Przed chwilą robiliśmy sobie 'dobrze' przez internet. On ma żonę

Ja 22 lata, on 37. Znamy się przez internet i od jakiegoś czasu oglądamy się przez kamerki :) Jak mnie zobaczył od razu mu stanął :D Bardzo mnie podniecił. Nie sądziłam, że takie coś może być przyjemne (w sensie, że przez internet :P) Jak wcześniej wspomniałam ma żonę, więc rzadko się 'widzimy', ale za to wymieniamy fotkami Myślimy o tym, żeby się spotkać...

no i? :O

spotkać bez sensu... a jeśli chodzi o seks przez net - kiedyś kupiłam kamerkę internetową i dawałam pokazy na czacie. kurcze, zajebiście mnie to podniecało! ktoś pisał np "rozchyl cipkę", ja rozchylałam", ktoś pisał "włóż palec", to wkładałam itd... oczywiście widzieli tylko cipkę, dla mnie niesamowite przeżycie, faceci obserwowali moją cipkę gdy miałam orgazm.... łaaaaa! a Ty co mu pokazujesz? rozbierasz sie?

Na początku pokazywałam tylko trochę, np wysyłałam zdjęcie w jakiś fajnych gaciach, on prosił o więcej a ja się rozłączałam :D Przez ok 3 miesiące stopniowałam napięcie :D aż w końcu widział zobaczył to, na co tyle czekał ;)

aż w końcu zobaczył*

no coz, jak widac jestescie siebie warci

żałosne, miliardy picz moze ogladac w necie, a ty jestes niczym wiecej jak kolejną. Zero szacunku do siebie:O Psujesz tylko opinię innym kobietom...

No nie wiem :P Miliardy kobiet dają dupy na pierwszej randce :P

o jakiej randce ty w ogole mowisz? pokazujesz cipe przez internet obcemu, dodajmy zonatemu facetowi, w glowie sie to nie miesci. I gwoli jasnosci-nie jestem jakąś dewotką

Poznaliśmy się, potem długo rozmawialiśmy, a dopiero potem doszła wymiana fotek :P

i taka 22 latke goluśką tez bym poogladał

Nie wiem, przecież nie będę pytać :P

nie przeszkadza ci to,ze jest zonaty?

Na początku może i tak, ale doszłam do wniosku, że ludzie, którzy przejmują się innymi i którzy są dobrzy nigdy nie będą szczęśliwi Laska, która rozwaliła związek moich rodziców oskubała ojca doszczętnie, teraz mieszka sobie gdzieś za oceanem Dlatego postanowiłam być egoistką. Zresztą, żonę ma na codzień, nie zagrażam jej :P

a mamusia tez tak dupy daje :D bo ja bym chcial taka dojrzala przez kamerke zobaczyc:P

Jak dla mnie to nie jest dawanie dupy :p Ale nazywaj to sobie jak chcesz, nie obchodzi mnie to

hmm, myslisz, ze jesteś pierwszą , z którą on w taki sposób sie zabawia?

Założę się, że większość histeryczek, które się tu wypowiedziały/wypowiedzą mają jakieś epizody typu, lodzik dla nieznajomego w kiblu na dysce. Ja nie :)

"hmm, myslisz, ze jesteś pierwszą , z którą on w taki sposób sie zabawia?" Oczywiście nie mam 100%, ale co to zmienia? Przecież nie jest moim mężem :D

aha to jakaś panna zabrała tatusiowi złotówke a ty teraz szmacisz się w sieci :D:D:O jak dla mnie typowe kurewskie wychowanie rozumiem gdyby to cię podniecało ale z takich marnych pobudek to ty szmata jesteś fuj:D

"aha to jakaś panna zabrała tatusiowi złotówke a ty teraz szmacisz się w sieci jak dla mnie typowe k**ewskie wychowanie rozumiem gdyby to cię podniecało ale z takich marnych pobudek to ty szmata jesteś fuj " Gdzie napisałam, że to dlatego? :D Dałam przykład, że martwienie się o to, czy ktoś ma żonę czy męża jest bez sensu :D On mi się podoba, kręci mnie i podnieca, więc to zrobiłam :P

No i skoro jemu nie przeszkadza, że jest żonaty to co mi do tego?

to się nazywa podwójna moralność, tak dla twojej informacji. Wiesz, kazdy się bawi jak lubi, tylko ktoś wczesniej słusznie zauważył, ze takie zachowania powodują to, ze faceci zaczynaja traktowac wszystkie kobiety jak przedmioty.

Nie wiem, może. Chciałam tylko zaznaczyć, że w przeciwieństwie do wielu 'moralnych' kobiet nie wskakuję nikomu do łóżka zaraz po poznaniu.

żenada :( dzięki bogu mój mąż tego nie robi

Skąd wiesz? :)

proszę odpowiedz-po co założyłaś ten topik?

No a po co zakłada się topiki na forum takim jak to? :)

zycie uczuciowe oznacza pokazywanie piczy obcemu zonatemu dziadowi, to spoko :D

To wzbudza we mnie w nim bardzo pozytywne uczucia, owszem :)