CO WOLICIE: dosatać 100.000zł czy figurę marzeń?

Co byście wybrały jakbyście mogły mieć spełnione jedno marzenie: 100 tysięcy złotych czy figurę marzeń????

haha wiadomo ze siano :D zate 100000 zrobisz sobie figurke;) (jesli tylko potrzebujesz cos zmienic)

kasa kasa kasa

pieniądze!!!! Za to i figurę mogę mieć. Odwrotnie też mozna ale będzie trudniej :)

np. wzrostu sobie nie dodasz ale ja też zdecydowanie siano bo sobie nie mam nic do zarzucenia

100 tys jaka figura marzeń, wystarczy ta którą mam i tak jest niezła, ideał mi niepotrzebny :D

a na co byście wydały kaske?

100.000. figure już mam

ja albo na wlasny biznes albo kupilabym jakies nieruchomosci albo to i to ;-)

oczywiście, że 100000 zł. figurę sama sobie wypracuję, a kasa zawsze się przyda. poza tym pomoże przy wypracowaniu figurki :D a figurę marzeń trzeba utrzymać, więc głupotą byłoby nie wybrać kasy, bo co potem? nie masz kasy, więc figura może przeminąć i zmarnowało się szansę haha.

nie prawda ze za kase można "zrobic" sobie figurkę, to czemu nawet wśród bogatych wystepują grube, pasztety, garbate, zezowate?????

na dobre wakacje i niezla chatke

nie martw sie - za 100 000 jaką nieruchomość???? chyba budę dla psa :o

na dobre wakacje i niezla chatke - nie starczyłoby na zwykłe mieszkanie, może jakaś kawalerka na obrzeżach miasta, a wakacje jeszcze? bez szans

byłoby mnie stać na ekologiczną żywność; kupiłabym sobie buty i stanik do biegania, bo niestety teraz nie mogę biegać bez tego :( a kasy nie mam. wspomogłabym biednych i spełniła kilka swoich zachcianek :P

nie martw sie ja albo na wlasny biznes albo kupilabym jakies nieruchomosci albo to i to Buahahahaha, a jakie ty nieruchomości byś sobie kupiła za te 100tys? I jeszcze jakiś własny biznes, hahahahahaha. Ech, dzieci, dzieci:D

czarnulka dziecinna jesteś, ile ty masz lat? dom i wakacje za 100 tysków? na pewno :o

no sorry, figura a zez chyba niewiele mają ze sobą wspólnego, nie uważasz? a są bogate i grube, bo im się nie chce doopy ruszyć, mają warunki i nie wykorzystują tego. tyklo obżerają się za tą kasę więc są jacy są, tłuści i obleśni hahaha

100 000 zł ;) zrobiłabym to co potrzebuje czyli cycki,zęby,nos,brzuch,piegi - i jeszcze by mi spora siana zostało ;)

tzn to co wymienilam nie jest w tragicznym stanie - ale to jest wszystko dzięki czemu byłabym idealna :P

figura marzen, bo kase mam :D

nieruchomości i własny biznes ?????? :D:D:D chyba padne ze śmiechu :D nie ru cho mo ści ahahahahahaha :D za 100 tys

olabogaaaaaaaa - no pewnie byś sobie zrobiła ale nadal nie wiem czy bo to coś zmieniło :o http://www.unoriginal.co.uk/gallery/plasticsurgery/wildenstein_after1.jpg

a tam jeszcze inna pisze że dom i wakacje :D ahahahahaha

niezłą chate i wakacje za 100 tysiów? wakacje chyba na działce a ta chata to altana na terenie działkowym :o

hhaha no sorry rzeczysice za 100 000 zl to bude dla psa kupie ;-) sorki ,pomylilo mi sie o jedno zero ;-) w takim razie bieznesik.

TO MNIE ROZWALIŁO - nieruchomości i biznes hahahaha :D żal.pl

według was 100 tysięcy to jakiś ochłap, kiedy gadka o wakacjach? BEZ KOMENTARZA ...

ej no przestancie na mnie najezdzac. pom,ylialm sie!!!!!!!

no dalej laski co byście sobie kupiły za te kaske? a co byście wybrały: wygląd marzeń (twarz + figura) czy 100.000 zł ????