Przemyślenia - żegnam się miło.

Założyłam sobie profil , bo mówię sobie : aa, mam urlop, wszyscy w pracy, sama w domu, nudno, pogadam z kimś, czas szybciej upłynie. Na całe szczęście urlop się kończy i wraz z nim kończy się mój udział w tym cyrku zwanym Kafeteria. Nigdy w życiu nie widziałam czegoś takiego jak tu. Nie wiem skąd się bierze taka ilość bezmózgowych istot. Nie dośc, że tyle to jeszcze wepchani wszyscy w jedno miejsce- średnie IQ na Kafeterii wynosi mniej niż 80. Zastanawiające jest to czy ludzie nie mają co ze sobą robić, gdzie pójść, tylko siedzą i uprawiają wirtaulne życie klikając post za postem oby tylko naklikać. Sam fakt przesiadywania na forum więcej niż 5 godzin dziennie jest objawem uzależnienia. Tylko od czego? Ani tu wartości, ani tu normalnych ludzi nie ma ( można policzyć na palcach jednej dłoni), ani jakiś ciekawych tematów, dyskusji wnoszących cokolwiek ważnego w życie. Takie siedzenia dla siedzenia- klikanie dla klikania. Są tu i żony i matki, które siedzą non stop non stop i moje pytanie : czy nie lepiej zająć się domem, mężem, dzieckiem? A życie płynie... Mąż zapieprza na dom, żona na Kafeterii 17/24 h, dziecko biega samopas między fotelem gdzie mamusia klika a lodówką bo głodne. Albo też poziom tematów :kto komu loda zrobi, czy ładna sukienka, czy mam ładne piersi, czy pies może się zrzygać i czy można dać mu karę, a co gorsze "kobiety", które piszą, że odebrały komuś męża, piszczą i srają za facetami ze zdjęciami, tematy o masturbacjach , orgazmach, spermach - poziom postów poniżej zera. Ale najlepsze są i tak zawsze odpowiedzi. Odpwoiedzi, które zawsze są obraźliwe, szydzące, kierujące się w stronę seksu, albo typowe zazdrośnice. Żal mi Was, że nie macie własnego życia, że nie macie znajomych, rodziny, którym możecie poświęcić swój cenny czas zamiast siedzieć na Kafeterii i zagłębiać się w życiowe tematy pt. " wibrator czy palce". Albo osoby tutaj nie mają poczucia własnej wartości, albo życie ostro dało im w tyłek, albo rzeczywiście panuje bezkrólewie bezmózgowców, którzy ani nie pracują, bo im się zwyczajnie nie chce. Jeszcze nie widziałam, żeby ktoś szukał pracy na Kafeterii, a takich postów, że "nie mam pracy, co robić?" jest wiele. Wziąć się poważnie do roboty, rozejrzeć się dookoła siebie, poświęcić czas innym REALNYM ludziom, zrobić coś dla siebie, dla rodziny a nie tutaj... Nie potępiam osób, które w ramch odskoczni wpadną na godzinkę wieczorem popisać z wirtualnymi znajomymi na swoim topicu. Natomiast gardzę wszystkimi, którzy nie potrafią odnaleźć się w realnym świecie, którzy tracą tutaj czas wypisując bzdury marnując przy tym swoje życie, obniżając sobie IQ pod wpływem innych tu inteligentnych. A za 10 lat sami napiszą posta :" przegrałam życie co teraz?" I odpowiedzą kolejni inteligentni, którzy za 10 lat napiszą to samo. Jedyna lekcja jaką wyniosłam stąd to taka, iż : dziękuję Bogu, że jestem normalna. Że wiem ile to jest 2x2, jaką sukienkę włożyć na przyjęcie rodzinne, jak ugotować makaron bez wspomagania się założonymi tematami. Dowartościowałam się tutaj, choć nigdy nie miałam zaburzonego poczucia własnej wartości. Ale patrząc na to co się tutaj dzieje doszłam do wniosku, że nie pasuję do tutejszego towarzystwa pomarańczowych idiotek i tępaków, więc grzecznie lecz stanowczo dziękuję - ale pasuję. Mam nadzieję, że inni normalni , mający jeszcze odrobinę realistycznego spojrzenia na świat pójdą moją drogą i dadzą sobie spokój z zakłamanym , wirtualnym, tutejszym światem. Są naprawdę fajne fora , gdzie człowiek pozostaje człowiekiem, a nie przeobraża się po jakimś czasie w jałową jednostkę. P.S. Nie generalizuję. Są tutaj i porządni ludzie, mający wiele do powiedzenia. Życzę Wam, abyście nie byli wpływowi i aby opis powyższy nie pasował i do Was za kilka lat.

