Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pannaRR

Wesele u siebie w domu?:)

Polecane posty

Gość pannaRR

Co Wy na to aby zrobić wesele w ogrodzie?? niedawno skończyliśmy budowę domu. Chcielibyśmy się pobrać, ale wszystkie pieniądze pochłonęła budowa i wykończenie domu. Pomyśleliśmy żeby po ślubie zrobić przyjęcie dla 30 osób u nas w ogrodzie. Mamy duży dom, ogród. Oczywiście nie imprezę całonocną, ale myślę, że tak góra do 12. Jak to zorganizować? Czy zamówić jakiś zespół czy lepiej zrobić playliste i puszczać z odtwarzacza muzykę. Ile w takim wypadku podać dań na ciepło? Ile kupić alkoholu. Nie wiem czy byłby to dobry pomysł, ale wesele w restauracji jest za drogie. Dlatego postanowiliśmy zaprosić tylko rodzeństwo z partnerami, dziećmi i rodziców. Nie chciałabym w pomoc absorbować mamy ani nikogo. Czy takie przyjęcie może się udać? :) jak byście zareagowali jako goście na takie przyjęcie? Goście chyba są przyzwyczajeni do obiadów w restauracji, ale czy to taki zły pomysł byłby? Mamy taką fajną altankę pod dachem i myślę, że mogłobybyć ciekawie. Podwórko jest czyste i zadbane nie ma tu żadnych zwierzaków ani nic. Co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady.marmolade
myślę: muzyka z kompa dania; hmmm 1.rosol 2. ziemniaki i miecho potem: cos lekkiego moze jakas potrawke potem barszcz kapusniaki i git :) oczywiscie cisato na stole i saltaki, wedliny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jekora
Swietny pomysł na lato .Postarałabym się jeszcze o duzy namiot (wypożyczyć ) ,ładne dekoracje z kwiatów (ogrodowych ) i o pomoc w kuchni .Muzyka z tasmy .Menu letnie -szwedzki stół ,grill ,stół z ciastem ,kawą ,lodami ,tort ,świece ,lampiony -wszystko do zrobienia i na 30 osób za niewielkie pieniądze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świetny pomysł :)
Co do alkoholu to różnie się liczy, jesli planujecie wodke to np. my liczyliśmy 0,5 l na osobe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak wynajmiesz catering
to oni juz beda wiedzieć ile czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcelowamaerlona
To coś w stylu takiego grila? Masakra. Macie duży dom z ogrodem, ale nie stać cię na wydanie 5tys na małe przyjęcie w restauracji? Może lepiej wstrzymaj się rok, albo dwa odłóż coś i zrób to jakoś, a nie tak tylko, żeby zrobić. Albo weźcie tylko ślub sami, bez żadnych przyjęć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pannaRR
Byłabym w stanie zorganizować jakiś zespól na te kilka godzin. Mogłabym przeznaczyć na to całe przedsięwzięcie około 5 tys. Jest to za mało na restauracje, a myślę, że na takie spokojne przyjęcie w domu by wystarczyło. Sukienki też bym nie kupowała przynajmniej typowo ślubnej. Wszystko ugotowałabym sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak oczekujesz q
nie radzę ci samej gotować, po co sie męczyć ?? Już lepiej catering wziąć i mieć spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pannaRR
dlaczego masakra? na zwykly obiad w restauracji nas stac, ale moim zdaniem urzadzic lepiej juz jakas zabawe mala niz posiadowe w restauracji. Tak nie stac nas na duze wesele, bo kilkaset tysiecy pochlonela budowa domu. Nie chce robic z siebie pajaca dlatego do swojego ogrodu nie zapraszam calej rodziny w postaci 100 osob tylko najblizsza rodzenstwo i rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pannaRR
No wiec bez zadnych przyjec bedzie, ale mysle, ze skoro rodzina bedzie w kosciele to miloby bylo ugoscic ich jakims obiadem chociazby w domu. Naprawde to tak źle by wygladało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja byłam na takim przyjęciu
