Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kukułcza

Ex mojego męża leci na niego

Polecane posty

Gość Kukułcza

Mój maż codził 6 lat z dziewczyną. Ona z nim zerwała wiem, że on ją kochał, wiem że przeżywał rozstanie, nawet w szpitalu wylądował, bo miał stan przedzawałowy w wieku 26 lat. Potem poznał mnie, zapomniał, zaczeliśmy po mały życie sobie układać. Teraz jesteśmy po ślubie, mamy roczne dziecko. I właśnie teraz ona się obudziła, wydzwania do niego, pisze na gg i maila, nawet się z tym bardzo nie kryje. Kiedyś przeczytałąm jej wiadomość w której pisze , że bardzo żałuje, ze im nie wyszło i dużo by dałą żeby cofnąć czas. Boje się o męża, wiem że ją koCHał, na razie odpisuje jej niezobowiązująco, trocę z dystansem, ale czy była wielka miłość nie wróci??? Szlag mnie trafia jak o niej myśle, jest bardzo bezczelna, z niczym się nie kryje i uważa , że ma większe prawo do mojego męża, bo dłużej go zna i dłużej byli ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem1
a ja się dziwię, po co on w ogóle jej odpisuje zamiast zignorować? Chyba jasno wynika z jej wiadomości, że chce do niego wrócić a wy już macie swoje życie. No chyba, że on też by wolał cofnąć czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety przeważnie tak jest,że byłe panny później żal ogarnia jak pomyślą,że same zawaliły sprawę.Ja na miejscu Twojego męża olewałabym ją kompletnie,bo co w ogóle do niej pisze?Teraz macie siebie i dziecko a ona to przeszłość i zarówno ex jak i Twój mąż powinni o tym pamiętać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kukułcza
Nie wiem po co jej odpisuje. Mówi, że traktuje ją teraz jak koleżankę i z grzeczności odpowiada na jej wiadomości. Ona jest cwana, bo zawsze zagaduje najpierw o coś konkretnego (np teraz ich wspólny kolega miał wypadek i ona jest bardzo o niego zatroskana)a później pisze mu np., że jest taka samotna i chciałaby z nim porozmawiać. Normalnie trafia mnie jak czytam te jej podchody i boję się, że mąż w końcu ulegnie i z nią się spotka, albo go jakoś podejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pogadaj z mężem,że według Ciebie niepotrzebnie jej odpisuje bo po co?Była mojego faceta też robiła podchody,skrzywdziła go bardzo,jest teraz z mężem w ciązy co nie przeszkadza jej próbować działać na 2 fronty.Swojemu powiedziałam,że nie chcę by z nią pisał bo po co?I teraz ona coraz rzdziej pisze a mój A.totalnie ją olewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnimmna
kazdy by chyba chciał :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety ale wydaje mi sie ze
skoro ona byla jego pierwsza miloscia i w dodatku to ona go zranila i zostawila to mysle,ze on tak naprawde byc moze jeszcze sie z tym nie pogodzil a coz lata lecialy i nie chcial byc sam i chcial miec rodzine wiec sie zwiazal z toba.Kto wie?przeciez tego ci nei powie. Powiedz mu,ze jesli nie przestanie z nia pisac to nigdy nie bedzie miedzy wami dobrze.Ja nie rozumeim jak on moze z nia gadac w ogole,skoro ona pisze,ze chcialaby z nim byc,czy on nie mysli jak ty sie mozesz czuc??? postaw sie! co to za znajomosc,przeciez to nie jest zwykla kolezanka.niedlugo on jej wskoczy do lozka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarbie maciuś
też kocham byłego ale nie umiem o niego walczyć... miłość zawsze musi być razem inaczej ludzie gniją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kukułcza
Poniekąd wiem , że macie rację. Mam przeczucie, że on wciąż "coś" do niej czuje, może sympatię, sentyment, ale napewno nie jest mu obojętna. Ja już go kilka razy prosiłam, żeby z nią nie pisał, bo sprawia mi to ból. Tym sprawiłam tylko, że nie piszę z nią kiedy jestem w pobliżu, żebym nie widziała, ale piszę.........nie pytajcie skąd wiem, poprostu wiem. Boje się o nas,boje się że wejdzie z brudnymi łapskami w nasze życie i znów namiesza mu w głowie. I szczerze nie ejstem na 100% jego pewna, może dramatyzuje,...może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MKMK
To zrób jej pole, niech sobie go weźmie skoro ona chce i on też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anusiaaka
Skoro jej odpisuje na wiadomości, walnij go w ryj, wywal za drzwi, anuluj ślub, bo pewnie jesteś za głupia, żeby go zatrzymac przy sobie. Sorry Winetu(:-) take życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anusiaaka
Nie dramatyzujesz. Boisz się, ale go stracisz, Twoja postawa o tym świadczy, wóz albo przewóz. Zawodówkę kończyłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×