Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość princessa amelia

Jak dac gościom do zrozumienia...?

Polecane posty

To że młodzi proszą o kasę zamiast 5 żelazka to ja rozumiem. Ale żeby odwalać szopkę że kwiatów się nie chcę tylko kasę,wino lub cholera wiec co jeszcze to żenada :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a żenadą nie jest prosić
o kasę zamiast prezentów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W zależy jaki sposób prosisz. Ja nie prosiłam! Jeśli goście się spytali co byśmy chcieli to mówiłam otwarcie że jeśli to nie problem to kasa.A jak się nie pytali to nic nie mówiłam. Więc nie uważam bym w moim wypadku zachowała się niestosownie do gościa. Zresztą nikogo chyba nie dziwi że młodzi by chcieli po swojemu urządzić mieszkanie. A kwiaty to dodatek który może być a nie musi.A stawiania kogoś w sytuacji że zamiast kwiatów kase lub coś innego jest conajmniej niesmaczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a żenadą nie jest prosić
przewaznie młodzi PROSZĄ o coś zamiast kwiatów a nie nakazują więc ja nigdy nie czuję, ze muszę koniecznie kupić to czy tamto. sama zamiast kwiatów kupuje wino lub czekoladki bo uważam, że kwiaty szybko zwiędną a wino sobie kiedyś tam wypija ale jakby ktoś mnie poprosił o np. książkę to też nie byłoby problemem żebym ją kupiła ale nie czułabym że ktoś mi coś nakazuje tylko prosi o to więc czemu mam tego nie zrobić skoro to nie jest problem? niektórzy po prostu mają taki charakter, że dla nich wszystko jest tylko próbą wyciągnięcia kasy i jak młodzi proszą o wino zamiast kwiatów to oni i tak kupią kwiaty żeby zrobić na złośc bo co oni sobie wyobrażają. ale o kasę zamiast prezentów to nie obciach prosić prawda? bo młodzi chcą urządzić dom po swojemu i prezent to dla nich kłopot. dla niektórych taki kłopot mogą stanowić kwiaty więc dla mnie to jedna kategoria.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uważam że jeśli młodzi i gośc zadowoleni z takiego rozwiązania to czemu nie ? Ale jeśli tylko jedna strona się cieszy a druga nie to mini problem jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a żenadą nie jest prosić
z tym, że nigdy nie dogodzisz. jak zapraszasz 100 gości i umieścisz w zaproszeniu prośbę o wino to zapewniam cię, że zawsze znajdzie się ktoś, kto Cię skrytykuje. podobnie z kasą zamiast prezentów. ludzie już tacy są, że zawsze znajda coś co im się nie spodoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też prawda :) Ja w każdym razie chcę by młodzi byli zadowoleni więc stosuje się do prośby.Inaczej bym się źle czuła .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a żenadą nie jest prosić
też jestem tego zdanie. w końcu kupienie wina czy czekoladek nic nie kosztuje a skoro oni będą bardziej zadowoleni to chyba warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żę tak powiem
Aby ulżyć wam udrękę co za paczkę dać w prezencie Młoda Para podpowiada i zarazem pięknie prosi, zamiast kwiatów i prezentów, by w kopertę włożyć grosik, tyle ile każdy może za co z góry Szczęść Wam Boże!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żę tak powiem
Gościom Nisko się kłaniamy na wesele zapraszamy Będą pląsy, tance, bale i jedzenia stosy całe. Więc się nasi mili stawcie O prezenty się nie martwcie. By nie stawiać ich na stercie niechaj zmieszczą się w kopercie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OneTwo