ilość tematów: 11, ilość postów: 175 A wynos sie z kafe i tak cie nikt nie kojarzy :-O

to coś długi masz ten urlop ha ha ha :D bo już kilka tygodni tu koczujesz :o Uraziły cie opinie o włosach? tak juz jest nie każda opinia to zadrość. Nie wszystkim się podobsz, wybacz pseudo włoszko

no i doczekałam się w końcu kogoś inteligentnego! ps. możesz podać linki na te fora?

a idz w pizdu skonczyl ci sie urlop to wypierdalaj do roboty! nikt ci nie kaze siedziec na kafe! a twoj poziom to mniej niz 0 zegnam

Oto doówd- długo się nie czekało. Szczekają Ci, wyzywają Ci co się utożsamiają z moim opisem. Nie mam żadnych linków, nie siedzę na forach, aczkolwiem wiem, że są i normalne. A co do urlopu zazdrośnico, zawsze jest tak, że dyrektor sam sobie ustala urlop. Ostatni post. Do " nie "widzenia.

i kto tu ma problem... nie czuje sie urazony, ale nie wydaje ci sie ze wiekszosc traktuje to forum z dystansem? w przeciwienstwie do ciebie...

zgadzam sie z toba, ale sama nie ejstes lepsza. dajes swoje fotki po co? zeby sie tez dowartsociowac? widocznie tez jestes zakompleksiona

eee... to skąd wiesz jak nie bywasz? ściema jakaś, zmieniłam zdanie, nie jesteś inteligentna, bo nie pamiętasz o czym piszesz.

sama daje swoje durne fotki w stopce, jedne wulgarne, zebiska szczerzy, inne ze slubu nie wiem po co? że co zlapalas męża i sie musisz pochwalic, dowartosciowac????

dyrektor spędza urlop na forum BUAHAHAHAHA to żeś pojechałaaaa na urlop i niby my przegraliśmy życie ja jadę do Włoch na urlop, z zajebiście przystojnym mężem i kupą kasy a Ty wielce pani jedziesz na urlop na... KAFETERIE poza tym Twój mąż wygląda jak technomuł, który nie wie jak używac żelu do włosów a Ty niby wiesz jaką sukienkę ubrać na "przyjęcie rodzinne" a na fotce nr dwa jesteś ubrana jak total bezguście co to za buty?co to za kiecka? made in ciucholand się kłania żegnaj, znikaj i nie wracaj!

ale ona Wam już nie odpisze, wiecie? :D I tak wróci :) pod innym nickiem :) na 100% jeszcze zajrzy. :)

a jakie tluste wlosy na tym slubie

zlecialo

i piertol się yebana pisdo:D

dziewczyno nikt cie nie prosi o podsumowanie Kafeterii... zadko kto cie tu wogole zna.. nie rozumiem po co ta ocena, znajdziesz tu ludzi kazdej kategorii, wielu z nich wpada tu wyladowac emocje i wszystkich krytykuja, inni pytaja ciagle o to samo a reszta pisze co mysli, wymiana opini, wszystkie chwyty dozwolone, zadna wypowiedz nie ukazuje tu poziomu IQ.. i napewno nie jest to miejsce zeby sie dowartosciowywac. wszystkie topiki dotycza zycia, sex, gotowanie makaronu czy szukanie pracy... to wszystko co nas czasem zastanawia i totalnie anonimowo wlasnie tutaj mozna to skonsultowac. wielu ludzi ktorzy sa tu codziennie maja bardzo wartosciowe zycie i wcale go nie zaniedbuja przez spedzenie pol h dziennie na kafeterie. ja spedzam tu czas dla relaxu, czasami sie dowiem czegos interesujacego, czasem wymienie sie opiniami i czasem posmieje bo jest z czego.. sama jak cos mnie zastanawia pytam i zawsze mile widziane sa widziane wszelkie rady czy nawet krytyka... jest to forum jak kazde inne... tematy i wypowiedzi. i jeszcze sie tym dyrektorem pochwalilas na sam koniec... to bylo najlepsze:)