Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pawełll30lat30lat

nudzi mnie żona

Polecane posty

Gość kjdbsk
z czego sie bierze zdrada ewentualna ? z zmian jakie zachodzą w partnerze , nie sadze ze majac to co mamy po latach subowalismy bysmy cokolwiek takiemu partnerowi , ale slubujemy w nadzieji ze nic sie nie zmieni . Jednak sie zmienia na gorsze , konsekwencją zdrada i złamania przysiegi . Ale ona też ma też inny wymiar w zdrowiu i chorobie , na dobre i na złe i ze nie opuszcze az do smierci . Skoro jednak zdradził uwaza sie wilu zwolnonych z słów swojej przysiegi . gdzie jest na złe - zdrada jest tu owym złym ... jednak mało kto wybacza i zostaje - wiekszosc rozwodzi sie łamiac kolejną - ze cie nie opuszcze az do smierci . wybiurczo jest ta przysiega zatem traktowana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjdbsk
do autora.... a ty co widzisz w przysiędze seks do grobowej deski, zawsze zadbaną żonę która ściąga majtki z podniecenia po latach małżeństwa....to coś więcej niż wam się w główkach mieści i trochę uczciwości w życiu. Ona może błędy popełnia ale nie szuka kogoś kto się ładniej od męża uśmiecha i nie planuje zdrad. A mąż co narzeka, nie umie do niej dotrzeć i heja bo to niby wielkie usprawiedliwienie...żal nie ! to nie tak pewne rzeczy muszą byc zaakceptowane , ale tez bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autora....
Wcale nie musi być konsekwencją zdrada tak tchórze robią i tyle. "i uczciwość małżeńską".......czyli "słuchaj nie układa nam się ostatnio, nie pociągasz mnie, zaczynają mi się podobać inne kobiety, myślę o nich. Chciałbym to zmienić a przyczyny są takie....nie umiem sobie z tym sam poradzić i jeśli tego nie zmienisz bądź razem nie zmienimy stanie się tak, że cię zdradzę bo mnie to przerasta i nie czuje się szczęśliwy a wtedy będzie koniec" Ale nie lepiej pisać "żona mi się znudziła" jak nie widzisz różnicy to sorry o to mi chodzi. Nie układa się no życie ale trochę odwagi i uczciwości chyba tego może żądać matka jego dziecka co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjdbsk
a dlaczego załozyłaś od razu , ze tak wlasnie to nie bedzie wygladac? wlozylas wszystkich do jednego wora . Ja wlasnie tak jak to opisalas zrobiłem , mówiłem , prosiłem nic to nie dało . odchodzic ? na razie nie mam zamiaru , ale trzymac też nie trzymam - nie pasuje - pa !:) tego kwiatu pół swiatu jak jednych tak drugich .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autora....
ale ja piszę o autorze a nie o tobie przecież.....mała nieścisłość bo on już kolejne "ofiary" ogląda a ona pewnie nie ma pojęcia o powadze sprawy bo siedzi w domu i popadła w marazm o to mi chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autora ale kulturalnie
jesteś widocznie nudnym facetem że taką nieciekawą kobietę sobie wziąłeś:P miej na tyle charakteru żeby innych pań nie unieszczęśliwiać:O a jak chcesz inne to odejdź od żony może jeszcze zazna miłości to że ona taka jest świadczy o kompletnym braku zaangażowania w związek więc ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhklllla
to rzuć ja i daj jej swiety spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvnbvn
do autora ! nic nie rzucaj rób co chcesz baw sie a ona niech sma odchodzi jak chce ! to kara za bycie niegrzeczną mardna, niechcacą itd. kit jej w oko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żonaty na raty
dawno się tak nie uśmiałem :)) ależ macie problem... ileż pasji w Pań wypowiedziach :)) :.."nudny jesteś, to daj jej spokój, tego kwiatu to... " oj.. na portalach randkowych cała masa takich "mądrych" dam :)) siedzicie tam podstarzałe rozwódki, wypełznięte gwaizdy latami i cio?? ano NICO chętnych znajdujecie jedynie na przelotny romans :))) a czemu? bo niezależnie od całej "ideologii" o wspaniałym życiu we dwoje to potrzebne jest ono raczej Paniom ;) a zdrady były są i będą jak świat światem i z obydwu stron :)) cóż że śluby, przysięgi etc. jak facet przeobraża się w grubą, łysą fleję a żona jeszcze całkiem całkiem :) i odwrotnie - brak atrakcyjności fizycznej i umysłowej to koniec i nic się tutaj nie da naprawić... a czemu nie rozwód? a no bo podział majątku etc.... z czasem jednak co po niektóry spotyka tę młodszą i na tyle atrakcyjną, że... ;) A teraz do "Autora" nie żal się chłopie, nie męcz jeno żyj _ romans wspaniała sprawa, a jak się wyda? cóż.. licz się z rozwodowymi konsekwencjami - nie boisz się zmian i życia - to zaręczam warto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×