Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Orange_Bud

SUKIENKA NA WESELE

Polecane posty

IDĘ za tydzień z chłopakiem na wesele jego siostry., a dopiero wczoraj kupiłam sukienkę po tygodniach poszukiwań. miałam ogromny problem z kupnem sukienki ponieważ sukienki weselne z założenia wydają mi się tandetne,przesadziste-sukienka weselna to taka,która ma więcej ozdobników niz przeciętna (koroden,falbanek,marszczeń,kokard) ponadto są z tej okropnej satyny,świecącego materiału i kolory też pozostawiają wiele do życzenia....jak szukałam w różnych sklepach sukienki bardziej klasycznej,eleganckiej,mniej 'weselnej' wszyscy szcerze mi odradzali, że będę wyglądać jak brzydkie kaczątko bo dziewczyny będą odstawione na weselu a ja będę wyglądać zbyt skromnie. kupilam wczoraj sukienke z ktorej nie jestem zadowolona bo jest typową sukienką weselną, jest bardzo ładna ale nie w moim stylu. zaplacilam za nią 210zł i dokladnie z takiej cenie zamierzam ją sprzedac zaraz po weselu.....któras chętna? to wyślę zdjęcie. a wątek zaczęłam żeby zapytać Was, dziewczyny, jak na przyszłość można się ubrać na wesele żeby wyglądać oszałamiająco ale podobać się sobie samemu-wyjść z kanonu tandetnych sukienek 'na wesele' z satyny,z cyrkoniami i kokardami?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość revilo
jest wiele tematow gdzie znajdziesz odnosniki nawet do konkretnych sukienek... no szkoda ze kupilas taka typowo weselna... ale mysle ze w tej cenie co ja kupilas to nikt nie bedzie chcial je nabyc - no bo w koncu byla / bedzie uzywana - to raz a dwa po wyjsciu ze sklepu ciuch - jak wszystko traci na wartosci... nawet jak kupujesz samochod... jak chcesz go sprzedac nawet w ten sam dzien juz ma duzo nizsza wartosc... prawa rynku... to moze od razu wystaw na allegro czy gdzies - poki jest okres weselno komunijny... a Ty kup sobie szybko cos innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety podzielam opinie przedmówczyni jeśli jest markowa lub z sieciówki to może uda ci się ją sprzedać inaczej będzie kiepsko. Często kupuje rzeczy właśnie tak po jednym założeniu za śmieszne kwoty. Nawet za 1 zł kilkakrotnie kupiłam sukienkę właśnie raz ubraną. Możesz mieć szczęście i akurat ktoś będzie szukał dokładnie takiej ale pewnie będzie kiepsko. Co do zaś sukienkę weselnych nie cierpię ,nie trawie, nienawidzę. Satyna wywołuje u mnie odruch wymiotny. Całe życie na takie imprezy chodzę w sukienkach w sowim stylu i jeszcze nigdy nie robiłam za brzydkie kaczątko. Wręcz przeciwnie dodatkami lub ciekawym wybijam się ponad te wszystkie błyski, satynki i cyrkonie. I to ja odpowiadam na pytania skąd masz takie cudne buty, gdzie kupiłaś ten wisiorek, ale masz piękną torebkę itp. Zdarzyło mi się ubrać zwykłą obcisłą bawełnianą sukienkę z h&m za 39 zł (coś w stylu tych które Mucha zakładała namiętnie). Totalny banał, sukienka z fasonu i tkaniny nie odpowiadania ale uwielbiam właśnie takie. Do tego dodałam buty ozdobione kamieniami z satyny, torebkę puzderko (coś takiego: http://www.lukamo.pl/291-850-large/menbur-81860-66.jpg) Fajną ozdobną biżuterię w barokowym stylu, na wierzch żakiet. Najtańszą rzeczą która miałam na sobie byłą sukienka nawet kolczyki były droższe. Całość wyglądała po prostu bosko a ja byłam obsypywana komplementami. To dodatki tworzą strój. Oczywiście nie chodzi o to aby obłożyć się biżuterią i błyskotkami wystarczy wspaniała broszka czy wisior, torebka buty coś co będzie grało pierwsze skrzypce w całości. Coś niepowtarzalnego coś ekstra. Zamiast ciężkich materiałów jak satyna wybieram szlachetne np jedwab. Zamiast falbanek stawiam na ciekawy fason np. wycięte plecy lub sukienki na jedno ramie. Czasem wybieram coś ciekawszego i wymyślnego jakąś geometryczną ozdobę. Moim sprawdzonym sposobem na przeistoczenie banalnej sukienki w coś ekstra jest kawałek materiału/ wstęga. Np te bawełniane wybieram np szarą wyciągam długi szeroki tiulowy pas materiału obwiązuje się w tali kilkakrotnie a na plecach wiąże kokardę. I mam mniej więcej taki efekt: http://i.pinger.pl/pgr46/9be3a3ae0015ef524d58542b/ Róże kolory różne materiały różne kreacje na różne okazje. Przypina broszki, kwiaty ozdobne materiały. I z banalnych kiecek mam coś szałowego. Wyciągam z szafy ozdoby, broszki, biżuterie, apaszki, szle, paski ozdoby do włosów, torebki, buty i z tych najprostszych kiecek mam kreacje wieczoru. Uruchamiam wyobraźnie i kreatywność. Poza banalnymi prostymi sukienkami mam też sukienki szałowe ale daleko im do tych weselnych kreacji. Dwie akurat wyprasowałam. 