Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rudi19

guzek na waginie

Polecane posty

Gość rudi19

hej mam problem, od dłuższego czasu między wargami sromowymi większymi i mniejszymi zauważyłam jakiś guzek. jest to twarda kulka/fasolka wielkosci ziarnka fasoli właśnie, nie odczuwam żadnego bólu gdy to naciskam, ale martwię się bo chyba nie jest to normalne. guzek jest nieco niżej niż łechtaczka i jest "ruchomy" tzn. gdy nacisnę na niego palcem delikatnie przemieszcza się. co to może być? co powinnam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siri
Ja w młodości też miewałam takie ,,coś", nic nie robiłam ....potem mi znikało..A dawno byłaś na kontroli u gina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest zatkany
gruczol bertoliniego czy jakos tak,ja mam to dosc czesto,on samoistnie w wiekszosci przypadkow zanika,mi zanika sam,dopiero jak rosnie,i boli to sie to usuwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudi19
nie byłam jeszcze wcale. jakoś się nie składa na wizytę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudi19
ale czytalam ze jak jest zatkany ten gruczoł to zbiera się tam ropa, robi się jakiś stan zapalny czy coś w tym stylu, a mnie nic nie boli nie mam zaczerwienienia ani nic takiego po prostu jakaś mała narośl/guzek zupełnie bezbolesna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maruta
jak to się nie składa na wizyte? Ruszaj prędko, nie ma się czego bać, ja mam 17 lat i latam bez wstydu do ginka, a jak pójdziesz to on zaleci leczenie i Cie uspokoi :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudi19
haha no tak. wiesz ja uznałam że pójdę jak bede chciala zacząć współżycie albo coś się bedzie działo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maruta
To źle. Trzeba zacząć przed rozpoczęciem współżycia. Przy okazji poprosisz o tabsy antykoncepcyjne, ginekolog powie Ci czy wszystko jest z Tobą w porządku. Masz trochę nieodpowiedzialne podejście, a ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maruta
Lepiej wyleczyć się teraz, bo to samo nie zniknie, tylko będzie się powiększal stan zapalny, moja koleżanka tak miała, ginekolog jej przekuła ten gruczoł czy coś tam i już jest ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomimo że,
Zapalenie gruczołu bartoliniego to może być. Wpisz sobie w google i poczytaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudi19
ale tam nie ma stanu zapalnego. wiem ze przed. ale poki co nei rozpoczelam i nie planuje wiec nic sie nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomimo że,
A jeśli nie chcesz iść do lekarza to zwyczajnie kup tantum rose. takie rzeczy dzieją się od obtarcia bielizna czy zadrapania paznokciem. No i lubią wracać więc powinnas wybrać się jednak do lekarza. Na początku to wogóle nie boli ale później to ból nie do opisania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siri
Do rudi19, ja ci mówię nie idz do gina jak jeszcze nie byłaś nigdy...obserwuj to i nie gnieć tej kulki, poczekaj ...powinno Ci to zniknąć.Gdyby cos sie mimo to pogorszyło to wtedy dowiedz się o dobrym ginekologu ...nie idz do pierwszego lepszego bo sa różne typy ...wiem co mówię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siri
Nie podmywaj się żadnymi płynami do higieny intymnej, jeśli juz koniecznie to z pH 5 z szałwią, korą dębu lub rumiankiem, żadnych zapachowych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maruta
siri, to, że Ty miałaś jakies przykre doświadczenia z ginekologiem, to nie znaczy, że wszyscy tacy cą. lepiej, zeby umówiła sie na wizyte. To co nie tak, trzeba leczyc i nie na wlasna reke.. nie jestes lekarzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudi19
ja zgadzam sie z siri wiem ze są różni dlatego dopoki nie musze to nie idę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratujaca od głupoty
To nie jest gruczoł bartollego, bo ten jest przy wejsciu do pochwy !!! W tym miejscu moze to byc jakis włokniak. Ja miałam podobnie - więc go usunęłam i poddano go badaniu histopatologicznemu. Okazało sie ze jest niegrozny - niestety odnowił mi sie i znowu bede musiala usuwac. Radze wizyte u lekarza !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siri
Gdy miałam 19 lat , nie współżyłam z chłopakami ale miałam nieregularne okresy, czasem lało sie ze mnie jak ,,z cebra"...miałam nawet skierowanie na czyszczenie macicy...przeżyłam traumę ...spotkałam się z chamskim badaniem i to przez kobietę gin....Miałam szczęście w końcu ,że trafiłam na faceta gin.,który mi pomógł...Lekarz a lekarz to jest wielka różnica!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudi19
siri zgadzam sie z toba w 100%!! ja byłam w poczekalni mialam juz umówioną wizytę ale jak zobaczylam dziewczyne przede mną przekilnającą tą lekarke i jak po wejsciu usłyszałam serie chamskich odzywek to wstałam i wyszłam, i w koncu badania nei bylo. tez tak myslalam że to nie moze byc ten guczoł bo jak patrzyłam na obrazkach to on jest na dole przy wejsciu do pochwy a ten guzek jest wysoko pod łechtaczką..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siri
Rudi 19 , nie panikuj, pomału coś z tym zrobisz ...nic poważnego nie jest...A za ginem się rozglądaj, popytaj ....w końcu kiedyś chyba pójdziesz na kontrolę ...Takie nasze babskie życie! Pozdrawiam Cię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×