Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chce wypoowiedzi

zdrada idealnego partnera

Polecane posty

Gość chce wypoowiedzi

Chciałabym, aby ktoś pomógł mi w zrozumieniu pewnego zjawiska. Moja siostra, dwudziestoparo letnia dziewczyna była przez 4 lata związana z pewnym chłopakiem. Przez ostatni rok byli zaręczeni, ślub miał odbyć się w przyszłym roku. Uchodzili za związek idealny, idealnie dobrani charakterami, wspólne pasje, plany i cele w życiu. Ten chłopak, albo lepiej powiedzieć facet, bo ma prawie 30 lat, był absolutnie wpatrzony w moją siostrę. To było coś niesamowitego, NIGDY nie zwrócił uwagi na inną kobietę, widać było olbrzymi szacunek jakim darzy siostrę, uczucie. Nikt nie miał nigdy wątpliwości w to, iż ją kocha. Jego przyjaciele, kumple mówili zawsze, że widać jak na dłoni, że dla niego to ta jedna jedyna. Siostra również bardzo kochała swojego narzeczonego. I nagle dowiaduje się, że ją zdradził z jakąś, że tak powiem "przypadkową dziewczyną". Znajoma znajomych, spotkana na imprezie (siostra była wtedy na szkoleniu). Koszmar, płacz, jego przeprosiny, błaganie o wybaczenie, jej rozpacz, początkowe zerwanie, ale w końcu wybaczyła mu i pozwoliła wrócić. 3 miesiące później oświadczył jej, że nie może dalej z nią być, że "nigdy sobie nie wybaczy tego co jej zrobił", że stworzył niezmywalną rysę na związku. Jednak NATYCHMIAST po rozstaniu związał się z pewną kobietą. Można więc wnioskować wręcz, że zostawił siostrę dla tamtej. Ona jest załamana, cała rodzina jest załamana. Staram się jakoś pocieszyć siostrę, ale ja nie rozumiem tego co się stało, ona z resztą też i to jest najgorsze. Tłumaczenie faceta jest tak mętne, niejasne i nieszczere, że wciąz nie wiemy dlaczego. Moja siostra jest w tragicznym dołku, była u psychiatry, bo dostawała ataków lękowych, bierze leki. Świat jej się zawalił. Dowiedziałam, się, że kobietę z którą obecnie jest związany poznał miesiąc przed rozstaniem z moją siostrą. Jest ona kilka lat starsza od niego, rozwódka. Nic więcej o niej nie wiem. Jego przyjaciele, ich wspólni przyjaciele nie są w stanie tego "ogarnąć". Mówi się, że kobiety są bardziej skomplikowane, ale poczynania mężczyzn to dopiero zagadka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anisss
pewnie jakas chwilowa fascynacja... znajac zycie i facetow potem bedzie chcial wrocic.. tak to jest jak ktos ma za dobrze , to musi to spierd.olic nie rouzmiem takich ludzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicccccccccccc
mój zrobił to samo a ja wyladowałam u psychologa i psychiatry, bo sobie z tym nie radziłam, nikt nie mógł uwierzyc, że taki zakochany i wykrecił taki numer. jak odszedł to znaczy, że nie kocha a jakiekolwiek próby ratowania związku przynoszą odwrotny efekt, ja się tylko upokorzyłam, bo myslałam, że to chwilowy wybryk a swoją postawa jeszcze bardziej wepchnęłam go w jej ramiona wiem, że to trudne, ale czym prędzej o nim zapomnisz tym lepiej pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OneTwo
No i chuj. Widać się pomyliła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość historia jakich wiele
dobrze się stało, że nie doszło do ślubu wiem, teraz to dla niej trauma i cierpienie ale za parę lat dziewczyna będzie szczęśliwa z kimś inym - miejmy nadzieję bardziej odpowiedzialnym i trwałym w uczuciach ten człowiek jeszcze nie dorósł do trwałego związku, jeśli zauroczył się inną kobietą i zostawił tą, z którą był

