Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamantaaa

w domu smyk prawie 2 latka,drugie dziecko tuż tuż-czy kupować drugi wózek?

Polecane posty

Gość mamantaaa

za miesiąc znów będę mamą:) mam już synka, który w momencie narodzin dziecka będzie miał 22 m-ce. mamy w domu gondolę i spacerówkę z jednym stelażem mutsy, do tego fotelik wpinany też do stelaża mutsy, mój maluch na dłuższe spacery nie chodzi, lubi często siadać na tyłku, albo zapierać się, czy prosi na rączki, albo nie chce iść w kierunku, który akurat my sobie obieramy i przy jakichś zakupach czy dłuższych wędrówkach może to być męczące. zastanawiamy się więc nad kupnem nowego stelaża, niestety nic tańszego nie pasuje do gondoli i spacerówki mutsy, więc znów trzeba kupić stelaż mutsy, który kosztuje 1300 zł:-o nie wiem już sama czy ładować się w takie koszt skoro mały pojeździ maksymalnie z rok, a potem będzie sobie musiał sam radzić...czy któraś miała podobny problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym kupia jakas tansza spacerowke dla starszego, skoro i tk tylko z rok posluzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamantaaa
no tak, ale ja mam spacerówkę, to znaczy siedzisko, więc potrzeba mi tylko stelaża, a tak kupować znów nową i kolejny sprzęt w domu to jakaś masakra, więc zostaje nam tylko ten stelaż mutsy cholerny i drogi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to kup używany, patrzałam
ostatnio i 600zł leciały, a z resztą twoja sprawa.... Możesz kupić laskę przecież, mała zgrabna i żaden majątek, no i nie musisz się martwić że zajmnie Ci pół pokoju.......hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a możeeeeee
dokupcie doczepiany z tyłu wózka podest, na którym może jeździć starsze rodzeństwo, chyba że synek będzie wam z tego uciekał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie możesz kupić tylko takich specjalnych kółek z podstawką, które doczepia się do wózka? według mnie to najlepsze wyjście :) starsze dziecko będzie mogło stanąć tam jak się zmęczy a Ty będziesz mogła kontynuować spacer/zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze Ci radza zebys poszkala uzywanego stelaza. a czy sie oplaca to sama sobie odpowiedz, napisalas ze synek nie chce isc na dluzszych spacerach wiec albo go bedziesz niosla, albo wozek podwojny albo dluzsze spacery odpadaja niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla dwulatka ty
chcesz jeszcze spacerowke kupowac? Nie beadz smieszna! Moj nie jezdzi juz w wozku od czasu jak skonczyl 15mscy bo kolka od wozka odpadly :O a na nowy szkoda mi bylo kasy. Od tamtego czasu syn chodzi ze mna wszedzie na nogach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LunaLunaLuna
wszedzie chodzi na nogach??? 2 latek?? rozumiem,ze mieszkasz na wsi i wszedzie masz 10 minut piechota:O ja mieszkam w wielkim miescie,mnostwo ludzi, aut..i jak ide załatwic cos na miasto to mam ciagnac za reke przez całe centrum dwulatke?? chyba oszalałas kobieto:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i kto to mowi....
kolka od wozka odpadły:O za za zal:O i na nastepny nie bylo juz kasy?co biedoto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja te bede mama
po raz drugi i moja dwulatka bedzie jezdzic w spacerowce- parasolce a jej brata bede nosic w chuscie. Zastanawialm sie nad kupnem podwojnego wozka ale zdecydowanie jestem porzeciwna jeszce jednemu gratowi w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamantaaa
myślałam już o używanych i sprawdzałam na allegro, ale prawda jest taka, że każdy ma jakiś feler, wiadomo, ze wózek to taka rzecz, której się używa i choćby nie wiem jak dbało to coś tam się po jakimś czasie zużywa lub psuje, więc mogę wydać na używany 700 zł i potem i tak zostać z niczym, lub ten nowy i chyba ku temu się skłonię, nasz stary stelaż też jest nieźle wyeksploatowany więc nasza druga pociecha będzie miała jakby co na zapas. co do wypowiedzi mamy, ze 15 miesięczne dziecko chodzi wszędzie samo, to nie uwierzę niestety, ze przejdzie 10 km, bo takie spacery robimy często w wakacje, a przecież w wakacje właśnie moje dziecko skończy dopiero dwa lata, lubimy dużo i długo chodzić, niestety malutkie dziecko takie tripu nie zniesie na swoich nóżkach, nie wspomnę już o tym, że będę miała niedługo noworodka, więc chyba to różnica pójść z jednym a nie z dwom takimi malutkimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam 2 letnia corcie i chodzi wszedzie bez wozka :)a mały 3 miesieczny synus w gondoli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana trzeba uczyc dziecko wszystkiego .powoli najpierw krotsze spacerki i coraz dłuzsze no wiesz 2 letnie dziecko 10 km nieprzejdzie hop siup czasem na raczki a za minute znow chce sama tak zachowuje sie moja mała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie różnica 23 mc
