Kurwa, tyle rzeczy mam dziś do zrobienia, a tak mi się nie chce!!

Muszę pojechać do szkoły oddać index ( przy okazji jestem narażony na nieprzyjemną rozmowę jeśli spotkam jednego z wykładowców) muszę pojechać do marketu zrobić zakupy, pojechać na stację zatankować choćby za 20zł bo susza w baku muszę pójść po psa, wyjść z nim i przyprowadzić do siebie zrobić obiad pójść na trening a wieczorem musze napisać pracę zaliczeniową na co najmniej 3 strony A4 na jutro... a jeszcze nawet koncepcji nie mam kurwa mać, a tak mi się nic nie chce.. siedze teraz w samych boxerkach i koszulce-bez rękawniku i najchętniej uwalił bym się do wyra i oglądał jakieś filmy cały dzien! wrr

no niech jakiś skurwiel mi powie dobre słowo :D

bynajmniej masz zajecie.. :) bo ja niesttety nie mam nic do zrobienia ..........

to jest dużo rzeczy do zrobienia? :D chłopcze, w dwie godziny ogarniesz i masz resztę dnia dla siebie :o nie napiszę swojej listy na dzisiaj, bo nie chcę Cię zawstydzać ;)

?

w 2 godziny?? sam trening trwa półtora godziny.. pracę pewnie bede pisał minimum godzine do tego wszystkie te pierdoł - pojechać do szkoły, zrobić zakupy, pojść po psa-wyjsc z nim, zrobienie obiadu + trening i praca to idealnie na cały dzien roboty w sumie nie jest źle, też zdecydowanie wolę kiedy mam co robić za dnia i rozplanowany dzień, niż totalna zwała i nuda aczkolwiek teraz po weekendzie ciężko mi się zebrać, pochlało się

dolicz jeszcze 1h na narzekanie na kafe. Całkiem dużo tego :-o

to nic wielkiego.. ale narobić się musisz..masakra

Widzę, że idiotki z kafeterii nie zrozumiały całego sęku ja wiem, że te zadania to nic wielkiego, chodziło mi o to, że kurewsko mi się nic nie chce teraz... pochlałem i poruchałem w weekend i teraz jak wstałem to jestem rozładowany, bez sił.. najchętniej bym przeleżał cały dzień w łóżku przed filmami

Dobra, w koncu się zerwałem w łóżka, zacznę od zrobienia dobrej kac kupy