Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Martynika85

Mowa i zachowanie u dziecka. Jestem zmartwiona.

Polecane posty

Gość Martynika85

Mamusie, mam Synka 2 latka i 6,5 miesiąca, który nie mówi. Znaczy mówi, ale po swojemu i głównie to wygląda tak: Dadadadydydy apm, i inne mieszanki. Byliśmy u logopedy ale ten stwierdził, że nie widzi odchyleń, tylko trzeba czekać. A ja się boję, że on przez to jest opóźniony w rozwoju, bo np. poogląda chwilę książeczki, ale jak mu próbuję tłumaczyć, gdzie jest np. krowa, koza to nie umie pokazać prawidłowo. Znaczy pokazuje ale nie to zwierzę. A poza tym szybko się niecierpliwi, jest bardzo aktywny, chociaż potrafi np. na 10 minut leżeć na podłodze i bawić się autkiem. Ale nie usiedzi np. na krześle przez więcej niż 1 minutę. Aha często mu się też myli mama z tatą, np. pytam się gdzie jest mama a ten pokazuje na siebie. Ale czasem dobrze pokaże na mnie. Synek nie zwraca się do mnie np. mama, daj. Tylko pokazuje co chce. Już nie wiem jak go zachęcić do większego wysiłku intelektualnego, bo On to głównie lubi zabawy fizyczne, drabinki, bieganie itp. Aż wstyd przyznać, ale on nadal robi w pieluchę bo nie sygnalizuje siu siu czy kupka, bo nie umie powiedzieć. Martwię się strasznie, w dodatku nie wiem czy dostanie się do przedszkola, bo jest na liście rezerwowej. A przedszkole może by bardziej go otworzyło. Co mam z nim zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoje dziecko prawdopodobnie ma kłopoty z koncentracją. Dawaj mu się wyszaleć (zabawy aktywne) tak jak mały lubi ale serwuj mu też zajęcia wymagające skupienia (malowanie na podłodze farbkami lub kredami na wielkiej płachcie papieru , niech wykarze się troszkę a przy tym uspokoi). Możesz mu kupić rybki (tylko miej je na oku:D), wyszukuj zabaw wymagających koncentracji ( wkładanie różnych przedmiotów to pasujących to tego kształtów, ogólnie wymyślaj coś na uspokojenie (czytanie bajek, nie każmu się skupiać na stronach czy oglądać obrazki poprostu mu je czytaj przed snem albo za dnia nawet jeżeli będziesz miała wrazenie że nie słucha i daj mu w tym czasie robić co chce gdyż nie musi siedzieć obok ciebie) Wszystkie zabawy relaksujące i skupiające uwagę organizuj po większym aktywnym zajęciu (najpierw niech się wyszalej a potem skupi). POkazuj mu różne obrazki i pytaj co to jest (wynagradzaj dobra odpowiedź , pokaż zadowolenie) , proś go żeby narysował t co zobaczył (nawet jeżeli to będą gryzmoły to i tak chwal wyraż zadowolenie, możesz też narysować wielką twarz i każde z was rorysuje a to nosek a to oczko i tak pokolei. Dużo do niego mów ale nie każ mu się nigdy na siłę skupiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, i nigdy nie okazuj mu że jesteś z jakiegoś powodu niezadowolona z niego bo nie potrafi powiedzieć mama czy tata, dziecko które jest testowane (a wyczuwa to świetnie) zaczyna unikać tego czego nie potrafi a co wymagają inni. Staraj się wszystko robić przez zabawę i miejcie z tego frajdę tak żeby wchłaniał nowe wiadomości na luzie be zuczucia że ktoś na siłę chce go czegoś nauczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martynika85
Dziękuję za poradę Kaju. Nadal jednak się martwię czy jego mowa a raczej jej brak nie wpływa na to, że nie umie się skupić. I właśnie szybko się nudzi jak mu wymyślam zabawy bardziej na intelekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słyszałam że chłopcy ogólnie wolniej rozwijają język i mają z tym większe kłopoty niż dziewczynki , dla przykładu: moja mała (3 miesiące) gada i krzyczy sama do sibie i jest bardzo komunikatywna natomiast synek mojej koleżanki (w tym samym wieku) interesuje się tylko tym co ma w ręku ale na słowa nie reaguje prawie i pewnie będzie taki jeszcze w wieku roku lub dwóch lat. Twój maluch nadrobi wszystko i nic się nie martw ale nadal rozmawiaj z nim i opowiadaj różne rzeczy , tyle że tak jak mówię nie każ mu się na siłę skupiać bo będzie podirytowany i skończy sie cała zabawa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej byłoby poprosić o poradę psychologa dziecięcego jak zachowywać się i postępować przy maluchu noi czy wogóle jest powód do jakiegokolwiek zmartwienia. Dzieci są różne i nawet te które nie paplają na okrągło mają swoje drobne przemyślenia i mogą być inteligentne. Myślę że potrzebny mu kontakt z innymi dziećmi tak żeby był zmuszony komunikować się z nimi a czasem inne dzieci wymuszają naukę mówienia wobec cichych maluchów bo same zadają pytania i sporo mówią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martynika85