tyle że to były poprawiny i powiem ci że wszyscy goście łącznie z parą młodą żałowali że nie zrobili też wesela u siebie w ogrodzie , w lokalu było sztywno , orkiestra dęta , jedzenie średnie a poprawiny rewelacja , tyle tylko że jeśli mieszkacie w Polsce takie plany skutecznie może zepsuc kapryśna pogoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi się pomysł bardzo podoba, chętnie wybrałabym się na takie wesele, bo zawsze to coś innego niż typowa impreza z kotletami, tańcami i durnymi zabawami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady.marmolade
pomysl jest bardzo dobry lepsze niz. np tylko obiad w restauracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak oczekujesz q
No byłoby ok, ale dlaczego sama chcesz męczyc sie z gotowaniem ? Podawac tez zamierzasz sama ? Dla mnie to nieporozumienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pannaRR
Ehh tak mieszkamy w Polsce, ale mamy altanke lub tak jak ktoś radzil moznaby wynajac namiot. Mysle, ze nawet jesli bedzie kropil deszcz to az tak zimno nie bedzie zeby nie wysiedziec:) ewentualnie mozna zrobic to w domu. Ale byloby juz ciut ciasniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcelowamaerlona
a jakbyś Ty została zaproszona na takie "pseudo-przyjęcie" to jakbyś zareagowała? W restauracji wcale nie musi być drogo. Chcesz przyjęcie do 00.00 a więc za osobę zapłacisz około 100zł *300 osób= 3tys. Więc bez przesady, a przynajmniej nikt nie będzie się śmiał z przyjęcia na ogródku. Jeszcze sama chcesz gotować? To całe przyjęcie spędzisz przy garach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pannaRR
Nie wiem jeszcze jak to zrobię dopiero o tym myślę wpadłam dzisiaj na ten pomysl dlatego się radze tutaj Was:) moze pomysle nad cateringiem, ale nie wiem jaki to bylby koszt. A gotowac lubie, ale z podawaniem byloby juz gorzej moze wezme jakas pomoc sasiadke czy cos. No nie wiem jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co w tym takiego śmiesznego ? Fajny pomysł właśnie. tym bardziej, że to tylko najbliżsża rodzina będzie, to będzie jeszcze bardziej kameralnie. Po co chodzić po restauracjach jak macie warunki na takie przyjęcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co to za "dama" tak nalega na ta restauracje? Ja mysle ze pomysl fajny wkoncu to dzien jest dla Was i wazne by byla fajna atmosfera( zwlaszcza ze jak piszesz tylko w gronie najblizszych) Wiec nie musisz sie nadymac jesli wiesz ze masz fajan rodzinke a nie takie panstwo jak ta pani wyzej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcelowamaerlona, jak na razie jesteś jedyną osobą, która skrytykowała pomysł autorki:) Nie wiem jakim trzeba być załosnym człowiekiem, żeby kogoś wyśmiać, bo zaprosił na przyjęcie weselne w ogrodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pannaRR
Jesli podsumuwujac rozne opinie wyjdzie, ze lepiej zrobic w restauracji tylko obiad to zrobimy w restauracji. Poki co tylko sie orientuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcelowamaerlona
Dla mnie nie byłoby w tym nic z klimatu wesela... To tak jakby rodzinka wpadła na grila posiedzieć i obiadek zjeść. Poza tym stawiasz gości w niekomfortowej sytuacji- kwestia 'kopert'. Bo ile dać w kopercie za obiad w ogródku? Powiesz, że to nie ważne nie chcecie żadnych pieniędzy, ale goście ten dylemat i tak będą mieli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kruk weselny
W ogrodzie? No nie wiem... ja bym nie chciał takiego wesela. Kiedyś jeszcze moja narzeczona była na takim przyjęciu u swojej siostry(nie znaliśmy sie jeszcze) i z tego co wiem nie czuła się jak na weselu. I wszystkie kobiety latały i pomagały siostrze w podawaniu do stołu. Ogólnie to jej siostra chyba tego żałowała, ale jak ta uważasz, to twój ślub....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Armani Code
