Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kto ma jak ajaaaaaa

nie marze o slubie, weselu i bialej sukni? czy sa tutaj podobne dziewczyny?

Polecane posty

Gość kto ma jak ajaaaaaa

smieszy mnie ta cala szopka z przygotowaniami, wyborem bizuterii kwiatow wesela na 300osob chyba jestem inna, bo jesli juz mialabym wziazc slub to z pewnoascia bez wesela, male przyjecie dla najblizszycg i szybka icieczka mysle ze nie rozczulalabym sie nad wyborem kwiatow, sukni, ani tego jaki naszyknik do jakies sukni pasuje:D troche mnie to smieszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najbrzydsze sa golfy
a mnie śmieszą te niby ucieczki ludzi którzy starają sie być oryginalni... Każdy robi to na co ma ochotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja chcę ślubu a wesela nie
kościół i ślub tak, wesele to dla wsioków jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amoxxyc
ja myślę podobnie jak ty. Nic mnie nie rozczula pod tym względem , jestem zimna flądra :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lillliannna
ja też tak zawsze myślałam. no i będę miała przyjęcie na 20 ludzi, sukienki przymierzyłam 3 i od razu wybrałam, kwiatki znalazłam w internecie i zamówiłam. żadnych kamer, żenujących sesji fotograficznych, bez zespołu i durnych zabaw, oczepin, przyjedziemy pod kościół weźmiemy ślub zjemy obiad i będziemy się cieszyć wspólnym zyciem... każdy robi tak jak uważa i nie ma nic złego w żadnym podjeściu, jeśli coś Ci nie odpowiada to tego nie rób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja marze o czyms takim jak liliana pisze :) czyli też nie o weselu na 300 osób i całej tej kiczowatej otoczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i z dyńki
ja nie marze o bialej sukni:p bo jestem blada i bede wygladala jak trup:P haha wesele robie na 70 i tak dla mnie to za duzo, ale coz tyle rodzina liczy moja i jego. A i dla mnie nie jest to kiczowate jesli ktos robi wesele. Skoro w sumie dla Was kiczowate sa sluby i wesela, wybieranie dodatkow itd. To co robicie na forum o weselach skoro o tym nie rozmyslacie to o tym nie piszcie. Nie robcie wesela i nie czytajcie o nich na forach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale to jest forum
15:42 i z dyńki i każdy ma prawo wypowiadać swoje zdanie tu nie tylko przesiadują takie co mają wesela na 300 osób czy skromne przyjęcie już jest mniej ważne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z dyńki
Nie, bo ja tez nie mam wesela na 300 osób, a tu siedzę jak widzisz. Tylko dlaczego ślub w białej sukni i wybieranie dodatków to wiocha?? Nie wszyscy tu mają wesela na 300 osób. A to całe strojenie, dopieszczanie szczegółów to tylko nieliczne to mają, a ty oogólniasz do wszystkich. Wiadomo niektore rzeczy trzeba dobrac, ale nie przesadzajmy. Lepiej, ze wszystko ze soba gralo niz bylo od czapy. Ale to przeciez taka wiocha. przygotowanie slubu to szopka? Jak mzoesz mowic ze smieszne jest wybieranie bizuterii? chyba normalne ze nikt nie wexmie pierwszego lepszego co sie w rece nawinie. Czy ty tez chodzisz w czym popadnie? nie zastanawiasz sie nigdy co ubrac i polaczyc z jakimi dodatkami? jak bedziesz brala nawet swoj wymarzony slub to tez bedziesz musiala wybrac na ten skromny jakas sukienke i na pewno spedzic nad wyborem dluzej niz 5 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale to jest forum
i nie pisz do mnie jako do autorki bo nią nie jestem a jak nie wierzysz to sobie IP sprawdź albo niech ci ktoś to sprawdzi bo mnie się nie chce czytać tych farmazonów ja mam swoje zdanie w tym temacie i zacytuj mi gdzie ja pisałam że wesela to wiocha ale przypominam zacytuj z posta o moim IP a nie wmawiaj mi czegoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z dyńki
