Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

a tak na marginesie

Jak myjecie mięso już zmielone?

Polecane posty

a w sprawie desek, to ja mam 'deski' plastikowe (wiem, wiem, tandeta :P ) i nic w nie nie wlazi. a 'dziwactwa' higieniczne ... pewnie kazdy cos tam ma ;) ja np. brzydze sie oddawac ciuchy do czyszczenia chemicznego i dlatego piore sama nawet 'podejzane' egzemplarze. z reguly be obraz na tkaninie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasze matki wygotowywaly
prasowaly i nikt nie umarl, kto teraz posciel prasuje np? albo scierki wygotowywuje i prasuje?? dawniej krochmalilo sie posciel, zelazka sciagniete z pieca byly naprawde gorace, wszystkie materialy naturalne np len... zwykle lenie i brudasy jestescie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mama też gotowała pościel,krochmaliła i pościel i ścierki i obrusy.Ale to nie znaczy,że ktoś jest brudasem jak tego nie robi-czemu obrażasz kobiety , których nie znasz i nie wiesz też niczego o ich stylu życia - nie rozumiem skąd w Tobie tyle złości.Kiedyś to były inne czasy pranie robiło si w pralkach frankach,i w nich woda nie mogła być za gorąca, bo jakbyś to pranie wyciągnęła do płukania,stąd było wcześniejsze gotowanie.Dziś nastawiasz pranie na 95 stopni i bez problemu, bakterie wybijasz.Lubię idealny porządek i czystość ale nie przesadzam z detergentami,których nadmiar szkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRZEDE WSZYSTKIM TO
znów niektóre dały się wkręcić :) co jakiś czas pojawia się topik jakiejś nawiedzonej czyścioszki, która wkręca Was a to w mycie mięsa mielonego a to w pranie dywanów co miesiąc, a to w zmianę pościeli codziennie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale to nie autorka ubliża innym od brudasów i leniuchów nie znając tych kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co jest złego w myciu?
Ja to się zastanawiam, gdzie niektóre z Was były, jak rozdawali KULTURĘ OSOBISTĄ. To że ktoś ma ochotę myć mięso mielone to jego sprawa, podzielił się tym na forum, a Wy najeżdżacie, wyśmiewacie, wyzywacie itp. I tak jest w każdym temacie, czy o zupie, czy o mięsie, o działce, o sprzątaniu itp. Musicie być straszliwie sfrustrowane, albo źle wychowane, że tak napadacie na każdego, kto myśli i robi inaczej niż Wy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igsumieniaa
a co jest złego w myciu? Przyganiał kocioł garnkowi :-) Piszesz o dobrym wychowaniu,a sama wychodzisz na prostaczkę nie przestrzegając zasady nie wtrącania się do dyskusji jeżeli nie wypowiada się odnośnie tematu . Nie wypowiedziałś się na temat mycia mięsa mielonego( używając tego nicka),tylko oceniasz moje i mnie podobne osoby. Każda osoba pisząca na forum musi liczyć się z pozytywnymi wpisami,ale także z negatywnymi. Nie chcemy być oceniani,nawet w chamski sposób ,nie zakładajmy tematów,w ogole nie wypowiadajmy się. Nie używaj słowa frustracja,bo w kazdym z nas ona drzemie i kazdego z NAS ONA DOPADA,NAWET CODZIENNIE I NAWET CIEBIE NIE OMIJA :-) Poczytaj sobie o frustracji,to może zrozumiesz i nie bedziesz uzywała tego okreslenia tam gdzie go uzyż nie powinnas :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co jest złego w myciu
Wypowiedziałam się pod innym nickiem, którego nie chciało mi się odszukiwać. I zostałam skrytykowana w bardzo niewybrednych słowach. Owszem, należy się liczyć z negatywnymi komentarzami, ale można chyba też oczekiwać jakiegoś poziomu kultury wypowiedzi? Jak widać nie na tym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igsumieniaa
a co jest złego w myciu--Ale pod tym nickiem sie nie wypowiedziaąłs,więc zachopwałas się niekurturalnie. A Ty to co :-) taka na poziomie o kazdej porze dnia ;-) ę,ą... Ktos myjący mielone mieso jest po prostu głupi,to po co bawic sie w konwenanse :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak oczyszczacie bułkę tartą
??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jak myjecie mrożone warzywa
tyle na nich zahibernowanych zarazków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co jest złego w myciu
:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w myciu samym w sobie nie ma nic zlego, tylko jak nie potrzeba czegos myc, to po co tracic czas i wode? ale jak ktos lubi, to droga wolna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi najbardziej podoba sie pomysl parzenia jajek przed gotowaniem :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam chwilę czasu wreszcie, więc odniosę się do wszystkich pomyj, które zostały na mnie wylane z powodu nieszczęsnego miesa mielonego;) 1. Mięso mielone jemy rzadko, jedynie do spaghetii, bo staram się unikać mięs smażonych i kotletów. W zw. z powyższym, nie opłaca mi się kupować maszynki do mielenia mięsa, gdyż w niedługim czasie czeka mnie przeprowadzka do innego kraju, do własnego mieszkania, gdzie będę kompletować sobie wszelkie sprzety z najwyższej półki, bo już na stałe - więc teraz nie opłaca mi się kupować i przewozić bubli, bo to tylko miejsce zajmuje, a wynajmowany domek mam z kuchnią raczej lichych rozmiarów. 2. Podejrzewam, że nawet kupując raz na czas to mięso już zmielone w paczce, kupuję je wyższej jakości niż sporo piszących tutaj, kupujących w kawałku... Za swoje mięso mielone, organic, z najchudszej czesci krowy, poniżej 10% tłuszczu, płacę od 4 funtów w górę za 250 gramów. W zwiazku z tym, nie boję się zjeść raz na czas takiego mięsa:) 3. Na sam koniec, żeby co niektórych dobić: ja mięso mielone tylko opłukuję, względnie sparzam wrzątkiem i siup na patelnię, natomiast moja znajoma mięso mielone TYLKO gotuje, nawet do spaghetti;) nigdy nie smazy. i smakuje wybornie, lekko. 4. Resumując: niech każdy gotuje tak, jak lubi. Ja po stokroć wolę zbyt czystych i przesadnie higienicznych, niż fleje, których niestety jest wiekszość. Pozdrawiam i idę myć mielone do pysznego spaghetti ze świezych pomidorów, świezej bazyli, oregano, czosnku i czerwonej fasoli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mi mała