Na siłę nie będę próbować, bo też tak jest, że jak długo go o coś męczę, to się denerwuje, daje mu wtedy spokój. Ale czy to jest ogólnie normalne zachowanie u 2,5 latków? Czasami jak czytam co dziecko powinno umieć w tym wieku to włos mi się jeży na głowie... Składać 2 wyrazowe proste zdania a on nawet nie chce ładnie powtarzać słowa jednego. Wszyscy mnie pocieszają, że będzie dobrze ale zmartwienie wciąż nie daje mi spokoju, przez co cierpią też moje studia, bo co się za coś wezmę, to myśli mi uciekają do Synka. No i ta jego niechęć do nauki...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuj się,każde dziecko rozwija się w swoim tempie i to jest całkiem normalne,nie ma reguły jak ma się rozwijać dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martynika85
No właśnie on raczej nie wykazuje chęci na wspólną zabawę, raczej woli swoje towarzystwo. A jeśli z drugim dzieckiem to tylko gonitwa. Wczoraj byliśmy u rodziny na grillu i tam były 3 dziewczynki, jedna 3,5, druga 5 i ostatnia 7 lati bawiły się razem a go odrzucały ze względu na to, że nie mówił no i przeszkadzał im w zabawie bo zabierał im lalki i inne bzdety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mały indywidualista się rozwija:). Nie dla niego dziewczynki ;). Mały potrzebuje kontaktu z wieloma dziećmi , chłopcami (przedszkolem). Rozwinie się kiedy się rozwinie. Pewnie mały introwertyk będzie i nic w tym złego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martynika85
Ma iść od września do przedszkola... O ile się dostanie. Straszny z tym problem teraz. Nie powinnam z nim iść do psychologa? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj ma prawie tyle samo. 2 lata i 5miesiecy nie mowi, jak cos chce to pokazuje moja reka. nie uzywa zadnego slowa do komunikacji ale potrafi sobie pol dnia mowic do siebie np bija, ajaja, bru, dada, mama itp bardzo boi sie nowych miejsc, nie lubi wchodzic do obcych mieszkan, domow a nawet sklepow, zaczelam z nim chodzić po lekarzach, podejrzewamy autyzm częsciowy powinno cie niepokoic jak dziecko np. nie pokazuje swoim palcem tylko bierze twoja reke zeby cos polazac, nie uzywa mimiki, jezyka ciala aby zastapic mowe, nie używa slow do komunikacji Jak wyglada u was komunikacja? jak cos chce to mowi cos czy urzywa ciebie albo taty jako "narzedzia" to podania ? jesli dziecko mowi np. mama tata, daj, nie, tak i używa tych slow w sytuacjach których sa potrzeba to jest ok, ja bym sie nie matwila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ze nie bawi sie z innymi dziecmi nie jest jeszcze syganelem do niepokoju ja chodze czesto do klubow malucha, na place zabach gdzie jest pelno dzieci i obserwuje z moich obserwacji wynika ze przecietny 2latek a pewie i 3 latek nie wykazuje strasznych checi zabawy z innymi dziecmi. Dzieci bawia sie obok siebie ale każde samo ze soba oczywiście sa wyjątki i dzieci ktore super sie bawia ale brak zabawy z rówieśnikami w wieku 2-3 lat nic nie oznacza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martynika85
Nie nie, on sam palcem pokazuje. Również nie boi się nowych miejsc ani obcych, jest bardzo ciekawski. Czytałam trochę o autyźmie i zdecydowanie wiem, że Syn nie ma tej choroby. Mam nadzieję, że u Ciebie będzie wszystko dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety moj synek jest chory i ja o tym juz od jakiegos czasu wiedzialam... moze twoj ma tylko opozniona mowę, i trzeba mu tylko pomoc mimo wszystko polecam wizyte u psychologa albo neurologa bo logopeda odrazu moze nie pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj tez jest bardzo ciekawski, potrafi rozróżnić wiele rodzajow samochodow, bawi sie ladnie zabawkami, rozumie co sie do niego mowi. Ale nie zwraca duzej uwagi na innch ludzi, nie lubi jak ktos do nas przychodzi, i nie uzywa jezyka do komunikacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martynika85
To w końcu ma opóźnioną mowę, czy taki jego rozwój? Ale może dla spokoju przejdę się do psychologa. Czy jest potrzebne skierowanie od pediatry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martynika85
Życzę Ci dużo cierpliwości dla Malucha, oraz pogody ducha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamy6miesięcy
