Ambitny cel 13 kg!! zaczęłam od dziś...

kalina- warze sie raz w miesiącu;) czuje, że troche schudłam bo nie mam juz tak duzego brzucha, oponka sie zmniejszyła...nie zalezy mi na tym, by schudnąc szybko ale trwale, dlatego mysle ze 3 kg miesiecznie bedzie bardzo oki;) z cwiczeniami jest problem, bo nie mam na nie siły, mam sporo ruchu przy mojej 8 miesiecznej corce...spacery i te sprawy;) wieczorem padam na pysk i nie mam ochoty juz na cwiczenia. traktuje ten topic jako swego rodzaju pamietnik....miło jezeli ktos sie przyłaczy ale z reguły kazdy chce odchudzac sie w swoim własnym topiku;) nie mam pomyslu na obiad....moze satalka z tunczykiem....

ja dziś na obiad ziemniak w mundurku i śledz w śmietanie, pycha:):):) w poniedziałek wizyta u dietetyka, nowe przepisy, ważenie, ciekawe co tam ubyło....

Mi też nie zależy na szybkim odchudzaniu, bo wiem że później szybko wraca się do wagi z nawiązką jeszcze. Dlatego mam taki plan by chudnąć ok 4-5 kg na miesiąc. 3 lata temu tak robiłam i efekty były dopóki nie zaszłam w ciąże. Każdy mi mówi że przy wadze 65-66 nie wyglądam grubo ale ja lepiej się czuję gdy jest 58-60 kg. Ja dzisiaj na śniadanko zjadlam : jogurt musli , później kawa. Piję dużo wody. Na obiad dzisiaj zupka kalafiorowa Nie chce mi się robić osobnych posiłków, więc jem to co pozostali z mojej rodzinki tylko w wersji odchudzonej :) bo zupka będzie bez śmietanki. A na kolacje to jeszcze nie wiem, może warzywa na patelnię, bo je uwielbiam.

Miło że znowu jesteś Pierdółka, zawsze raźniej jak jest nas więcej. Ja też muszę się zważyć ale moja stara waga źle pokazuje, kupię nową w przyszłym tygodniu.

dziełuchy :) trzymać kciuki dziś ważenie!!!!!

Cześć dziewczyny! Tak sobie czytam Wasz topik i chętnie bym się przyłączyła...:) mam nadzieję że mnie przygarniecie:) Mój cel jest taki jak Twój doris85:) Obecnie ważę 60 kg i mam 160 cm wzrostu, chcę zrzucić 10 kg:) i ważyć 50 kg:) dużo mam do zrzucenie, ale myślę że będziemy się nawzajem wspierać razem raźiej;) dziewczyny, jaką dietę preferujecie??

Dziewczyny zależy mi na tym , aby do 4 lipca schudnąć te 10 kilosów...wiem ze nie ma co przeginać z szybkim odchudzaniem, ale zależy mi baaaaardzo żeby tyle schudnąć, założyłam sobie, że będę zrzucać po 2 kg na tydzień, wydaje mi się że jest to realne, a Wy co myślicie?? jeśli chodzi o ruch to mój plan jest taki: 3 razy w tyg siłownia 3 razy w tyg wycieczka rowerowa (około 2 godzin) 200 brzuszków codziennie wieczorem do tego będę piła min. 1,5 l wody dziennie i jeden grapefruit dziennie (podobno pomaga spalać tłuszcz) tylko się zastanawiam jaka dieta....???

ja od stycznia schudlam 14 kg. mialam wzloty i upadki. ostatnio bylo zle- przez tydzien kompulsje. jadlam wszystko co sie dalo, cudem przytylam tylko 2 kg a nie wiecej. zaczynam na nowo bo brakuje mi jeszcze 10 kg mniej. waze 61 kg, mam 164 cm

i ja sie przylacze ,trzy lata temu w przeciagu trzech tyg.schudlam 10 gk moja dieta to ryba duszona i troche warzyw.w ostatnim roku zapuscilam sie okropnie, przy wzroscie 166/68 kg czuje sie jak balon,ale brak mi motywacji pomocy!!!!!!!!!!!!!!

kobietki odezwijcie sie::D:D:D

doro1903 jak Ty to zrobiłaś że tyle schudłaś w tak szybkim czasie?? jestem pod wrażeniem i też tak chce!!!

tak sama bylam pod wrazeniem a dzisiaj brak mi motywacji,przez trzy tygodnie jadlam tylko duszone lub gotowane ryby ,rano kawa,obiad ryba wieczorem gotowane warzywa,kolacja kawalek ryby i woda mineralna,chudlam w oczach co dzien 1 kg na wadze mniej,wygladalam super.a teraz jestem wsciekla i im wiecej jestem wsciekla tym wiecej jem

jak wy sobie radzicie z postanowieniem z motywacja dajcie jakis tip

moze ktos ze mna zastartuje?ustalimy sobie cel dwa tygodnie 10 kg,razem jest latwiej:D

kurcze....właśnie ze mną to jest tak, że jak już jestem na diecie któryż dzień z rzędu to mam motywację, szczególnie jak widzę że spadam z wagi to tym bardziej trzymam się diety bo widze efekty, tylko ze nie umiem się zebrać, najgorszy jest zawsze pierwszy i drugi dzień...masakra tez mi brakuje motywacji, dlatego pomyslalam ze jak bedziemy sie tutaj nawzajem wspierac, to będzie nam raźniej... tym razem musze schudnąc tyle w miesiąc, bo wybieram się z moim facetem na kilkudniowy wypad, poza tym mam jeszcze urodzinki...i chciałabym ładnie wygladać...

