nudzi mnie żona

No czekałam tu na kogoś kto skrytykuje wszystko i wszystkich. No a Ty za to wiesz jak jest u nich w sypialni co nie. Dawaj radź wyrocznio

nie poradziła .... ot co typowy pasozyt w dodatku malo atrakcyjny i chetny na uciechy .

jaki kurwa pewny siebie

co innego gdyby to kobieta napisala ,ze ma zdziadzialego meza :D zaraz by bylo- znajdz kochanka

3u3y54 i tak nagle um, stala sie gruba i zapuszczona! sorry, takim rzeczom trzeba przeciwdzialac, kiedy sa w zarodku ty dopusciles do tego, ze jest, jak jest, mogles probowac na nia wplynac Nie nagle i co z tego, babie mozesz mowic ile wlezie co najwyzej sie obrazi, ze jej kilogramy liczysz , jednego dnia sie bedzie glodzic , by nastepnego zreć ile wlezie az w koncu uzna , ze inne wygladają gorzej a ona wcale nie zle , a nawet lepiej , bo Pan Józek ja pochwalił w pracy ...

jedne by wygladac pieknie nie musza robic w zasadzie nic w wkesti jedzenia ,a inne musza naprawde sie pilnowac i wiecznie głodne chodzic ! taka prawda !

To nie moja wina że tak się zachowuje . często jej mówiłem o diecie, i jest tak 1 dzień pije tylko wodę, prawie nic nie chce jeść ale gdy zgłodnieje cała lodówka pusta. Takim sposobem tyje, w ciągu roku jej waga zwiększyła się prawie o 10kg!!!! To nie jest normalne, więc wszystko jest moją winą? Pracuje od rana do wieczora, wracam do domu a ona narzeka, że skończyła studia, a nic z tego nie ma, że ona musi siedzieć w domu i zajmować się dzieckiem. Mówię ok. dajmy dziecko do mojej matki, a ta nie, że moja matka będzie nastawiać dziecko przeciwko niej, wiec mówię że do przecz kola, też nie jest zdecydowana, że potrzebuje matki. Mówię jej że nie musi zarabiać nie wiadomo jakich pieniędzy, aby mogła to pogodzić z dzieckiem, a ta że nie wie czy iśc, jest bardzo związana z dzieckiem. Cholera mnie trafia!!!!!!!!! Tutaj że pewnie by ją i tak nie przyjeli bo nie ma doświadczenia, zresztą nie będzie wstawać o 6 do pracy gdzie oferują jej nie satysfakcjonująca pensje

to po co brałeś taką co jej się nie chce pracować????

Po ciazy jej sie odechcialo. A moze jest przyczyna? Moze boi sie drugiej? moze sporo przytyla i czuje sie nie atrakcyjna i nie kochana? Obojentnie jak kobieta wyglada jesli czuje sie kochana i atrakcyjna dla meza i nie ma innych przeciwskazan to raczej ma ochote na seks

po prostu zasiedziała się w domu

Pawle a kim z zawodu jest Twoja żona? I czym Ty się zajmujesz? Może powinniście dzielić się obowiązkami przy dziecku i chociaż na zmianę z nią przebywać, żeby nie popadać w taki schemat, ona w domu-on zarabia i wtedy żona mogłaby na siłownię się wybrać, na basen, zadbać o siebie

jestem weterynarzem, natomiast żona skończyła prawo

"czasami nawet wydaje mi się że ciągle się mi przygląda, spogląda czasami, może się we mnie zauroczyła..." a może się zastanawia co ten stary, obleśny, zapuszczony koleś na nią się ślini. młodziutka, śliczniutka siksa, nie spojrzy na starego, schłopiałego faceta po trzydziestce z brzuszkiem piwnym, który myśli, że owego brzuszka spod garniaka nie widać.

jedynym rozwiązaniem Twojego problemu jest ruchanie nowych lasek na boku. Tak, to naprawi sytuację w Twoim małżeństwie cienias

ta.... bo by zadbac o sibie konieczne są baseny i siłownie gdzie pienadze trzeba trwonic ! typowe myslenie kobiet szczególnie. Przyjedz i zobacz mnie np. bo ja to nie zaden wyjatek, nie chodze nigdzie ! Biegam codziennie jak jest pogoda po 20 km. Albo rowerem do 100 km, pompki, przysiady itd. i co wygladam bardzo dobrze, kondycja swietna, a lata swoje mam .

