Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dEn22100

Koniec czy nie

Polecane posty

Gość dEn22100

Witam. Byłem z kobietą przez 4 lata z czego 3 lata mamy dziecko. Wszystko zaczęło się wspaniale i tak bylo na początku pomimo problemów, że nie miałem pracy ani mieszkania, a ona pracowała w barze i tam ją też poznałem. Ja znalazłem dobrą pracę kupiłem mieszkanie na kredyt, wyremontowałem, dbałem żebyśmy mieli wszystko i niczego nie brakowało. Ale gdy poszła na wychowawczy strasznie się zapuściła przez te 3 lata. Zero wychodzenia i przyjaciól, zero kina, basenu itp. Chciałem ją jakoś wyciągnąć, rozerwać, żeby tylko nie siedziała w domu ale dziecko, mieszkanie itp. strasznie ciężko było. Zaczęła pić piwko gdy byłem na 2 zmianie i podczas wypadów też nie umiała sie zachować po alkocholu. Odbijało jej. Mniej zajmowała się dzieckiem- musiałem nalegać żeby zmieniła rajstopki, wyszła na spacer z małą itp. Ciągle się kluciliśmy o jej zachowanie- głównie. Chciałem żeby zmieniła swoje nastawienie i sam zaczęłem chodzić na box, siłkę, basen, żeby jej pokazać że można coś robić. Zajęłem się swoim hobby- akwaria i terraria. Chciałem żeby pokazać jej jak mozna cieszyć się zyciem. W końcu przyszla ta wiosna i zaczęła się zmieniać, poszła do fryzjera, zaczęliśmy jeździc na rowerach, schudła, jednak zauważyłem że oszukuje mnie na kasę- podbierała po 20 zł z konta i nie mówiła prawdy. Pokłóciliśmy się jak w wielkanoc dała w palnik i zapomniała że ma dziecko a na drugi dzień jak było dobrze napisała esa że kupuje sobie piwo. Ja na to poczekaj jak wróce z pracy wypijemy na pół, a ona a co żałujesz, to zeżryj te piwo. Wyzwałem ją od alkocholików i pojechała do matki. Zrozumiałem że mogłem jej tak nie wrzucać i pojechałem przeprosić. Powiedziała że tego kwiatu to pół swiatu i pojechałem spowrotem wkurzony. Przyjechała się pogodzić i zapytała czy nie mozemy sobie poszukać kogoś innego- rozejść sie. Ale ja ją kochałem a ona wyskoczyła z tekstem, że poznała typa na kurniku i spotkała sie z nim w hotelu, że było całowanie i macanie. Mówiła to tak lekko. Płakałem wkurzony gdy mówiła że zabierze dziecko do niego do torunia. Znowu pojechała do matki a jak wróciła i mówiła że żartowała żeby sprawdzić mnie a wieczorem po spotkaniu ze znajomymi gdzie się wywyższała pokłóciliśmy się że upiła się i znowu zapomniała o dziecku. Znalazłem drugi telefon z typem na tapecie. Uderzyłem ja wyzwałem od kurw. Jego podpisała kochanie. Mówiła mi że od paru miesięcy nie czuje mojej miłości i znalazła jego, że ja zajmowałem się tylko sobą i swoim hobby a ona była tylko sprzątaczką i praczką i matką naszego dziecka. Strasznie cierpiałem podczas tych kłótni i cierpie. Kocham ją, schudłem przez tydzień 15 kg mimo że jem dużo i śpię na hama. Jadę na tabletkach na uspokojenie. Dlaczego ją tak mocno kocham? Jesteśmy osobno tydzień raz pojechałem do małej. Teraz czytam esy od niej, że ma nadzieję że wrócimy do siebię. Ona jest z biednej rodziny, ja dałem jej wszystko a ona wolała siedzieć w domu zamiast żyć i trochę odsunęliśmy się od siebie. Mało ją przytulałem i dawałem do zrozumienia że jest moim bubciem. Rodzina myśli że już koniec, nie potrafią jej przebaczyć ale ja nie mogę bez niej żyć. Próbuję i jeden dzień jest ok a na drugi klapa 4 ściany wymioty, płacz i cały drże. Pomóżcie. Jak sprawdzić że kocha nie zrobi tego 2 raz, jak ją znowu rozkochać, by była wierna i oddana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dEn22100
Proszę pomóżcie się pozbierać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
szkoda mi cie, ty chyba pomimo prostoty jestes uczciwym facetem...jej ewidentnie odbilo i co najorsze, jej sie to podoba. mam wrazenie, ze polubila (moze juz zawsze lubila) alkohol...no i coraz czesciej zapomina o dziecku - to dobrze nie wrozy. jedyne co ja moze ruszyc, to jak ja kopniesz w tylek - zobaczysz jak szybko przyleci. czy ty naprawde myslisz, ze na kurniku siedza faceci co czekaja na "babe z dzieckiem". ona jest naiwna, to ty przynajmniej nie badz. jak bedziesz za nia chodzil i prosil, to bedzie ci laske robila. odwroc role, zobaczysz jak sie szybko "obudzi". pokaz jej, ze jestes twardziel bo twoje obecne zachowanie, to mieczak. kobiety szybko sie takimi nudza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×