część:)

neueve to rodzina napewno Się ucieszy z wizyty:)

są różni, zgadzam sie. Natomiast co do pogody to u mnie leje od rana, a w nocy burza była kapitalna :)

a i tylko nie zapomnij do Polski zwiać ciepłych ubrań bo tu pogoda nieciekawa:o

Rodzina sie ucieszy na pewno, zreszta sama sie ciesze. Tylko za dlugo raczej nie posiedze, na razie nie mam jeszcze niczego dokladnie zaplanowanego. Na pewno jeszcze bede chciala z przyjaciolmi gdzies wyskoczyc na wakacje. Co do cieplych ubran, to nie zapomne, a nawet jesli bym zapomniala, to nadal w domu mam swoja szafe i na pewno cos zostalo. W Londynie mnie poratowali, to i w Polsce tez poratuja. Ale postaram sie nie zapomniec. :D

A wy macie juz jakies plany wakacyjne? ;) Bo u mnie jak na razie jest plan zeby wyjechac, ale celu podrozy brakuje :D

tak rwanie czeresni śliwek i jabłek na wakacje nie mam zgody rodziców mam pracąować jeśli chcę żeby mnie utrzymali na studiach. Nie mam im tego za złe trochę mi smutno ale trzeba szanować ich decyzję:)

Moze uda ci sie gdzies chociaz na weekend wyrwac? :) Zawsze to jakas odskocznia. Z nerwow jestem okropnie marudna. Muzyki mi jakiejs brakuje, a nawet nie wiem czego posluchac, bo wszystko mnie denerwuje jeszcze bardziej. :O

http://www.youtube.com/watch?v=3JwGDJ1G0g8 tego posłuchaj ;)

jazz!!! To jest najlepszą muzyka bo to jest MUZYKA a nie krzyki gołych bab

Levvi - chyba pozostane przy Metallice. I jeszcze wlasnie mi sie przypomnial moj ukochany zespol z dziecinstwa.

e tam metalica jest wiele lepszych zespołów :P

To dalej, Levvi, wymieniaj. Porownamy nasze muzyczne upodobania :P

kontrabasik - a co do krzyków to sobie posłuchaj Nightisha, Theatre Of Tragedy, Epica.

Levvi - mam wszystkie plyty Nightwisha na polce :P

Nueve -> dużo tego słucham :P

Oj, Levvi, pierwsze, ktore przyjda ci do glowy. Ja tez wielu rzeczy slucham.

ech Levi znam a krzyki to dla mnie śpiew kobiet na kanałach muzycznych czyli pop źle mnie zrozumieliście

no to jeszcze Samael, Rammstein, Sonata Artica, Korplikani, 3 Dors Down, filmowa muzyka, Coma, Iron Maiden

A co do popu to ja jestem wielka przeciwniczka. Jak slysze Lady Gage, Rihanne, czy inne popularne teraz wokalistki, to mnie skreca :O

ja tam lubię nirvane i R. E.M:)

Iron Maiden jak najbardziej. U mnie jeszcze niesmiertelna Nirvana, wczesniej wspomniane Metallica i Nightwish, Lep Zeppelin, AC/DC. Z nowszych formacji; jestem zakochana w glosie wokalisty Kings of Leon, czasem nawet 30 second to Mars poslucham. A co do muzyki filmowej, to Hans Zimmer to moja kolejna, muzyczna milosc. :D

A w Hiszpanii to przewaznie sluchaja tragicznej muzyki. Istna masakra

tu też samej tragicznej:( ja się czuje strasznie bo jestem po szkole muzycznej a tu nie można normalnej muzyki posłuchać:( i klasyczną bardzo lubię co wśród młodych ludzi raczej jest niespotykane:)

Hans Zimmer, Clint Mansell i Enrico Morricone - to moim zdaniem 3 największych twórców muzyki filmowej ;) A Davy Jones Zimmera i Requiem for a dream Mansella wymiatają :]

hej

cześć Alicjo :)

i gidze pouciekałyście? :P

ja już jestem:) właśnie widziałam niemily topik o Tobie:o

no cóż sfrustrowane dzieci jakoś chcą podbudować swoja samoocenę ;D

raczej Ci zazdroszczą że budzisz sympatię:)