Ile mieliście lat, gdy zaczęliście się samodzielnie utrzymywać??

???

19

zaraz posypią się tutaj wpisy ze 18, 19 a nawet pewnie i 16

ja mialam 22

Sweet Dreams, ale ja powaznie pisze. Emigracja po maturze i robota.

dokladnie zaraz srednia nam wyjdzie 20 :D chociaz kazdy wie ze najczesciej jest to ok. 25 lat ...

wtedy tez wyszlam za mąż

mam 21 i jeszcze nie utrzymuje sie w pelni samodzielnie. jezdze do pracy ale tez studiuje i bez pomocy rodzicow nie dalabym rady.

ja mam 19 i jeszcze sie samodzielnie nie utrzymuje :)

25 :D trzeba przyznać, że mi się nie spieszyło

24

26 i pol

w dniu kiedy dostalam sw.maturalne wyprowadzilam sie i razem z chlopakiem wynajelismy mieszkanie dwa malenkie pokoiki w przybudowce, najpierw poszlam sprzatac mieszkania ale zlozylam troche CV i po 3 tyg dostalam super stala prace.... to byly czasy

19, wyprowadziłam się do chłopaka i znalazłam prace. Z matką miałam codzienne kłótnie które doprowadziły do wrzodów żołądka... Jak się wyprowadziłam do odżyłam. Dzisiaj (mam 22lata) mam już dobry kontakt z matką i zero kłótni. Pracuję, studiuję,a w przyszłym roku ślub :)

Ja dostałam mieszkanie po babci jak miałam 16 lat. W rodzinnym domu nie było warunków bo mieliśmy tylko 2 malutkie pokoiki a mam jeszcze siostrę, miała wtedy 4 lata więc przeniosłam się do tego mieszkania po babci. Do ukończenia liceum rodzice mi dawali pieniądze na utrzymanie ale musiałam sama o siebie zadbać i tak gospodarować kasą żeby mi starczyło. Jak tylko skończyłam liceum to poszłam do pracy i na studia zaoczne i od tamtego czasu nie biorę pieniędzy od rodziców.

Ty dziecko masz i sama sie utrzymac nie potrafisz???? co sponsora masz?

19.

ja pracuje i studiuje ,ale zupełnie sama się nie utrzymuje bo by nie wystarczyło kasy

a pracuje od pół roku mam 23 lata

Ja mam 21 lat i planuję się w rok ogarnąć, zdać szkołę, wyłudzić ile potrzeba kasy od rodziców i się wyprowadzić.

ale jak sie usamodzielnic. Skad w wieku 19 lat macie mieszkania co? nie liczac ludzi ktorzy dostali w spadku. To nie ralane. Ja mam 30 i nadal mnie nie stac na kupno wlasnego. A zarabiam ponad 2 tys

Co ty gadasz, tacy młodzi to wynajmują. Ci starsi jak mają żony to biorą kredyty na kilkadziesiąt lat.

18 lat. Rok wcześniej poszłam do szkoły. Od razu na studia do miasta (zaoczne + praca). Da się żyć (mieszkanie wynajęte) tyle, że na początku zarobki były marne i nie za bardzo starczało, musiałam długo pracować, ale teraz już jest całkiem ok. Dobrze, bo w wieku gdy ludzie zaczynają myśleć dopiero o usamodzielnieniu ja mam już dużą część szkoły życia za sobą.

W zasadzie to po skończeniu studiów dopiero.

Studia dzienne my plus dziecko,w akademiku.Maż pisał prace za pieniadze,jakoś się udawało,chociaż nie raz było ciężko,ale przetrwaliśmy:D.Minęło 10 lat od skończenia studiów i nadal razem.

sie nie dopisal, przeciez to tylko net

chociaz przyznaje ze ja mam najogrzej z was wszystkich

ja mialam 18. Wyjechalam na studia do innego miasta. Studia dzienne, mieszkanie wynajete. I tak juz mieszkam w tym miescie 6 lat. Nie pracowalam podczas studiow bo mam rente po tacie i nie musialam, mialam ulatwiony start.

a ty autorko???

kiedy zaczeliscie sie SAMODZIELNIE UTRZYMYWAC, a nie kiedy wyprowadziliscie sie od rodzicow ;/ co to jest za SAMODZIELNOSC skoro rodzice placa za wynajem mieszkania ;/ a ktos dorabia sobie tylko na wlasne zachcianki;/