no to skoro wiesz, ze moj post skierowany byl do autorki to o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy to ważne, jakie będzie wesele ? Małe, czy duże, kiczowate, czy nie, ważne, żeby być szczęsliwym z drugą połowką. Każdy niech robi takie, jakie mu się podoba. My robimy wesele, bo tak chcemy i już. Co nie znaczy, że niczym innym się nie zajmujemy , ja suknię wybrałam np. przy 1 podejściu. Wesele, weselem, a życie toczy się dalej. Dla nas najważniejsze jest, że się pobierzemy, ale chcemy też cieszyć się tym dniem z rodziną i to dla naszych najbliższych będzie wesele, żebyśmy mogli się z nimi pobawić.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do z dyńki
ty jesteś co najmniej jakaś niedorozwinięta umysłowo sądząc po tych postach. Tutaj dziewczyny chcą pisać o skromnym weselu i swoich podejściach do tego a ty wyskakujesz jak guma z majtek i zawracasz gitarę w temacie który cię nie dotyczy (sądzę po tym że wolisz wesela na 300 osób ale to twoja sprawa.) Tylko dlaczego ślub w białej sukni i wybieranie dodatków to wiocha?? każdy ma własne zdanie dla jednych to wiocha i zamiast robić burzę w szklance wody mogłabyś w ogóle się nie udzielać jak cię to nie interesuje A to całe strojenie, dopieszczanie szczegółów to tylko nieliczne to mają, a ty oogólniasz do wszystkich. Wiadomo niektore rzeczy trzeba dobrac, ale nie przesadzajmy. Lepiej, ze wszystko ze soba gralo niz bylo od czapy I w tydzień można wszystko dobrać , przynajmniej ja tak zrobiłam to co podobało mi się od "ręki" zamówiłam od razu a nie szlochałam na forach zakładając 3 lata wcześniej 50 tematów o dodatkach Jak mzoesz mowic ze smieszne jest wybieranie bizuterii? - jak dla mnie jest śmieszne , mam 1 parę biżuterii i w niej cały czas chodzę nie lubię się stroić jak choinka i latać pół roku za biżuterią jak bedziesz brala nawet swoj wymarzony slub to tez bedziesz musiala wybrac na ten skromny jakas sukienke i na pewno spedzic nad wyborem dluzej niz 5 minut. - czytając to forum np. ślub na 2013 co już macie przygotowane śmiem twierdzić że tam dziewczyny ślęczą nad sukniami dłużej niż 5-10 a nawet 15 minut jak bedziesz brala nawet swoj wymarzony slub to tez bedziesz musiala wybrac na ten skromny jakas sukienke i na pewno spedzic nad wyborem dluzej niz 5 minut. :D ja nie wiem jak z takimi rzeczami można na forum lecieć ja mam swój gust i się go trzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja tu sie musze
zgodzić, że wybieranie sukni 2 lata naprzod to glupota. Ale ja np. lubie ladnie wygladac, dobierać bizuterie bo nie chce wygladac na wlasnym slubie tak ze każda rzecz bedzie z innej parafii i ani tym nikomu krzywdy nie robie, ani nic wiec nie wiem o co chodzi. Jak dla mnie to ten watek wlasnie powstal po to, by Zrobic burze, poobrażać sie nawzajem i tyle. Bo poco innego siedzicie na tym forum skoro nic związanego ze slubem weselem was nie interesuje ? no chyba tylko wylewać jad strumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też nie mam zamiaru organizować wesela. na samą mysl o wybieraniu sukni, rezerwacji sali, pilnowaniu tych wszystkich terminów, niedobrze mi się robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wole jak msza
no to nie robcie wesela, ale po co szydzić z ludzi ktorzy tego chca ?? Dla mnie jestescie zwyklymi pustymi idiotkami ktore z nudy lubia porzucac blotem w innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybieranie sukni i sali
to idiotyzm, co innego strzelanie sobie foteczerk w słitaśnych pseudo stylizacjach :D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie, nie, nie
