Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MAM PROBLEM I POTRZEBUJE RADY

PROBLEM ZE ŚWIADKOWĄ

Polecane posty

Gość MAM PROBLEM I POTRZEBUJE RADY

Mam problem. Moja świadkowa chce wziąźć ze sobą na ślub i wesele swoją niespełna dwu letnią córeczkę. Co prawda jest to moja chrześniaczka ale uważam że to nie jest najlepszy pomysł. Jak mam jej to delikatnie wyperswadować. Czy któraś z was miała może podobną sytuację. Bo mi jakoś ciężko sobie wyobrazić małe dziecko przy stole młodych. Poza tym mała jest strasznie za mamą i nie wiem jak ona by miała pogodzić obowiązki światkowej i pilnowanie trzymającego ją za spódnicę dziecka. POMÓŻCIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinnas pomyslec o tym przed wyborem swiadkowej. a najlepiej powiedziec jej wprost, ze nie chcesz jej dziecka przy stole. a jak ona nie dopuszcza takiej opcji to neich bedzie zwyklym gosciem, a Ty wez inna swiadkowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bechjkl
a tak wogole głupio troche ze wsz zaproszeni z dziecmi a taka wazna os ma go nie brac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bechjkl
kiedy masz ten slub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
imprezy typu wesele nie jest miejscem dla dzieci a tym bardziej dwuletnich :) Smiało jej mów że nie przewidujesz miejsca na sali dla jej dziecka gdyż impreza jest dla dorosłych ... ale z drugiej strony jaką trzeba być idiotką by ciągnać dwuletnią córkę na tego rodzaju impreza a tym bardziej wiedząc że będzie się świadkową chyba brak tej kobicie wyobraźni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko kobieta
z jednej strony głupio, bo inni mogą z dziećmi z drugiej strony to Twój ślub i masz go super wspominać. W czasach kłótni, rozsterek będziesz myślali wracała do tej chwili i ma Cię ona podbuować.. Gdyby była większa, można by było poprosić kogoś kto będzie się nią opiekował a tak? pogadaj z nią, bo przy stole młodych inna będzie najważniejszą postacią ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAM PROBLEM I POTRZEBUJE RADY
dzięki za wsprcie dziewczyny. dzisiaj przylatuje do mnie na tydzień i będe próbowała jej to delikatnie perswadować. boje się tylko że się obrazi. kiedy prosiłam ją na świdkową nawet przez myśl mi nie przeszło że ona pomyśli żeby córke brać - przecież to się wydae takie logiczne. Zaproszenie jest tylko wypisane na nią i jej meża. będe musiała rozwiązać ten problem. Bo jestem załamana perspektywą wesela z dwu latką przy stole . Ślub mam we wrześniu więc jest jeszcze trochę czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak czytam i czytam... Będę we wrześniu świadkową, mój synek będzie miał wtedy 2 latka i zamierzam Go ze sobą zabrać. Ślub jest 250 km od mojego miejsca zamieszkania. Nie martwię się niczym bo mam wspaniałego męża, który poradzi sobie z Małym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAM PROBLEM I POTRZEBUJE RADY
Mam do Ciebie kilka pytań czysto technicznych. Tylko proszę nie doszukuj się złośliwości bo nie to mam na celu. Chcę po prostu rozwiać parę wątpliwości. Więc bierzesz synka na wesele ale zakładam że nie wytrzyma całej nocy i trzeba będzie go położyć spać. I teraz nasuwa się pytanie czy takie małe dziecko uśnie w obcym miejscu gdzie zakładam na dole będzie dudnić orkiestra (przynajmiej tak jest w naszym przypadku - mamy pokoje nad salą) i co będzie jak się obudzi samo i zdezorientowane w pokoju. Poza tym jak jest rozwiązany problem miejsca dla twojego dziecka. Czy będziedzie go trzymać na kolanach czy ma osobne siedzonko. U nas stół dla młodej pary jest przeznaczony na 6 osób i nie wyobrażam sobie żeby z boku dostawiać dzicinne krzesełko lub potem jak będzie położone spać stawiać na stole elektroniczną niańke z kamerką lub coś w tym stylu. Czy będziesz też mogła zatańczyć z mężem czy nie bo nie będzie kto miał przypilnować małego. Moja świadkowa nie będzie mogła liczyć na pomoc bo każdy będzie się bawił poza tym jest dla wszystkich obcą osobą. Pozdrawiam i proszę o odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananalaklaks
Na bank się obrazi. Często wykupuje się "połówkę" miejsca i wtedy matki mają dziecko na kolanach. Zresztą co ci przeszkadza dziecinne krzesełko przy stole? Czy celem twojego wesela ma być jedynie prestiż i ładny wygląd, czy wspólna zabawa w wesołej, przyjaznej atmosferze? Jeśli zależy ci na tym drugim, to nie odmawiaj świadkowej prawa, które dałaś innym gościom. Dlaczego chcesz ją wykluczać? Jeśli weźmie dziecko, to jej problem i to ona będzie musiała sobie przemyśleć i zaplanować co zrobić z małą. Możesz jej zapytać jak rozwiąże te kilka kwestii, może akurat ona je już wcześniej przemyślała? Rodzice myślą o swoich dzieciach. Przedyskutujcie to, gdy ona do ciebie przyjedzie (ale tak od słowa do słowa). Nie mów jej, że NIE CHCESZ dziecka, tylko powiedz o swoich obawach z czysto technicznego punktu widzenia. Jeśli macie dobre relacje, nie powinno być problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieci na weselu to głupota
i trzeba być tępym żeby brać dzieci na wesele jak nikt ich nie zaprosił.Zamiast wesela będzie wrzeszczacy bachor przy stole i nadskakujacy mu ludzie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAM PROBLEM I POTRZEBUJE RADY
No i po rozmowie. Wyszło tak że musi wiąć dziecko bo nie ma jej z kim zostawić. Teoretycznie jest teściowa ale jej nie cierpi i mówi że krzyczy na córeczkę więc u niej nie zostawi. Jej rodzice też odpadają ze względu na odległość. Świadkowa mówi że mam się nie obawiać bo dzieckiem będzie zajmował się tatuś i pójdzie wieczorem z nią spać do pokoju. Ale ja nadal jestem trochę przerażona i nadal nie wiem gdzie ją posadzić:( Wózek przy stole będzie wyglądał dość dziwacznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziubakowna
jakie sa obowiazki swiadkowej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iksinska iga
u mnei na weselu byly az trzy dziewczynki - dwulatki bawily sie swietnie w niczym nie przeszkadzaly, spac poszly dopiero po torcie i oczepinach ok 1 nad ranem, bo tak byly zabawa zajete, nawet niechcialy isc do pokoi tylko padly w rogu sali na materacu , nic im nieprzeszkadzalo, zwlaszcza glosna muzyka, do 6 nad ranem sobie spaly a na drugi dzien od 15 juz balowaly na poprawinach:) niewidze problemu z dzieciaczkami na weselu naprawde, wszystko kwestia podjescia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ci radzę całkiem poważnie
też się zastanawiam jakież to obowiązki ma na weselu świadkowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to za sala
z materacem w rogu? gimnastyczna przepraszam, ze poza tematem, ale zaintrygowaly mnie te dzieci spiace w kacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniutek263
pamietam wiele lat temu spalam na materacu w szatni bo nie chcialam nigdzie isc ale mialam wtedy 6 lat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×