Ale pazera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaka pazera??? to najbardziej sensowne i rozsądne rozwiazanie ze wszystkich, wiadomo ze panstwo mlodzi nie zabiorą ze sobą 100bezsensownych bukietow kwiatow ktore sie daje z grzecznosci,jako dodatek do prezentu glownego do domu tylko kwiaty pewnie zostana,a na pewno wiekszosc,w miejscu gdzie jest robione wesele.ja ide na wesele w ta sobote z chlopakiem na slub jego siostry i w zaproszeniu napisali ze wolą kase zamiast kwiatow i to samo powiedzieli,nie widzialam w tym nic nietaktownego-tylko moj chlopak przezywa ze jak on moze nie kupic kwiatow,przeciez to taki uroczysty dzien,slub siostry itp ale to jest ICH slub ICH dezycja i moim zdaniem po zaakcentowaniu tego ze proszą o pieniadze po prostu niegrzeczne byloby kupno kwiatow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale macie problemy
ja myślę, że najlepiej to napisać gościom, żeby zamiast: a) kupować kwiatów b) kupować prezentów: c) kupować kreacji na wesele d) iść do fryzjera przed imprezą e) wszystkich innych kosztów ponoszonych przez nich z tytułu waszego ślubu dali Wam po prostu kasę... dużo kasy... nie drukujcie również zaproszeń ani innych niepotrzebnych pierdół bo na tym zaoszczędzicie najlepiej powiedzcie im żeby włożyli kasę w kopertę i Wam wysłali... choć w sumie mogliby przynieść bo szkoda tej kasy co na znaczek dają a mogliby przecież Wam ją dać. albo najlepiej powiedzcie gościom: "bierzemy ślub, nasz numer konta to 244547678********" i nie organizujcie żadnej imprezy bo to same koszta a tak będzie większy ZYSK na tym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierszyki wierszyki wiersze
goście kochani dajcie dużo pieniędzy bo inaczej zdechniemy z nędzy ! albo prosimy goście mili byście kwiatów nie kupili ,na fryzjera nie wydali ino nam wszytsko w koperte dali ! goście nasi taka dobra młodych rada- tysiąc w kopercie dać wypada nie kupjcie nam też badyli by w kopercie więce było o 50 zyli a jak na fryzjera 100 nie wydacie to nam o stówe w kopercie więcej dacie. Oszczedzajcie też na ciuchach wtedy z 300 zł się w koperxie więcej wyniucha. I nie ma co się wkurzać bo wam młodzi dobrze radzą - i tak po 175zł na talerzyk dla was wydadzą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahahaha no nieźle pośmiałam się :D z wierszyków oczywiście .. pannę młodą trochę rozumiem ale nie odważyłabym się nikogo o nic takiego prosić na prawdę lepszym rozwiązaniem jest wino lub książka.. ja jak szłam na wesele i na zaproszeniu było napisane że coś innego niż kwiaty ale chodziło tam w tym wierszyku o wino chyba konkretnie, już nie pamiętam trochę dawno to było a nie chce mi się teraz szukać tego zaproszenia, to ja kupiłam książkę kucharską .. nie wiem czy oni jej używają ale taki prezent na 150 os się nie powtórzył oczywiście oprócz kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teraz juz sie tak
przyjelo, ze wierszyki proszalne sa prawie na kazdym zaproszeniu. Moim zdaniem to jest malo eleganckie, ale nie powiem - rozumiem mlodych, bo ludzie nie zaczynaja, tak jak kiedys, zupelnie od zera. Czesto maja urzadzony dom, itd. Mala uwaga odnosnie samych wierszykow - dostalam ostatnio dwa zaproszenia na slub, na obu wypisane byly jakies paskudne rymy. W dodatku wypisane byly na samym zaproszeniu, a nie na osobnej kartce wlozonej w kopercie. Czy nie mozna napisac prosby ladna polszczyzna, tylko trzeba klecic jakies paskudne wierszyki? To jest naprawde obciach. I do autorki - na glowe dziewczyno upadlas? Chcesz wyciagac od gosci kase za kwiatki, ktorych oni i tak nie maja obowiazku ci przyniesc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luci118
post powyżej,postaw tarota to ci wierszyk wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahhahaha dobre dobre
Tarocistka spadaj :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×