Kobiety zdradzaja mezow bo dostaja od kochankow to co nie maja od mezow i raczej chodzi o uwodzenie niz o kase. Zastanow sie czego jej brakuje. jesli zaczniesz ja uwodzic na poczatku jako cichy wielbiciel i to ja obejdzie bokiem to juz po tobie zadne rozmowy nie pomoga

Skończyła prawo i siedzi w domu? To już na pewno nie znajdzie pracy w swoim zawodzie - mam prawnika w rodzinie i tam nie ma czasu do 30 na siedzenie w domu jeśli chce się gdzieś pracować w swoim zawodzie.

no właśnie, mamy w domu rowerek, basen obok domu, zawsze może iśc na ten basen- nie żałuje jej pieniędzy, nigdy się z nimi nie liczy, ale aby zadwać o soebie to nie. z dzieckiem idzie do fast food-u... a gdy wróce wcześniej z pracy, to ona zamiast iść pobiegać, zadbać o siebie, mówi zajmij sie dzieckiem ja ide spać, bo jest zmęczona

kazdemu z nas, albo znacznej wiekszosci wiele brakuje w domu od swojego partnera, tyle ze to nie powód na pisanie czegos podobnego ! kazdy z nas mógł by znalesc kochanke, kochanka takiego ktory by był lepszy od partnera . z zwykłej innosci !! Nikt na glowie stawac nie bedzie by zadowolic partnera , to ma sie dziac samochynnie , jak mam zabiegac , to o inną , w zadnym razie o swoją ! moja jest moja tak jak ja jestem jej . I mam na nią działać jak działałem ...

khbj bo ty jesteś zajebista/y a niektórzy nie lubią/nie mogą biegać a na przykład lubią pływać albo ćwiczyć w grupie aerobik-to motywuje niejedną grubaskę

skończone prawo, ale nie musi być adwokatem itp. może pracować w różnych firmach, pytałem po znajmoych, znalazłem ale jej sie nie podoba... wiadomo że na początku nie dostanie kilka tys. na to trzeba sobie zapracować, ciężką pracą

A TY ZAUROCZYLES SIE MLODYM CIALEM-chcialabym uslyszec opinie twojej zony na temat waszego zycia,bo dwoje trzeba wysluchac zanim sie skomentuje.ale jedno ci powiem ta nowa tez bedzie miala kiedys dziecko i za pare lat wygladac tak samo jak kazda kbieta .a wydaje mi sie ze twoja zona musi wyjsc z tego dolka pranie gotowanie dziecko ,wejsc miedzy ludzi i po prostu chciec ale musi miec motywatora a ty ja dolujesz.a moze ta nowa laska tylko sie podsmiewa z ciebie:)w koncu ty tez mlodoscia nie grzeszysz

no wlasnie ! sama zobacz jak to brzmi ! jedna zadowoli sie pierscionkiem z cyrkonią , agatem, topazem itd. a inna koniecznie musi miec brylant - ksiezniczką pierdolonym mówie stanowcze nie !

tak to jest jak się powiela schematy innych mąż, żona, dwoje dzieci.....i wielka porażka, wszyscy sfrustrowani i znudzeni trzeba było sobie tej sielanki nei fundować, nie mielibyście dzieci, ona zamaist gnuśnieć i tyć w domu, pracowałaby...wolny czas spędzalibyście aktywnie, podróżowali.....a tak siedzisz i w pracy gapisz się na młodsze

młoda nie młoda , zawsze znajdzie sie inna na figle i nie tylko , a jak sie znudzi , to nastepna juz czeka - wybór jest przeogromny - kobiety wrecz sie pchaja i wcale nie są to kurwy, szlamfy itd. Tylko znudzone mezatki kobiety zadne przygód itd. NIC NIE TRWA CAŁY CZAS , stad zmiany byc muszą

taaaa a po 50 powiedziala by mu ze zmarnowala sobie zycie bo jej dziecka nie dał i teraz jest sama nie ma jej kto dupy podetrzec

Pawel nie możesz tak do tego wszystkiego podchodzić po części sam ją do tego doprowadziłeś , wiele kobiet tak ma że jak już są w domu to nie muszą o siebie dbać a w konsekwencji wyjście z domu nawet do potencjalnej pracy staje się dramatem ponieważ ona ma świadomość jaka jest zapuszczona i dlatego zasłania się dzieckiem .

jak by chciała , to by pracowała - len i tyle ... i nie owijac w bawełne

taaa i oczywiscie facet jest temu winien - Boze widzisz i nie grzmisz ? czemu jeszcze facet jest winien ? rozstapów na brzuchu ? celulitisowi ?Babskie durne gadanie - wszyscy winni tylko nie one same . Dziecko to jest czy zona ?

czemu wy tego nie widzicie ? to takie oczywiste: poznajesz ciekawą fajną laskę, pobieracie się i zamieniasz ją w kurę domową, która ma prać, sprzątać, gotować i rodzić dzieci....a potem sie dziwisz że nie jest tą osobą z którą się spotykałeś na randkach.... no cóż, ta osoba zmieniła całe swoje życie dla Ciebie, zmieniła swoje nawyki, sposób spędzania czasu, poświęciła swoje ciało i zdrowie by urodzić dziecko....a teraz sie dziwisz że jest inna ?