pocałujcie mnie w dupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to pewnie ewa33
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiesz literowki moze nie
mala mi jak cie czytam to mnie smiech bierze. Ale juz nie bede tych twoich madrosci komentowac bo nie mam ochoty sie klocic. Wpadlas kochana na klamstwie bo kiedys pisalas ze macie dom splacony z kredytu a tutaj piszesz, ze jednak wynajmujecie. :D Teraz juz wiem, ze pewnie wiekszosc tego twojego chwalenia sie na wlasny temat to fikcja. zegnam , mitomanko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mała nie raz sie wsypała
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
że co? z jakiego kredytu? żadnego kredytu nigdy nie wzięłam i nie wezme, bo na szczęście nie ma takiej konieczności:) mieszkanie kupiliśmy dopiero niedawno. ech te pomarańczki - coś im dzwoni, ale nie wiedzą w jakim kościele;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja napisze tak jest bardzo
kiedys pisalas ze wzieliscie kredyt w uk na dom i juz daaaawno go splacicliscie. Odpowiedzialas komus kto Ci zarzucal , ze zyjecie z kredytu. Jestem tego pewna tylko nie wiem w jakim temacie o tym pisalas. Jestem na 100% pewna ze tak pisalas. :) Mysle, ze znowu sie wsypalas. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bosz, znowu ktos ma omamy i schizofreniczne podejzenia :o zacznij jeszcze zgadywac kto sie pod kogo podszywa i kto sam ze soba rozmawia aby dopelnic kielicha goryczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja napisze tak jest bardzo
konczita , a dlaczego myslisz , ze jestem rozgoryczona??? :) Nie mam czym. Dla mnie mala mi to mitomanka i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikija
konczita pęszy po tematach w poszukiwaniu sensacji :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co jak co, ale żeby brać kredyt w UK to musiałabym na łeb upaść, zwłaszcza że za rok z kawałkiem wracam na stałe do Polski:P wydaje mi się, że pomyliło Ci się ze zdesperowaną domową żoną, bo pisałysmy wtedy razem na jednym temacie o kredytach i domach właśnie. to ona wzięła kredyt w UK, wynajmuje dom i spłaca się jej z tego kredyt. a nie mówiłam, że dzwoni im, ale nie wiedzą gdzie?;) zazdrośnice:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja napisze tak jest bardzo
z nikim cie nie pomylialam i pamietam dokladnie co pisalas. Zazdrosnice??? Nie rozsmieszaj mnie :D A czego ja ci niby mam zazdroscic? :D Ty masz naprawde nasrane we lbie i uwazasz sie za Bog wie kogo. Otoz powiem ci ze takich wrednych ludzi jak ty to olewam cieplym moczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od lat nie kupuję gotowego mielonego mięsa.Jeśli już,to ekspedientka bierze kawałek mięcha,myje go na moich oczach i mieli.ale to rzadko,bo mielone są specjalnością mojego męża a on gotuje raz na tydzień to ma fantazję coby własnoręcznie zmielić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozgoryczona? ja nigdzie nie napisalam, ze jestes rozgorycznona. uderz w stol...? a ta nastepna osoba ma racje, dzis jakos mam nastroj do szukania moze nie tyle sensacji, ale taniej rozrywki czytajac jakies smieszne tematy ... ;) mala mi wredna? toc to milaczek mily i sympatyczny :) a ze opowada czesto o swoim bardzo fajnym i godnym pozazdroszczenia zyciu, to juz znaczy ze ma sie za bog wie kogo? :o ja np. nie mam takiego fajnego zycia jak ona, ale ciesze sie, ze komus sie dobrze wiedze, a wy zaraz z zazdrosci zarzucacie jej jakies wyssane z palca 'klamstwa'. bo cos wam sie pomyli i przewidzi ... mi tez ostanio ktos niescislosc chcial przypisac twierdzac, ze promuje tluste jedzenie, a przy tym jestem chuda. pomylilo im sie z inna osoba (nie bede pisac jaka), gdyz ja nigdy nic takiego nie napisalam. ale co poradzisz/ :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja kiedys rozmawialam
z mi mala na temat emigracji i przyznala mi sie ze oszczedzaja na mieszkanie w Pl ale rzadko jezdza na wakacje.Ktos ja zjechal za to ze sie rozpisuje i mowi jak typowy Polak za granica.Ja do niej nic nie mam ale czasmi faktycznie zachowuje sie jakby zjadla wszystkie rozumy.Kupienie mieszkania w PL za gotowke to naprawde nie jest wyczyn.Znam duzo ludzi ktorzy kupili pare mieszkan za gotowke i sie tym nie szczyca.Jak ktos mieszka w Polsce to wie ze jest to rzadkie do wykonania, ale ktos jak ma dobra prace na zachodzie to TO JEST NORMALNE tak jak wyjazd zagraniczny czy kupienie nowego auta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zachodze w glowe ....
a co, ona mowila ze to jest wielki "wyczyn" ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×