Każde dziecko jest inne, z moją 1,5 roczną córką mogłabym chodzić na bardzo długie spacery bez wózka. Natomiast iść z moją 3,5 latką to można nabawić się nerwicy i najchętniej dalej woziłabym ją w wózku. Dla niej iść wolnym spacerkiem to za szybko i zwykłe wyjście do sklepu trwa 2 razy dłużej, więc nie dziwcie się autorce jak wózek ma ułatwić jej spacerowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas było podobnie, jeden maluch po drugim (16 miesięcy różnicy) kupiliśmy od znajomych parasolkę. Wystarczyła do czasu jak mały urósł :), a siostrzyczka nadal zajmowała wózek. Kiedy Julka zaczęła na dobre chodzić (niecałe 2 latka) to korzystali z wózka na zmianę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Się kiedyś zdziwicie
Jak wasze dzieci będą miały problemy z kręgosłupem. Tak załatwiła moja ciotka kuzynke. dziecko 1.5 roku męczyła wszędzie na nogach i od szkoły podstawowej miała stwierdzone zdeformowania kręgosłupa. Dziś dziewczyna ma 30 lat 3 operacje za sobą i chodzi o kuli. A ile bólu przy tym to tego opisać się nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam i tylko jedna uwaga, nie kazde dziecko jest takie same. jedno bedzie mialo poltora roku i nie da sie wsadzic do wozka, inne bedzie mialo 3 lata i jeszze czasami wozek sie przyda na dluzsze wyparwy. autorka wyraznie napisala ze po dluzszym spacerze jej synek nie chce isc. i co ma go wtedy niesc jednoczesnie pchajac przed soba drugie w gondoli bo ktos napisal ze jej 2 letnia corka to juz w ogole wozka nie uzywa? ja mam trzylatka i prawde mowiac w zeszlym roku w wakacje, jak mial 2 i pol to na dluzsze wyprawy bralam ze soba maly wozek. potrafil caly dzien chodzic a np. ok 16 oswiadczyc ze jest zmeczony, wolalam wtedy wsadzic na do wozka niz nosic na rekach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamantaaa
wychodzę z moim dzieckiem na spacer praktycznie codziennie, więc nie jest to tak, ze jest przyzwyczajony tylko do wózka, jednak wyjście do zwykłego sklepu to godzinna gehenna i to nie dlatego, ze on nie chce chodzić, on po prostu chce chodzić tylko swoimi ścieżkami, lub po drodze coś go żywotnie zainteresuje, jakiś kamyk, kawał błota i kuca tam i nie chce ruszyć, do sklepu to jeszcze ujdzie ale gorzej z powrotem gdy się ma torby zakupów, nie mówię juz o ruchu ulicznym, a gdy tylko biorę moje dziecko za rękę to zaczyna wrzeszczeć i zapierać się, bo taki z niego indywidualista, ze wszystko chce sam. no a jak już wspominałam często lubimy się dłużej przejść, mieszkamy blisko lasu, więc mamy warunki by sobie pójsć jakimś szlakiem na taki kilkukilometrowy spacer, pamiętam jak mały się urodził, to czasem chodziliśmy po 15 km, a on pięknie spał w gondoli, teraz jak mała przyjdzie na świat chcieliśmy podobnie, ale taki maluch nie przejdzie tylu kilosów, nie ma szans. zastanawiam sie jeszcze nad tą dostawką o której wspominałyście, poczytam sobie i popatrzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ci powiem, każde dziecko jest inne i kazdy rodzić ma własne pomysły na spacery ja np mam dwa wóżki, ale jak sama idę na spacer to córka zawsze chodzi na nózkach, no czasem ją chwilę podniosę, syn w wózku rzecz jasna, jak idę gdzieś z męzem i dziećmi to w zalezności czy to ma byc mega długie wyjście na ponad 2 godz czy nie to wtedy birzemy ten 2 wózek-parasolka za 200-300 zł z zeszłego roku także jak mówię zależy jak często bedziesz wybywać na dalekie wyjścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość si si
kup dostawke. Nie sa drogie a bardzo praktyczne-sama mam i moja mala ja uwielbia. Jak sie zmeczy to staje na niej i jedzie...A tez mam roznice 2 latka miedzy dziecmi :) Spacerowka w ogole sie nie oplaca a i drogie stelaze to wyrzucanie pieniedzy w bloto. Polecam dostawke z firmy LASCAL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja do 1,5roku nie chorowala,
lekką spacwrówke bym kupila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja do 1,5roku nie chorowala,
oj to teraz sie zacznie jazda:) za chwile bunt dwulatka i noworodek!!! Wytrwalosci!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miii
Moj jak mial 1,5 roku za nic nie chcial jezdzic w spacerowce, teraz ma 2,4 mce i na spacerek tylko w spacerowce - kupilam espiro, lekka, fajna, dobrze mi sie sprawdza. Tak wiec twojemu tez moze sie odwidziec i bedzie nalegla na spacer w wozku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2latek to
juz na nozkach powinien chodzic a nie w wozku jezdzic. Dziwne to co wypisujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 21 miesiecy roznicy i mam mutsy pojedyncze siedzenie dostawke i duoseat i gondolke wozek jest poprostu super taki zgrabny wszytscy sie dziwia ze tam dwojka siedzi i wszytsko idzie raz raz zamontowac odmontowac od fotelka samochodowego po podwojne siedzenie . jak idziemy daleko to synek starszy chce siedziec i nie bedzie stac jak blisko to obok wozka ale 2 latek potrzebuje jeszcze wozek takie jest moje zdanie tobie tez bedzie wygodnie z podowjnym bo jak masz dostawke to ci bedzie wychodzic jak chcesz 1 wozek i chuste to bedzie ci nie wygodnie bo dziecko bezdie coraz ciezsze polecam mutsy duoseat poszukaj na allegro moze cos znajdziesz w dobrej cenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×