doro1903 ja chcę sie do Ciebie dołączyć, zależy mi na tym żeby szybko schudnąć:)

NO TO bASIULEK zaczynamy od dzisiaj?bedziemy sie wspierac,ja dopiero jestem po kawie na obiad gotowane marchewki,na kolacje ogorek zielony,i nic wiecej!!!!!!!!!!!!!zaraz robie porzadki w lodowce wszystko wywalam,slodycze kielobasy chleb itd.jestes ze mna?

MOJA WAGA 68 kg,w niedziele ma byc 64 to postanowienie,zaczynamy:D

Basiulek bedziemy dziennie pisac ,najgorsze pierwsze trzy dni jak to przezyjemy to poleci z gorki,mam motywacje zalapalam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Doro1903 jestem z Toba!!! I trzymamy się razem musi się nam udać, nie ma innej opcji! :) Piszemy codziennie, wszystko, co jemy ile jemy i czycoś się ruszamy itd... ja jestem dzisiaj po małym śniadankuuu...:/ zjadłam kromkę chleba ciemnego z kiełbaską i pomidorkiem....i wypiłam czarną kawę bez cukru... ja tez na obiad zjem gotowana marchewkę, a kolacja ogórek zielony, pasuje mi;) zaraz sobie zmienie moja stopkę, zeby była aktualna, czyli do niedzieli minus 4 kg....ale fajnie;)

FajnieBasiulek jestem w tym momencie tak dowartosciowana ze dostalm skrzydel,zaraz wychodze na zakupy warzywka i rybke kupic i zadnych pokus po drodze.Basiulek zapomnialam dopisac do tej diety bralam witaminy B-complex,zeby sie nie wyjalowic

doro1903 ja też się czuję teraz super, bo razem nam będzie raźniej;) dzisiaj też zrobię zakupy a tak się składa że uwielbiam rybkę...mmm;) a te tabletki, to jakie brałaś tzn jaka firma?

doro1903 ten post wyżej jest mój tylko sobie zle wpisalam pseudonim i nie zwrocilam na to uwagi..

15 to moj cel ale nie jestem pewna czy osiagne

ja dzisiaj jadlam jeszcze lody, ale zaczynam sie przestawiac na diete=- tzn. mniejsze ilosci jedzenia. zdrowego jedzenia. wydaje mi sie, ze zdrowe jedzenie to recepta na napady, bo jak sie najecie zdrowych rzeczy, to organizm otrzymal wszystkie potrzebne rzeczy i niedomaga sie juz wiecej niczego. najgorzej jak sa braki w organizmie. wtedy nie wiadomo co mamy zjesc, bo chcemy wszystko

House MD masz racje :) ja wlasnie stosuje diete oparta na jedzeniu mniejszych porcji, zdrowego jedzenia + ruch, moze waga nie leci za szybko w dół ale za to jak widac po sylwetce ahh :)

Fajnie dziewczyny że jesteście. Moze i mnie się teraz uda, razem raźniej. Już pisałam że chcę schudnąc ok 8kg najlepiej tak do sierpnia bo mam wesele brata. Tylko jakoś nie mogę się zebrać, uważam. Trzymam diete a za chwilę coś podjadam. Tak było przez weekend. Od jutra znowu zaczynam.

Dzień dobry !!! :) Nie zjadłam jeszcze śniadania bo nie mam apetytu rano i to jest mój problem. Jak wiadomo śniadanie to podstawa. Boję się że znowu później będę podjadała.

Witajcie Kochane! Jestem dzisiaj jak na razie po jednej parzonej kawie bez mleka i cukru. Właśnie sobie drugą zrobiłam, bo myślałam że zasnę.... Dziewczyny ma takie pytanko, czy próbowałyście dodatkowo do diety stosować jakieś herbatki odchudzające albo tabletki...??? Co sądzicie np o Alli?? Brała o któraś z Was?

doro1903 jak się trzymasz?? wytrzymujesz bez jedzenie? Ja Ci powiem,że wczoraj wieczorem miałam chwile zwatpienia, na obiad zjadłam gotowane marchewki, a wieczorem ogórka zielonego i dodałam do niego troche jogurtu naturalnego...nie wiem czy tak mogę.... ale czułam sie pozniej glodna.... dzisiaj rano kawka...hm.... ale dzisiaj sie juz lepiej czuje, a Ty??