nie słuchaj takich dziewczyn bo to pokrój: nie masz kasy?=nie rów wesela bo wesele musi być na sali z zespołem, stołem wiejskim i hektolitrami wódki, potem oczepiny i świńskie zabawy :D moim zdaniem wesele w ogrodzie to dobry pomysł. jeśli masz odpowiednio dużo miejsca w ogrodzie jak i koło domu aby goście mieli gdzie zaparkować samochody. jednak stanowczo odradzałabym Ci samodzielne gotowanie bo raz, że się namęczysz i nic z wesela nie użyjesz bo będziesz tylko myślała kiedy zacząć odgrzewać kolejne danie i latała robić herbaty i kawy. dwa, już na wejście goście będą musieli sporo czekać na pierwszy posiłek. także ja bym odżałowała i albo wynajęła kogoś do zrobienia jedzenia i potem jego podawania albo jak już chcesz urobić się po łokcie to zrób jedzenie sama a do podawania kogoś wynajmij - może nastoletnie dzieci sąsiadów? pomyśl nad tym bo akurat oszczędność w tej kwestii nie jest warta zachodu. pomyśl też o jakimś zadaszeniu (nie wiem czy altanka jest wystarczająco duża) bo nigdy nie wiesz czy akurat nie będzie padać albo wiać i zdmuchiwać wszystkiego ze stołów. dekoracje możesz zrobić sama, muzyka może lecieć z odtwarzacza tylko musisz wykonać dobrą robotę ze znalezieniem różnorodnej muzyki do tańca. grilla bym stanowczo odradzała bo niby kto ma przy nim stać? pan młody? świadek? nikt nie będzie chciał przewracać mięsa zamiast dobrze się bawić. co do menu: zależy jakie macie gusta jakaś zupka, mięso plus wersja dla wege, ziemniaki/frytki, warzywa i inne ciepłe danie (myślę, że na imprezę do 12 wystarczą dwa) kilka sałatek wędlina, pieczywo przegryzki typu ogórki, grzybki, papryka, faszerowane jajka ze 2-3 ciasta no i popitki i napitki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pannaRR
"Bo ile dać w kopercie za obiad w ogródku?" nigdy nie dawałam nikomu prezentu za obiad w restauracji czy wesele. Nie daje się ZA a dla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pannaRR
"W ogrodzie? No nie wiem... ja bym nie chciał takiego wesela. Kiedyś jeszcze moja narzeczona była na takim przyjęciu u swojej siostry(nie znaliśmy sie jeszcze) i z tego co wiem nie czuła się jak na weselu. I wszystkie kobiety latały i pomagały siostrze w podawaniu do stołu. Ogólnie to jej siostra chyba tego żałowała, ale jak ta uważasz, to twój ślub...." Bo to nie ma być wesele, a przyjęcie. Wiadomo, że będzie inaczej niż na sali. Ale o to chodzi by było inaczej. Ale rzeczywiście kwestia latania z talerzami i obsludze gosci przez panne mloda nie bylaby wygodna dlatego pomysle jak te kwestie rozwiazac i wezme kogos do pomocy. Kogos kto nie bedzie moim gosciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelikaaa883
To zależy: jak wynajmiesz namiot, catering, dekoracje ogrodu i stworzysz klimat wesela to ok. Tylko to Cię więcej wyniesie niż te obiady rejestracyjne, a tobie chyba o oszczędność chodzi nie? Ja miałam normalne wesele i początkowo byłam przeciwna takiej imprezie, ale teraz cudownie to wspominam :) I nie wyobrażam sobie wesela w ogródku. Tam zawsze będę mogła zorganizować spotkanie rodzinne. Wesele robi się tylko raz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim skromnym zdaniem to zalezy jaka jest rowniez rodzinka jesli jest taka na luzie to napewno beda zadowoleni ja bym z checia sie wybrala na cos takiego:) Oryginalnie i bez sztucznego nadmuchania. W restauracji co obiad a potem do domu tylko po to zeby zgarnac koperty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzik jest dziki dzik jest zły
jak weźmiesz ludzi do obsługi i nie bedziesz latac przy garach to bedzie super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×