Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wersalka

do chcących 1dziecka po 35 roku życia

Polecane posty

Gość wersalka

Dlaczego decydujecie się na dziecko? Tyle lat żyłyście "wygodnie", więc skąd ta potrzeba posiadania potomstwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agentka csi
Kazdy ma prawo zyc jak chce. Jedni realizuja sie zawodowo i z pozycja zakladaja rodzine, a inni jeszcze szkoly nie skoncza dobrze a juz musza zmieniac pieluchy. A Ty gdzie widzisz problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krajnaka
Ja urodziłam pierwsze dziecko jak miałam 37lat, drugie jak miałam 40lat. Dopiero wtedy dojrzałam do macierzyństwa. Obie ciąze bez problemów, pierwsza SN, druga cesarka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wersalka
Nie, to nie jest jakaś uwaga w stosunku do Was, jedynie chcę znać motywy takich kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agentka csi
mysle ze to kwestia uczuc, do niektorych maciezynstwo przychodzi pozniej, albo tak dlugo szukaja partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LunaLunaLuna
rozbawilo mnie okreslenie "żyłyscie wygodnie":D:D taaaa,bo z dzieckiem to męka,orka i wszystko co najgorsze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annikkagg
Czasem sytuacja zyciowa nie pozwala wczesniej , czasem problemy z zajsciem w ciaze i lata staran a czasem brak odpowiedniego partnera. Roznie bywa ale nie znaczy ze wczesnie wygodnie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annikkagg
Bo np umnie lekarze badania i ciagle starania nie sa akurat spokojnym zyciem i odzyje wlasnie jak sie wreszcie uda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annikkagg
Bo np umnie lekarze badania i ciagle starania nie sa akurat spokojnym zyciem i odzyje wlasnie jak sie wreszcie uda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wersalka
Orka może nie, ale na początku nie jest łatwo:-) Jednak 35 letni człowiek już ma swój sposób życia wypracowany - praca, partner, samochód, wakacje, mieszkanie... Dziecko ma wypełnic, dopełnic ten świat? Skoro zawsze miałyście tę potrzebę to czemu dopiero teraz się zdecydowałyście? Okazanie miłości partnerowi? Próba zatrzymania młodości? Kolejny kroczek życiowy? A może coś innego? Czym się kierujecie? Ja mam 26 lat, przeszłam jedno poronienie, i zastanawiam się czy chcę miec jeszcze dzieci... Tyle nerwów mnie to kosztowało... Tylko boje się , że kiedyś może byc za późno.. Ale czy "kiedyś jest za późno" jest dobrym motywem???bez sensu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abadziababenc
tak jak wyżej, chcieliśmy się z mężem dorobić i dorobilismy się wlasnego domu z dużym ogrodem, zero kredytów (właśnie w tym roku spłaciliśmy) i chyba od wakacji zaczniemy robić "dziedzica":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wczesniej nie mialam takiej
potrzeby, ale chcialam przezyc zycie w pelni, a nie mialam powodow nie wierzyc innym kobietom, ze posiadanie dziacka to fajna sprawa. Poza tym chcialam przekazac dziecku geny swojem meza i naszych udanych rodzin. Uwazalam, ze mam już wiele dziecku do przekazania. Czekalam długo, bo nie mialam wg mnie jeszcze odpowiednich warunkwow,chialam byc absolutnie niezalezna finansowo i mieszkaniowo. Macierzynstwo to wielka odpowidzialnosc, jesli sie za to brac, trzeba mierzyc sily na zamiary. Jestem zadowolona ze swojej decyzji, w moim przypadku byla najlepsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×