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość temat jak o mnie normalnie
mialam takiego idealnego faceta.kiedys myslalam,ze trafil mi sie skarb,ale prawda jest taka,ze 2lata sie staral nie wiem bo byl zakochany i chcial seksu(w tym momencie bylam mlodsza i chcialam troche poczekac).byl dokladnie taki jak w opisie co sie okazalo,zostawil mnie dla innej,tez chyba z nia mnie zdradzal(on byl prawiczkiem) jakims sensie mial powod : brak seksu ogolnie teraz to nie wierze w idealnego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość temat jak o mnie normalnie
to jest wlasnie przerazajace,ze facet nawet majac 30lat nie jest dojrzaly(Tyle ma facet siostry auutorki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfjdajds
nie ma idealnych facetów. nie ma idealnych ludzi. mnie mój idealny facet zostawił bez słowa. szok. to jest dobrze opisana emocja w takiej sytuacji. pamiętam jak zadzwoniłam do koleżanki, mówiąc że nie uwierzy co mi się przytrafiło. zapytała czy się zaręczyłam, a ja poinformowałam ją, że zostałam porzucona. pewnych sytuacji nie da się ogarnąć rozumowo. możesz zastanawiać się czy to był strach przed odpowiedzialnością, inna kobieta, wpływ rodziców, wyrzuty sumienia, niezrównoważenie emocjonalne, uświadomienie sobie, że to nie ta kobieta, z którą się chce spędzić życie, tylko po co tracić czas? to jeszcze bardziej obciąża. on pokazał swoją drugą twarz i lepiej, że to się stało teraz a nie po ślubie. Wspieraj siostrę, on nie zasługuje na to by o nim myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem idealny
i zostalem zdradzony.....................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haha jakbys byl idealny
to by cie nie zdradzila :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo wy baby jak macie za dobrze
to wam odbija. NIGDY NIGDY NIGDY nie uwierzycie, ze faceci moga byc normalni, mili i kochajacy. i wam odbija, bo przeciez az rozow jest wam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooo jacie
współczuje twojej siostrze, ale to prawda-tacy faceci istnieją, kochaja na zabój,są w stanie życie poświęcić i nagle bez powodów i żadnych zapowiadających synptomów BUM,dlatego jest to tak trudne i niezrozumiałe, dla twojej siostry jest to prawdziwa trauma,to tak jakby nagle ktoś ci bliski umarł, jest tylko jeden problem,jesli mocno go kochała to długo dłudo długo bedzie jeszcze cierpiec i dochodzic do siebie, przyjdzie czas że stanie na nogi , gorzej z psychika,gorzej z zaufaniem,tego nigdy juz do konca nie odzyska choćby niewiem jakiego anioła miała piszę tak po własnych doświadczeniach, ja równiez byłam zaręczona,mój przyjaciel zostawił mnie,bardzo cierpiałam po roku wrócił do mnie,był tak zakochany że zaprzysięgał się na zdrowie matki że już nigdy mnie nie zrani i nagle z dnia na dzień (nic nie zapowiadało tego) powiedział "to koniec" ot tak sobie, myślałam o samobójstwie,nie umiałam sobie z tym poradzić,wyglądałam jak wrak,tak go kochałam że nawet nie umiałam go znienawidzieć, latami dochodziłam wewnętrznie do siebie,zapomniałam ale zaufania nigdy już do żadnego faceta nie miałam dzisiaj los mi się odpłacił-mam wspaniałego człowieka,dobrego i przyzwoitego tyle że ze mną coś jest nie tak, nie jestem w stosunku do niego otwarta do końca,boje się zranienia,nie ufam mu aż tak bezgranicznie,bolesne doświadczenia zostawiają bliznę na całe życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kolejny pomarańczowy nik
Te idealne związki to najczęściej z ideałem nie mają nic wspólnego. Wiesz że sama mam taki przypadek w rodzinie tylko chodzi o siostrę mojego męża. 4 lat ze sobą, zaręczeni, przygotowania do ślubu i nagle okazuje się że facet zdradził ją. Kiedys powiedziałam mężowi że im się nie uda bo ich związek jest zbyt "idealny", nigdy sie nie kłócili tylko tiu tiu dwa gołąbeczki, a dla mnie to nie normalne żeby po takim czasie nie zdarzył się w związku żaden konflikt. Okazało się po tych 4 latach że konflikty owszem były ale woleli milczeć zamiast coś przedyskutować czy omówić. Jeśli mam byc szczera to lepiej wróżę związkom w których nawet i wióry lecą niż tym z pozoru idealnym. Jak cos jest idealne to znaczy że nie ma nad czym pracować i jest nudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamparampam yy
Znasz takie powiedzenie "jak się kobiety nie bije to jej wątroba gnije"? ;) No i masz. Miała za mało emocji i faceta ciapciaka co ich nie dostarczał to znalazła sobie innego. Całkiem typowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tamparampam yy
Umiesz czytać ze zrozumieniem? Toż to ona została porzucona, bo facetowi inna sie spodobała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfkslkdslsdss
Nie ma w tym nic dziwnego, taki idealny związek to 'flaki z olejem' pary powinny od czasu do czasu się pokłócić, ulżyć sobie, tylko po to żeby się potem pogodzić.Może brakowało mu tych emocji, kto wie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfkslkdslsdss
diotki idiotki idiotki - całkowicie się z tobą zgadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kolejny pomarańczowy nik
też się z wami zgadzam dziewczyny. Mam męża który czasami mi powie co myśli nawet jak to nie jest miłe, ja mu się odgryzę i oboje wiemy że to taki nasz urok. A nie raz słyszałam od matki i siostry mojego męża że mógłby być milszy wobec mnie, a ja tak na prawdę wcale tego nie chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nyntr4h45
miałam kiedyś znajomego, który sam powiedział o swojej żonie: To cudowna kobieta, piękna, mądra, dobra, jest świetną kucharką, dobrą mamą dla naszych dzieci, a w łóżku jest jak gwiazda porno. Ale zdradzam ją, bo po prostu nie mogę być ciągle przy jednej kobiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×