mam 22lata i nie mam studiow,co myslicie o mnie?szczere odp prosze

mozecie mnie zbluzgac co chcecie,ale chce wiedziec co o mnie myslicie? bylam zagranica.

:O

a ile ludzi na ziemi nie ma studiow??

studiowałam pracę pod latarnią

w Polsce malo kto nie ma studiow :/ prosze sie nie podszywac

nic o Tobie nie wiemy, więc jak możemy cokolwiek o Tobie myśleć? a sorry - wiemy, że jesteś 22-latką, bez studiów, która była za granicą. łooo, multum informacji!

bo polska to dziwny kraj dziwnych obyczajow i wartosci

dlaczego masz byc nikim???? ja tez nie mam studiow skonczonych/ zrezygnowalam/ tez jezdzilam za granice a teraz prowadze firme-pensjonat nad morzem

Lepszy ktoś bez studiów z fachem w ręku i konkretnymi umiejętnościami niż taki studenciak z prywatnej uczelni których teraz multum.

No wiesz, niby nie masz studiów, ale przecież w każdej chwili możesz się na jakieś zapisać :) Poza tym ktoś kto studiuje jakąś tak socjologię, kosmetologie i inne podobne też tak na prawdę nie ma studiów :D albo osoby "studiujące zaocznie" na prywatnych uczelniach te różne administracje albo zarządzania i marketingi :D To już lepiej na prawdę nie mieć żadnych studiów niż takie :D Ktoś kto kończy coś takiego i wpisuje to sobie w CV równie dobrze mógłby tam zamieścić napis "udaje że jestem inteligentny" :p

świadczymy różne usługi, ale zawsze przyjmujemy gości na bogato i bez krępacji

niektorych insteresuje np. socjologia albo politologia

to znaczy studiuje tu zagranica na prywatnej uczelni, pierwszy rok,ale mysle o powrocie i dlatego pytam co ludzie by mysleli o mnie? np.moj ojciec mowi o mnie _nieudacznica_ ze znajdzie mi prace na kasie mowie serio :(

akurat kosmetologia jest bardzo przyszłosciowym kierunkiem :D Po za tym co to za trend zeby oceniać clowieka na podstawie ukonczonej uczelni ? znam ludzi po maturach którzy świetnie sobie dawali rade w życiu i ludzi ze skońzonym studiami nie umiejących nawet ruszyć palcem. Ktoś kto na tej podstawie ocenia ludzi chyba leczy swoje kompleksy więc się nie przejmuj ;)

No i ok :) jeśli ich tak bardzo interesuje to niech po skończeniu szukają pracy w swoim zawodzie a nie w jakimkolwiek bo maja wyższe wykształcenie :D to są studia typowo hobbystyczne :)

zajefajna 80 % ludzi nie pracuje w swoim wyuczonym zawodzie ;D Po za tym, to że ukończyłam studia hobbystyczne jak to nazwałaś nie zmiena faktu że wyższe wykształcenie posiadam i napracowałam się żeby je zdobyć ;)

I nie powinnaś dostać pracy w innym zawodzie niż sobie wybrałaś :) wszystko

zajefajna uczestniczyłas kiedykolwiek w rynku pracy ? Bo widac że nie masz pojęcia z czym to się je. Dzisiejszy rynek pracy ceni osoby ktore potrafią w 3 sekundy się przekfalifikować. Dziś przesadzam kwiatki, jutro pracujee w reklamie.Kierunek studiów w wielu przypadkach nie ma znaczenia, oprócz zawodów specjalistycznych. Jeśli uważasz że skończys studia i bedziesz do końca życia pracować w jednym miejscu pracy i zawodzie to powodzenia ci zycze :D ( nie pisze o takich zawodach jak lekarz, prawnik etc )

ja się umię przekFalifikować z dysortografki na profesora miotka

strasznnnnne, literówka się pojawiła, normalnie ide se palnąć w łeb :D

Nic straconego, jeszcze możesz zacząć studia

Nie o to mi chodziło :) po prostu nikt nigdy nie może odpowiedzieć mi na pytanie GDZIE chce pracować po skończeniu socjologii :p Zawsze słyszę że "aaaaa mam magistra to gdzieś sie uhaczę" :D dla mnie to śmieszne, bo to tak samo jakby w ogóle nie miał żadnego wykształcenia, a studia kończył żeby sie chwalić magistrem :D Poza tym na socjologii 4/5 studentów to tacy, którzy usiłowali studiować gdzie indziej, ale nie dawali rady to poszli na socjologie żeby mieć tytuł magistra :p

ee socjologia mnie nie interesuje :D 3lata temu dostalam sie na administracje na uniwesytecie ale stwierdzilam,ze wyjade i tak poszlo

Tak, jesteś nikim - chyba że jesteś ładna.

To nic, że Cię nie interesuje :D Idź, będziesz magistrem :D

zajefajna...ale ja wcale nie jestem socjologiem :D akurat jesli chodzi o socjologie to się z Tobą zgodze :P

mam podobna sytuacje :(