Moje dziecko jeszcze nie chodzi.

Córka ma już prawie 15 miesięcy i jeszcze sama nie chodzi. Raczuje, chodzi trzymając się mebli i wszystkiego po drodze, ale sama o własnych siłach jeszcze nie chodzi. Za rączkę pójdzie i często łapie mnie, aby ją prowadzić. Problem w tym, że nie wyraża chęci na to, żey samej spróbować zrobić kilka kroków. Czy dziecko w tym wieku już powinno samo i bez niczyjej pomocy chodzić?

przeciez to nic zlego,dobrze ze ma 15 meisiecy a nie 11 czy 10 ,bo i takie panikuja;) Nie każdy pudzianem się urodził ;) córka kuzynki zaczela majac 14,5 tak w maire ladnie chodzila majac 16 miesiecy :) a moj syn za to w takim wieku biegał Jak widzisz sa rozne dzieci :) Jak córka nie ma chęci to nie zmuszaj,bo presja będzie powodować jakiegoś rodz uraz...to tak samo jak dziecko gdzies wejdzie i spadnie... możesz zachęcić odsunąć się i coś pokazać,ale nie z odległości kilku metrów bo zapewne wybierze raczkowanie by podejść,ale tak by dzieciło Was wyciągnięcie rąk i jeszcze trochę,by musiała zrobić 1 lub 2 kroki ;) nie martw sie zacznie chodzic,jak raczkuje i chodzi za reke to bedzie chodzic sama,po prostu brak jej odwagi

Nie ma powodu do przygnębienia. Niektore dzici tak mają. Moja starsza corka też zaczęła samodzielnie chodzić w 15-ym m-cu zycia choc wcześniej chodzila trzymająsc się mebi. Opowiem o jej pierwszych krokach: bylo to w sobote wieczoerem stala przy jednej kanapie a ja siedzialęm na drugiej (byly ustawiąne w ksztalcie litery L). Zawołalem ją a ona ni z tego ni z owego zamiast przyjśc trzymając się kanapy przeszla te kilka kroów sama! Tak się jej spodobalo odkrycie ze tak można że od rzu zaczeła chodzic po caly mieszkaniu bez trzymanki. ale juz byla pora do spania. Następnego dnia, w niedzielę pod naszymi oknami przebiegała trasa maratonu. Gdy poszedlem z nią pokibicować wyrywala mi się chciala biegać z zawodnikami! :D Zobaczyśz, Twoja też się lada dzień "puści" :)

kochana nie panikuj moja córka jeśli dobrze pamiętam miła ponad 15 m kiedy zaczeła chodzić:) jeśli lekarz niczego się nie dopatrzył to spokojnie

poczekaj jeszce ze 2 msiesiace ale nie dluzej nie zwlekaj znam przypadek- i moze temu jestem przewrażłiwiona- jak matka czekala i czekala- a co najgorsze lekrzaz mowil ze nic sie nei dzieje dziecko nei chodzilo, mailao 3 lata i nadal nie chodzilo poszla do innego lekarza a ten sie pyta gdize była do tej pory dziecko dzis duze i problemy takie sa ze nawet nie che tu opisyuwac wiec zbyt dlugo tez nie mozna zwlekac-lepiej zasiegnac porady specjalisty i miec czyste sumienie

autorko spokojnie, ważne że raczkuje i chodzi obok mebli, dopiero po 18 miesiącu trzeba się zacząć martwić jeśli dziecko nie chodzi moja zaczęła raczkować jak miała 13 miesięcy, chodzić koło mebli jak miała 14, a chodzić samodzielnie pod koniec 15 miesiąca jeszcze jest troche czasu na pewno się nauczy w przeciągu kilku dni - tygodni :) ale najgorsze jest jak się kogoś znajomego spotka, albo babcie czy ciotki w rodzinie zaczną swoje mądrości wygadywać, że dziecko chore i takie tam :D

a ma skończone 14 miesięcy. Za rękę to to średnio mu idzie. Parę razy sam spróbował przejść parę kroków i to wszystko.

ja wiem, ze chciałabyś, żeby maleńka już chodziła, my mamy czekamy na to z utęsknieniem i obawą czy wszystko jest w porządku skoro chodzi przy meblach i za rączkę to wszystko jest w porządku po prostu boi się samodzielnie zrobić kroczka i nie mozna jej ponaglać, bo może zrobić to znacznie później spokojnie, nie martw się, wszystko w swoim czasie ja też z niepokojem czekałąm na różne umiejętności mojego dziecka, teraz czekam az zacznie mówić, lepiej mówić

inne i inaczej sie rozwija mojego brata synek mial 8,5 miesiaca jak zaczal sam chodzic moja mala ma 8 i jeszcze nawet nie raczkuje siedzi pieknie i dlugo sama ale usiasc sama tez jeszcze nie usiadzie oderwie plecki od ziemi pod katem ok 50 stopni ale dalej nic pediatra stwierdzila ze jest ok i ma czas zeby sama zaczela wiec bez paniki najwazniejsze zeby nie zmuszac

spokojnie, każde dziecko ma indywidualne tempo rozwoju ;) niedługo pewnie zacznie stawiać pierwsze kroki, a potem będziesz narzekać, że nie możesz jej dogonić :D