Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fhhhaue

nienawidze sie malowac ;/

Polecane posty

Gość fhhhaue

dlatego sie nie maluje, tylko j ak jest to konieczne, nienawidze tego potem zmywac,poym jest skora taka ble i w ogole..oczy bola,szczypia gdzies rzesa wlezie do oka itp.. grr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez nie lubię i ograniczam tą przykra czynnośc do minimum. Makijaż rano robię w 5 minut:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abadziababenc
ja też i dlatego mam makijaż permanentny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhhhaue
ja tylko rano przepudruje twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale permanentny to chyba tylko kreska na powiece i szminka, prawda? Kurcze ja to bym chciała, żeby się fluid sam nałozył i tusz do rzęs:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madlennnnnn
Ja jak musze to zawsze rano: -krem na dzien - punktowo podkład na cienie pod oczami -puder dla zmatownienia - błyszczyk -tusz do rzes A teraz jak wakacje to moje malowanie wyglada tak: -krem do twarzy -błyszczyk 2 minuty:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moje w dodatku troszkę wypadają i ciągle po malowaniu któraś ląduje w oku i muszę trzeć rozmazując cały makijaż. Zgroza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małoszka
A ja uwielbiam się malować, wypróbowywać nowe kolory, makijaże. Bez makijażu, choćby podstawowego, czyli podkład i tusz czuję się fatalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małoszka
23

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łe a myślałam, że jakaś małolata :P sorka. Też kiedyś nie wychodziłam bez makijażu z domu, ale odkąd mam dziecko to nie mam czasu i głowy na to ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abadziababenc
permanentny mam na górnej powiece, dolnej 3/4 i usta kontur z cieniowaniem, do tego henna na rzęsy co 3 tyg. czasem bezbarwny blyszczyk i już, no fakt, że fluidu tak się nie da ale za to stosuję od czasu do czasu samoopalacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małoszka
Hehe, no najmłodsza już nie jestem :D Też się właśnie spodziewam dzidziusia, więc podejrzewam, że niedługo zweryfikuję swoje poglądy:D Ale mam problematyczną cerę, w sensie mam papierową i bez makijażu matująco-kryjącego wyglądam jak tęcza:) Od białego do czerwonego, wszystkie kolory...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja niewiele starsza, 26 lat :) Kiedyś to się mega przejmowałam, a teraz nie będę się przeca malować żeby z małym na podwórko wyjść :o:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o a jak wygląda henna na rzęsach? Nie maże się, wyglądają jak pomalowane tuszem? I ile za to płacisz? Sama rozważałam przedłużenie rzęs, ale znajoma ma i w sumie to wygląda ładnie tylko przez pierwszy tydzień, dwa. Później widac tylko kilka pojedynczych kępek i nie za ciekawie to wygląda. A nie zamierzam wydawać 100zł co 2 tyg. więc może na tą hennę bym się zdecydowała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yavagrana -> miałam hennę rzęs na ślub robioną i tak szczerze to nie widziałam efektu :o pewnie ta kosmetyczka mnie naciągnęła :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze no właśnie tak myślałam, bo tusz to jednak troszkę te rzęsy pogrubia i to widać. A jak moje cieniutkie rzeski mają zostać tylko przyczernione to pewnie też nie będzie widac różnicy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja lubię się malować, ale nie latem.. teraz tylko podkład na twarz i heja do pracy.. mam bardzo długie rzęsy i jak maluje to całe oko dookoła jest czarne..masakra. :/ zaczynam chodzić na solar..troszkę słońca i niedługo podkładu nie będę nakładać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malowanie to jedna z rzeczy ktore sprawiaja mi przyjemność;] ofc nie przesadzony makijaz to cos co najlepsze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yavagrana -> moim zdaniem to kasa wyrzucona w błoto :o już lepsza jest henna brwi, ale po tym zabiegu lepiej mieć parę dni wolnego bo brwi wyglądają jak pomalowane markerem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ma nic nie dac to lepiej nie. Oprócz niechęci do malowania nie lubie też wizyt u kosmetyczek lub fryzjerów. Tzn pójdę jak muszę, ale jak ma nie być efektu to po co. Nie cierpię jak mnie ktoś obcy po twarzy dotyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwetet5
co Wy mówicie o tej hennie brwi? dobrze dobrany kolor i dobrze nałożona henna wygląda naturalnie, no ale jak blondynki nakładają czarną henne i trzymają ją bóg wie jak długo to nie dziwię się że takie są efekty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qwetet5 jestem szatynką i miałam ciemną hennę brwi. Po tym jak zeszła ze skóry wyglądały ładnie (brwi).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×