Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość FactorX

czy to niemęskie - aby tęsknić ?

Polecane posty

Gość FactorX

czy to niemęskie aby tęsknić za swoją dziewczyną ? widujemy się tylko w weekendy z racji odległości. Wczoraj pojechała i dzisiaj mi tak jakoś smutno i brakuje mi jej. Czy wg was to niemęskie zachowanie i świadczy o tym, że jestem za słaby psychicznie jak na mężczyznę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niemęski to jest Szpak z X Factora ;) tęsknota jest normalna w związku :) jest oznaką zaangażowania uczuciowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakaś dziwna moda nastała
no tak, najlepiej, żeby facet żadnych uczuć nie okazywał:( To normalne, tyle że niewielu się do tego przyznaje, bo chce być postrzeganym jako super samiec, który z dzidą na jelenie lata:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy to niemęskie aby tęsknić za swoją dziewczyną ?" nie ale zbytne okazywanie tego swojej dziewczynie z biegiem czasu może działać na twoja niekorzyść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona ona ona xxxxxxx
jesli sie kochacie to nie ma w tym nic dziwnego.. ani niemeskiego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona ona ona xxxxxxx
czy to niemęskie aby tęsknić za swoją dziewczyną ?" nie ale zbytne okazywanie tego swojej dziewczynie z biegiem czasu może działać na twoja niekorzyść co za brednie...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie są brednie :) granica między uczuciowym facetem a ciotą jest bardzo płynna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FactorX
no ja właśnie tęsknię za swoją ;p ale zbytnio staram się jakoś tego nie pokazywać aby nie wyjść na jakiegoś mięczaka czy coś :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
granica między uczuciowym facetem a ciotą jest bardzo płynna" dokładnie :) Wiele kobiet może to wykorzystać w taki sposób by sterować swoim facetem do tego stopnia że będzie chodził "jak zegarek" w takim związku ;) stworzy sobie "pantoflarza" w tęsknocie nie ma nic złego Tylko nadmierne eksponowanie sie z tym uczuciem może być źle odebrane przez drugą osobę ,nie zawsze i w każdych okolicznościach ale jednak może :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość immortalgirl
i źle robisz. powinno się pokazywać, że tęskni się za druga osobą i wcale nie oznacza, że jest to niemęskie. ja lubię jak mój chłopak pisze mi, że tęskni i że mnie potrzebuję. i również nie jest niemęskością to, że okazuje uczucia i wcale nie oznacza to że jest ciotą. Cieszę się, że okazuje mi swoje uczucia bo wtedy czuję się szczęsliwa i wiem na czym stoję, a gdyby facet mi nie okazywał uczuć to nie czułąbym się pewna w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FactorX
tzn to nie jest całkowicie tak, że nie okazuje tego. Piszę jej też, że za nią tęsknie czy że myślę o niej ale w granicach rozsądku, dużo tłumię w sobie aby nie pisać tego zbyt często tak jak właśnie koledzy tutaj wyżej napisali abym nie wyszedł na ciotę i aby ktoś nie myślał, że jestem pod "pantoflem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Achhhh..
co za duzo to nie zdrowo ALE trzeba pokazywacz uczucia lecz nie za czesto bo jak bedziesz jej codziennie pisal i mowil ze tesknisz to pozniej nie bedzie mialo dla niej zbytniego znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każde uczucie i jego ekspresja powinny być wyważone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość immortalgirl
dla mnie nie oznacza okazywanie uczuć za ciotostwo i za byciem pantoflarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdyby facet mi nie okazywał uczuć to nie czułąbym się pewna w związku." nie zrozumiałaś :) Okazywanie uczuć a biadolenie kobiecie po 1000 razy że sie za nią tęskni to 2 różne sprawy !!! Oczywiście że kobiety kochają jak sie faceta nimi interesuje,dba o nie i zwraca na nie uwagę,tak jesteście stworzone tu nie ma co nawet debatować ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za ludzieee
najlepiej byc po prostu sobą, nie rozumiem po co ukrywac swoje uczucia i udawac kogos innego, jak kocham to kocham, jak tesknie, to tesknie i mowie o tym,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za ludzieee
ukrywanie uczuc kojarzy mi sie z jakas gra, jezeli jest sie pewnym tego co sie czuje, to nie widze powodu do ukrywania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli kogoś nie lubisz to czy też wyrażasz to głośno i szczerze? :D nie chodzi o ukrywanie uczuć, lecz o uniknięcie sytuacji tzw. "zagłaskania kota na śmierć" zwanej też emocjonalnym osaczeniem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak kocham to kocham, jak tesknie, to tesknie i mowie o tym" na pewno jestes kobietą to naturalne dla ciebie U faceta jest to zupełnie inaczej i inaczej jest to postrzegane . faceci to nie kobiety i nie zachowują sie tak samo w tego rodzaju kwestiach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za ludzieee
NB- mam na mysli uczucia, o ktorych mowi autor :) Ty za to zaczynasz przechodzic w skrajnosci z tym osaczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wypowiadam się na podstawie własnych doświadczeń życiowych :D :p mówienie o uczuciach jest dość ważne, ale niewspółmiernie ważniejsze jest ich okazywanie przy pozostawieniu partnerowi przestrzeni osobistej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za ludzieee
znam roznice miedzy kobieta i mezczyzna:) nie zgadzam sie z taka generalizacja,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za ludzieee
NB, teraz idealizujesz:D a tak w ogole, to kobieta jest ta osoba w zwiazku, ktora wyzwala uczucia w facecie, bo zeby nie wiem jaki byl "twardy", jak pokocha to bedzie mowil i przytulal:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za ludzieee
tzn. ze facet jest macho, a kobieta mimoza...chyba, ze nie o to chodzilo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za ludzieee
czasem bywa zupelnie odwrotnie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kzc
mnie to kręci. cieszę się jak on o mnie myśli. uważam, że to męskie zahcowanie. dla mnie skrywanie uczuć jest wyrazem tchórzostwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×