nie mam na chleb

niech sie Pani prosze odezwie.

natalina@onet.pl

nie am swojego skypa nie krzystam z komputera u siebie :(

Przepraszam, ze pytalam. Nie o to kto da mi kase, czy ma jakis pomysl. Tak, to bylo niewybaczalne. Powinnam sie zamknac i sobie poradzic. Wolicie robic przelewy niz odpowiedziec na pytanie czy ktos ma pomysl gdzie na Allegro cos mozna sprzedac. Owszem, obiecuje, ze juz nie spytam. Nie mam ochoty byc obrazana. Nie, nie mam chorego dziecka. Nie, wyobraz sobie, ze nie mam kasy bo zarabiam 1500 netto, na czynsz i oplaty wydaje ok. 900-1000, dodatkowo pomagam mamie ktora jest na emeryturze, jak moge, dorabiam, ostatnio popsulo mi sie pare rzeczy w domu i grozilo zalaniem sasiadow, a niebawem moj facet ma operacje. Po ktorej tez nie bedzie za ciekawie, bo bedzie mial 0zl. Przepraszam, ze probuje cos w ogole sprzedac, ze pytalam, czy ktos ma pomysl i ze w ogole napisalam, ze mam podobna sytuacje. Acha, i przepraszam jeszcze ze w mojej sytuacji nie zrobilam sobie dziecka. Do widzenia

Mi zostalo 5zl do 10 czerwca prosze PANI JA WIEM;ZE pANI NIE PROSILA O PIENIADZE: ale ja nie moge Pani pomoc jakimis pomyslami bo nie mieszkam od 20 lat w PL. moglabym wyslac tylko pieniadze albo ubrania ale chce pomoc komus z dzieckiem.To moj wybor po prostu.

Nie przejmuj się, tu Cię za wszystko zjadą.

A do Was laski - mam nadzieję, że sprawdziłyście, to jest te babeczki przesłały Wam jakieś dowody na to, że mają złą sytuację, bo bywa różnie. Wiem, że czasem chce się poczuć dobrym człowiekiem, ale jednak lepiej dać komuś kto naprawdę potrzebuje. Ja też chętnie się dzielę gdy mam więcej, ale jakoś tak kiedy proszę o dokumenty itp ilość potrzebujących gwałtownie spada ;-)

wlasnie nie ale pomysl jak by sie czula dana osoba zeby ja legitymowac ....ja sama jestem matka i mysle ze w akcie despoeracji tez bym poprosila!

Jak autorka nie ma w tej chwili kasy nawet na chleb, to czy nie może np sprzedać w antykwariacie kilku książek? Do wypłaty jakos by dociągnęła. Od razu zaznaczam, że nie czytałam wszystkiego. Tylko sam początek.

swinka brawo! jestem dumna z kobitek ktore pomagaja ! oliwa sprawiedliwa jesli ktos oszukuje zostanie oszukany jesli ktos podaruje ktos kiedys jemu podaruje.

natalina@onet.pl dostala Pani maila?

ak ktos pracuje moze poprosic o zaliczke w pracy a wmiedzy czasie szybciutko do mops

a jak to jest z tym mopsem oni chyba nie daja z marszu zapomogi prawda?

czasem daja bardzo szybko po 2 tyg.

ja chce pomóc komuś z dzieckim bo mam zbędne ubranka dla maluszków które mi zagracają szafę, więc muszę się tego pozbyć, dodatkowo mogę ofiarować kilka pudełek mleka w proszku bo mój maluszek juz tego nie je, trochę po dacie ważności, ale da się zjeść

o 16.00 to podszyw. nie mam dzieci kretynie.

nie ma to jak narobią dzieci a później żebrzą o chleb

A caritas ? Oni codzienie wydają jedzenie z tego co wiem tylko nie wiem o której i na jakiej podstawie to jest niestety

Swinko pigi jakie ubrania moglabys zaoferowac? Masz moze dzieciece?

chodzi mi o chlopiece 4l+ i dziewczece 2l +

nie ma sklepu z odzieza nie widzisz ze juz z jedna osoba sie dogadala ??

ahh nie doczytałam i dlatego zapytalam o ubranka.

Mi do końca miesiąca zostało 100 zł,dziecko w drodze

900 zł czynszu,400 zł zaległego rachunku za gaz, 700 zł rata kredytu i długo by tak wymieniać. Na życie zostaje 400 zł na miesiąc na 2 osoby.

na co macie kredyt? na 2 pokojowe mieszkanie albo wieksze? jesli tak to warto by sprzedaci kawalerke kupic.

Nie,wzięliśmy na remont