1. h&m za jakieś śmieszne pieniądze http://www.kaboodle.com/hi/img/c/0/0/111/6/AAAADKQGXY0AAAAAARFhJg.jpg Może nie wyglądam w niej jak kopciuszek na balu księcia ale też nie chce nim być. Na pewno nie przypominam brzydkiego kaczątka. 2. to to bardzo obcisłą czarna(nie na wesela tylko na bale) z lekko gorsetową góra i marszczonymi rękawami które są poziomo tak że odsłaniają całe ramiona To mój gust lubię albo proste sukienki albo bardzo seksowne. I nie zamierzam się wciskać w nic innego. Inne mają hafty, ozdobne marszczenia ale nic nie jest w typowo weselnym stylu którego nie cierpię. Oczywiście wszytko dopasowuje do sytuując nie zamierzam świecić tyłkiem w kościele ani dekoltem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesele w sierpniu
a co myslicie o tej sukience?jakie dodatki do niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesele w sierpniu
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wesele w sierpniu - bardzo ciekawa :) nibys piekna ta torebka puzderko! Gdzie kupilas i za ile? Ja poszukam w necie miniaturki to pokaze Wam jakie ja mam 2 sukienki, ktore sie nadaja na wszystkie okazje - zaleznie od dodatkow. Raczej wiekszosc sukienek mam eleganckich lub w miare eleganckich ;) bo tego wymaga moj dress code pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez nie lubię tych satynowych i nie wiadomo jak eleganckich typowo weselnych. Wolę takie proste, skromne sukienki w odcieniach granatu... wyglądają rewelacyjnie, bez żadnych dodatkowych pierdołek :P Ale trudno trafić na elegancką prostotę. Ostatnio widziałam też fajną kieckę, też bajerancko skromną, ale jednak mającą "to coś" dół miała pokryty delikatna warstwą tiulu, a góra pokryta koronką... prosta elegancka ale nie do przesady :D Pozdrawiam!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wesele w sierpniu -> ja już zaliczyła bym ją do takich sukienkę weselnych. Co nie zmienia faktu że jest ładna. Tylko jak asi24ulka zwróciła uwagę modelka jest zbyt chuda i całkowicie gubi się w niej jej figura. Modelka wygląda nieciekawie jak długa kolumna bez zaokrągleń.Będzie ładnie wyglądać na kobiecie która na problemy w dolnej partii ciała(np. wystający brzuszek, szerokie biodra) ale bardzo ładne ramiona i piersi. Wtedy będzie ładnie się układać i podkreślać co trzeba a ukrywać wady. Ja w dodatkach nawiązała bym do broszki. Sukienka odsłania dekolt i ramiona więc zapełniła bym ta pustkę jeśli masz długą szyje to może kolia/obroża/coś przy szyi, jeśli nie to coś dłuższe ale tak aby zostało kilka centymetrów odległości między wisiorkiem a sukienką. Jeśli nie to jakieś duże błyszczące kolczyki? Jedno albo drugie. Do tego bransoletkę na rękę. Wybrałabym coś "kryształowego" i wyglądającego bardzo drogo ( nie wiem jak to inaczej określić chodzi o coś co nie koniecznie jest drogie ale niech wygląda jakby było diamentami za miliony). W tym stylu: http://j.luxlux.pl/l1455/7b02b9f30025c4374c15389f/215927.jpg Z kolorów: -czarny -odcienie beżu, nude, kremowy -jasne odcienie różu, pudrowy róż, brudny -jasne delikatne odcienie pomarańczu jak morelowy, brzoskwiniowy -ciemne szarości, grafit - jeszcze pasuje jasne nie intensywne odcienie zieleni jak np. patynowy(kolor na jaki śniedzieje miedź) Co do torebki i butów jeśli wybierzesz zdobną biżuterie to postawiła bym na prostotę. Jednak nie pasuje mi nic małego i delikatnego. Wybrała bym większa płaską kopertówkę xxl. Zrezygnowałabym z wszelkiego rodzaju delikatnych sandałków na rzecz czegoś masywniejszego może jakieś gladiatorki z grubych pasków? W sierpniu nie będziesz potrzebować raczej nic ciepłego na wierzch więc postawiła bym na szal. rudzielec85-> miałam inną pożyczoną. Ta jest z menbur. Jeśli szukasz ozdobnego puzderka polecam tam zajrzeć. Od dłuższego czasu nosze się z zamiarem kupna takiego puzderka ale nigdy nie mogę się zdecydować na jedno:) No i kosztują nie mało, w sklepie minimum 100zł;/ Ja nie mam problemów z znalezieniem prostych sukienek. Właściwie znajduje ich zbyt dużo zbyt często muszę rezygnować z którejś. Powiedziałabym raczej że trzeba mieć oczy szeroko otwarte bo na wieszakach często nie prezentują się zjawiskowo i przyćmiewają je zdobne "siostry".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×