pytanie tylko i wyłącznie do panów :)

Wyobraźcie sobie rozstanie z dziewczyną. Czy w tym przypadku chcecie urwać kontakt kompletnie? Zamykacie te rozdział? Pomijam tu motyw "trzymania zapasowego koła", ciekawa jestem po prostu czy dla mężczyzny gdy kończy się miłość, to kończy się też znajomość, czy chce "zostać przyjaciółmi"? Czy zależy wam na przyjaźni po rozstaniu, czy jednak wolicie zupełnie urwać kontakt? I dlaczego?

nie tracimy już nigdy czasu na tę historię i zaczynamy pisać nową ...

Zależy kto kogo zostawił i z jakiego powodu. Jesli zostawia mnie kobieta z mojego powodu walczę o nią. Jeśli zostawia mnie ze swojego powodu zamykam tę znajomość.

Przecież to proste. Jeśli kobieta okazała się być jebniętą, to chcemy być daleko od niej. Z innymi to jak wyjdzie.

Miłość się kończy, nic tego nie zastąpi, A "zostańmy przyjaciółmi" to coś w stylu "Byłeś beznadziejny w związku ale nie martw się, wspaniałomyślnie okażę ci łaskę pozwalając się być traktowaną jak przyjaciel, przecież możesz mi się do czegoś przydać podczas gdy ja będę się mizać z innym gachem" ;)

tylko kobiety, które kochają/ły chcą kontaktów z byłym na stopie koleżeńskiej,

Melygion fajnie mówi :) ma rację

nieprawda jest tak wiele różnych sytuacji w życiu, że nie można wszystkich wrzucać do jednego worka. Często miłość się nie kończy i ...

mój ex po wielu przepychankach zerwał ze mną (w sumie z powodu mojego wrednego charakteru), ale potem wciąż pisaliśmy i stwierdził że jestem mądrą osobą, wiele się ode mnie nauczył, nie chce tracić ze mną kontaktu, chce zostać przyjaciółmi... Myślicie że naprawdę czyste były jego intencje - chciał tylko przyjaźni? Czy wciąż mnie kochał? Czy nie kochał, ale trzymał w razie czego? (chociaż w to watpię, bo to nie był ten typ faceta)

nalezaloby jeszcze dodac, by obrazu dopelnic: "a jak bede akurat sama i bedzie mi potrzeba rozrywki czy pomocy, to wtedy okaze ci laske i pozwole sie zadowolic albo podwiezc z zakupow, ewentualnie moze kiedys jak mi w zyciu nie wyjdzie dam ci jeszcze szanse"

jak sprawdze, jeśli sprawdzę to wam odp

Nie do końca się z Wami zgadzam.. Obecnie jestem z facetem, którego kocham i nie zamierzam tego zmieniać.. Miło byłoby mieć kontakt z byłym i jego kobietą... prawdziwa przyjaźń.. bo sądzę, że tylko tyle z Nas zostało.. Ja go lubię, mój facet też, on mojego również, tylko jego kobieta nie akceptuje mnie.. to jest chore..

Nie do końca się z Wami zgadzam.. Obecnie jestem z facetem, którego kocham i nie zamierzam tego zmieniać.. Miło byłoby mieć kontakt z byłym i jego kobietą... prawdziwa przyjaźń.. bo sądzę, że tylko tyle z Nas zostało.. Ja go lubię, mój facet też, on mojego również, tylko jego kobieta nie akceptuje mnie.. to jest chore..

warto dbać o tych którzy nas pokochali, reszta nie ma znaczenia!!!!!!!!

Kobiety są zawsze zazdrosne o byłe. Lepiej od razu oszczędzić sobie kłopotu znajomość z ex ucinając od razu, ew. wychładzając do dalekiego koleżeństwa.

zazdrosne o byłe ale o przyszłe!!!! ja jej też k*rwa zazdroszczę!!!