Też skonsultowała bym to z psychologiem dziecięcym.Nie zaszkodzi.Najlepiej w poradni psychologiczno-pedagogicznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieci z autyzmiem na początku moga byc mylone z tymi z opozniana mowa lub rozwojem moj niestety wykazuje cechy autyczne dlatego wizyty u logopedy nie pomoga na pczatku do psychologa niestety trzeba skierowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martynika85 nie martw sie . Mój synek ma 3 latka i dopiero od miesiaca zaczoł cos mówic. Tzn.predzej mówił mama,am,na psa -hau,pociag -buba ,auto-mimi to były jego słowa. Jak prosiłam zeby powtórzył za mna słowo to nie chciał.Byłam z nim u logopedy i ta poiedziala ze przyjdzie na niego czas bo wszystko rozumie co sie do niego mówi. Chłopcy sie troszke wolniej rozwijajom. Ja tez sie martwiłam a teraz widze ze codziennie nowe słowa mówi troszke przekreca ale idzie go zrozumiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczytaj sobie
o cechach autystycznych(nie mylic z autyzmem!!!!!) i o zespole aspergera-porównaj objawy,zawsze mozesz poprosic o skierownaie na eeg główki dziecka-tak,dla spokoju sumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martynika85
Poczytałam o objawach Aspergera, i one nie dotyczą mojego Synka... Może on po prostu taki jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martynika85
Olinek, no właśnie wszyscy mi mówią, że nie mam się martwić. Ja już może tak totalnie nie martwię się tym, że nie chce mówić, ale, że brak tej umiejętności opóźnia go w rozwoju :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jakie slowa twoj synek wymawia ze zrozumieniem? mowi tak, nie? rozumie proste slowa i zdania skladajace sie z 2-3 slow?? dziecko w tym wieku ma prawo jeszcze nie mowic ale musi rozumiec i powiedziec chociaz 3 slowa ze zrozumieniem (np.mama, tata, nie,daj,papa) a jak wyglada jezyk ciala? umie robic papa, moja moja itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martynika85
Mówi nie, mama, tata, da (daj), tuf tuf (auto), tytyta (toaleta), am (na jedzonko) mówił jeszcze ampa na lampę i jatki na kwiatki ale tych dwóch ostatnich nie chce teraz powtarzać. Rozumie co do niego mówię: "chodź do mnie", "daj rączkę", "stój", "przynieś piłkę", "pokaż nos" takie rzeczy rozumie bez problemu. Umie robić papa, daje buzi, przytula, robił "warzyła sikorka" ale ostatnio też nie chce. Ale i tak w porównaniu to dzieci, które mówią w jego wieku to mało myślę :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martynika85
Podnoszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,,,,,mama Maciusia,,,,,,
u mojego synka było podobnie, bardzo mało mowił, i miałam wrażenie ze nie rozwija sie tak jak jego rówieścicy, na bilansie 2-latkow porosiłam sama o skierowanie do jakiegoś specjalisty, bo nasz pediatra, upierał sie , ze ma czas na mowienie. Dostałam skierowanie do neurologa i po wizycie i badaniach okazało sie ,że ma niedoczynność tarczycy. Dziś ma 5,5 roku, nadal nie mowi tak wyraznie jak powinie mowić pięciolatek, ale jest duża poprawa, jesteśy pod kontrolą endokrynologa, neurologa,logopedy. Co do zachowania to po pojsciu do przedszkola trochę sie otworzył, ale także był niesmiałym dzieckiem. Do dziś jest bardzo ruchliwy , nie lubi rysować oglądac książeczek, no ale cóż pracuje nad tym i staram sie byc wyrozumiała i cierpliwa. Radze wizyte u lekarza i zrobienie badan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paobabka
Nie wiem, czy mogę się tu wtrącić,bo mam ponad roczne dziecko i widzę, jak na różnych stronach internetowych i forach mówi się, że już roczne czy kilkunastomiesięczne dziecko powinno wskazywać wiele przedmiotów i znać jakieś 2 czy 3 wyrazy, które wypowiada świadomie. Mój co nieco tam wskaże, ale nie mówi nic świadomie, tylko jakieś swoje baby, dady i gagi. Pokazuje lampę, ale zapytany o tatę czy mamę też pokaże lampę, nie rozumie.Pokaże jaki jest duży, jak zapytam, gdzie jest miś, to szuka wzrokiem wokół siebie i jak znajdzie, to się cieszy i go tuli, ale z tego, co czytam, to takie dziecko powinno świadomie i bezproblemowo już wiele przedmiotów i gestów pokazywać, czy rozpoznawać zwierzaki na obrazkach. A widzę, że i 2 latek czasem tego jeszcze nie umie, więc chyba nie ma co się przejmować, czy to roczniak czy 2 -latek - na każde dziecko przyjdzie czas na wszystko i chyba nie ma co zaraz autyzmu podejrzewać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paobabka
A autorko, jak Twój synek zachowywał się mając rok czy niewiele ponad, coś rozumiał, wskazywał ? Kiedy wypowiedział pierwsze świadome słowo okreslające cokolwiek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×