Zauważyłam, ze te pary, a głównie kobiety które robią z wesela mega szopę, czyli najlepszy fotograf, cuda wianki na kiju, to głównie po to żeby popisać się przed innymi, a potem najczęściej w życiu codziennym mają partnera i vice versa gdzieś. Ja nie mam ślubu kościelnego, żyje z partnerem 13 lat, kochamy się, jesteśmy dla siebie czuli i opiekuńczy, a te moje kumpele które miały wesela jak z katalogów, są albo już po rozwodzie, albo zwracają się do swoich współmałżonków jak dresiarze. Oczywiście to nie reguła, ale w 90% tak niestety jest. Wszystko albo na pokaz, albo dlatego żeby wypaść lepiej przed koleżanką, która miała boski ślub, albo z nudów, jak ktoś nie ma pasji, innych zajęć, to w głowie ma takie rzeczy. Znam kobiety dla których życie polega tylko na planowaniu własnego ślubu... Porażka! Sa też takie ktore wydają na to fortunę, a potem klepią biedę i spłacają kredyty. A my z partnerem i dzieckiem jeździmy sobie nie chwaląc się nikomu na NK, czy Facebooku po obcych krajach i zwiedzamy różne piękne miejsca. Najważniejsze jest nasze własne szczęście a nie popisywanie się przed innymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteście popierdolone
każda ma prawo wypowiadać swoje negatywne zdanie o ślubie /weselu a jak wam się coś nie podoba to wypierdalać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krowa rasowa
my zorgaznizowalismy wszystko w 3mce, slub byl w kosciele w ktorym pobierali sie rodzice, potem niewielka impreza dla najblizszych na ktorej PILISMY alkohol i super sie bawilismy do muzyki jaka MY lubimy (sami ustawialismy playliste dla DJ) kiecke wybralam w ciagu paru minut, 3 jaka mierzylam w salonie, kwiaty zamowilam u zaprzyjaznionej z mezem kwiaciarki nie bylo zadnych filmow, rzewnych zdjec z dziecinstwa, czy zenujacych zabaw weselnych. byl tylko pyszny tort upieczony przez tesciowa dzien byl wyjatkowy bo to byl NASZ dzien a nie bieganina pokazowka i szal cial weselnych omaczanych czekolada z czekoladowej fontanny :P nigdy nie kumalam po co zaciagac kredyty, szykowac jakies wydarzenie caly rok wydarzenie zeby potem sie na nim nie wybawic porzadnie (stad nie kumam czemu ludzie ulegaja presji i robia te cale szopko przedstawienia). ja nie lubie byc w centrum uwagi, nie lubie robic z siebie przedstawienia i nie marzylam nigdy o tym, zeby " w ten jeden dzien w zyciu poczuc sie jak prawdziwa ksiezniczka" :P ale wiadomo, kazdy robi jak lubi (albo jak mu rodzice podyktuja) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My na pocztaku tez nie chcielismy wesela, ale teraz nie zalujemy, bo bylo naprawde super. Ogolnie impreza nieduza, bo na 50 osob. Ale ciesze sie, ze jednak zrobilismy, bo zabawa byla super i piekne zdjecia tez mamy i teraz z niecierpliwoscia czekamy na film ;). Planujac wesele tez chcielismy gdzie pojechac, ale potem sobie pomyslelismy, ze na wyjazdy mamy cale zycie, a slub jest tylko raz (oby! ;) ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posypywać pieprzem związki :P
A ja też zawsze jestem po przeciwnej stronie barykady niż większość i stwierdzam, że w ogóle nie chcę z nikim się wiązać a później wyzywanie się, bicie, separacje, rozwody... Moje podejście do małżeństwa może się zmienić (w sensie, że mogę się na to zgodzić) wyłącznie wtedy gdy się zakocham do stopnia w którym traci się rozsądek, inaczej żadna siła przed ołtarz mnie nie zaprowadzi. Tylko dlaczego mając takie zdanie jestem ciągle narażona na chamskie komentarze, BEZCZELNE wtrącanie się w moje życie? Rzygać mi się chce kiedy słyszę tekst typu: "ten/ta powinni już dawno mieć rodzinę! Stara panna! Stary kawaler!" I lecą głupie dewoty (bo głównie baby, sama jestem baba, ale taka prawda) z takimi tekstami do ludzi, bowiem wydaje im się, że są lepsze bo im się udało usidlić jakiegoś frajera :D Wymyślają też debilne teorie w sprawie tego, dlaczego panna X albo kawaler Y są sami... Najbardziej dokuczają wolnym ludziom te osoby, którym się nie układa w małżeństwie i te kobiety, które po latach poszukiwań wreszcie znalazły frajera i poczuły się na tyle "lepsze", że muszą dokopać innym. Wredne są też te, które do małżeństwa zmusiła presja środowiska, nie są szczęśliwe i nie chcą aby ktokolwiek był. Ludzie, gdzie my żyjemy? Dlaczego większość ciągle mieszają się w życie ludzi nie będących w związkach i nie daje im spokoju???!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×