszkanie w apartamentowcu na osiedlu monitorowanym, i nie brał żadnych kredytów ani pieniędzy od rodziców, sam na to zarobił, bo ma ambicje, ma pomysł na życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżonyy Liii
Zarabiam ponad 7 kawalkow na reke, ale takiej glupiej baby jak autorka to bym nie chcial :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogodynkaaaa
afrodyta,bo wlasnie tak powinno byc. my tez mamy 4 pokoje, moze nie w apartamnetowcu,ale w bloku:) i tez bez kredytu!!!! to o czyms swiadczy. poza tym mam jeszcze nieduze meiszkanie,2 pokoje. tez bez kredytu. dla corki naszej przepisane. tez do wszystkiego sami dochodzilismy. a jak sie nie udaje, to trzeba dazyc do tego. ja ogolnie nie mam nic przeciewko kredytom,jak kto woli. zeby go splacac tez tzreba miec fundusze,takze zamiast uzalac sie nad soba,ze sie zabrabia 2000zl, szukaj dodatkowej roboty, albo nawet samozatrudnienia,po to,zeby zylo sie lepiej. zeby pozniej zadna rozzalona panna nie zakladala takich durnych tematow o swoim lubym-rzekomo przyszlym mezu. wspolczuje mu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×