Co ubrać na noc poślubną??

http://meggi.u.re.pl/blog/czytaj/22553.html który z tych strojów najładniejszy i najbardziej nada się na tą okazję? Nie chce ubierać nic za bardzo ekstrawaganckiego ... A może Wy coś polecicie? Dzięki za pomoc :-)

5 lub 13

im dalej tym lepiej -te propozycje na poczatku to malo wybrednie wygladaja...od 7 mysle ze moglabym sie w tym pokazac...panna mloda powinna byc wyjatkowa na te okazje...ja na pewno bede...i bede wyzywajaca!

oj boże zobaczycie jakie bedziecie mzeczonei na nic nie bedziecie mialy sily po calej imprezie a tym bardziej na jakies przebieranki

ja miałam komplecik kupiony ale o 6 nad ranem nie myslałam o tym....poza tym trzeba było zmyc tone lakieru we włosach który nie chciał zejść - mam włosy do pasa i myłam wlosy 4 razy...a o 9 trzeba było wstac gości zegnac...

Chyba 13 (gdybyś wybrała 12 kup rozmiar mniejszą).Zajrzyj sobie na intymna.pl - jest większy wybór (mają odrębny dział na noc poślubną).

Kobieto, a po co się ubierać w cokolwiek?? Chyba bardziej wskazane będzie rozbieranie się :P

to lepiej szlafrok :o

Choinkę. Chyba, że chodzi o to W CO SIĘ ubrać...

Ja oglądałam takie wyzywające zestawy. Jak ja będę miała noc poślubną to kupię sobie jakiś super komplecik bardzo seksowny i wyzywający w końcu to Twój partner więc nie musisz myśleć że strój będzie nie tak jub za bardzo wyzywający to w końcu będzie już Twój mąż:)

To ważna pora dnia. To jest moment, w którym już zgodnie z prawem, można dać dupy.

http://creacionestwin.pl/?192,koszulka-slubna-divine-sot2285-twin-lingerie

ja mialam na sobie czerwona koszule i takie tez majtki i mimo, ze byla 4 rano to mielismy jeszcze duuuuzo sil ;)

Kupcie sobie dziewczyny coś seksownego humor poprawi, i facet innym wzrokiem spojrzy ja kupiłam sobie coś takiego me-seduce pl Jak się ładnie ubiorę, od razu lepiej się czuję, nie wiem jak wy :)

No w zasadzie nic, ja - pończoszki, pas i podwiązkę - i wszystko to było na mnie jakieś parę sekund :-P zatem po co było godzinami w sklepach wybierać? hi hi hiiii :-D godzina 5 rano, a my w pełnym żywiole :-)

Mój mąż po ślubie kiedy ściągnęłam sukienkę i chciałam iść pod prysznic uznał, że ,,teraz,to wyglądasz zjawiskowo" :) Tak, jak wcześniej dziewczyny pisały, po całej imprezie człowiek nie myśli w co się jeszcze ubrać a jedynie,aby ściągnąć buty, sukienkę , pończochy i położyć się choć na chwilę. Dlatego zamiast patrzeć za bielizną, czy innymi strojami (jeszcze bedziesz sie dodatkowo stresować tym, czy rzeczywiscie te majtki, ten biustonosz jemu sie sposoba) możesz przed nim stanąć w bieliżnie ślubnej i rozpocząć zabawę intymną ;):)