Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Keino

Nie jesteś matką - nie jesteś 100%kobietą?

Polecane posty

Gość Keino

uważam że takie zachowanie ze strony ludzi (znajomych, najbliższych) jest nie dopuszczalne i poniżej krytyki. Wmawiać kobiecie, że bez dziecka bedzie nikim, że nigdy nie dopełni swojej kobiecości. Przypuszczam ze były już takie przypadki kiedy kobiety uległy presji otoczenia i postanowiły rodzić, dla zasady, wbrew swoim własnym uczuciom i przekonaniom, ot tak, dla eksperymentu. A potem okazało się ze to jednak nie to "instynkt macierzynski" sie nie pojawił i matka i dziecko są nieszczęśliwe. I wtedy miesza się ją z błotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .ANAL i ZATORr..,
aleś kurwa wymysliła dziwote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Keino
dziwote? nie dziwote, tylko kolejny cholerny stereotyp. To jest FAKT, debilu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja w takim razie
też jestem debilem, bo też pierwszy raz słyszę o czymś takim. Wyprowadź się stamtąd, gdzie mieszkasz - bo w złym miejscu mieszkasz najwidoczniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .ANAL i ZATORr..,
debilem to jest twój stary bo cię niespuścił w kiblu obsrańcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cnmsnnbmbs
Ja się czuję 100% kobietą. Przynajmniej w porównaniu z tymi zapuszczonymi matkami :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety są takie głupie stereotypy, zwłaszcza w Polsce jeszcze cały czas krążą. Najważniejsze to temu nie ulegać, ale najgorsze jest to że kobiety same często je powtarzają, a to chore. Najczęściej używają takich stwierdzeń jak nie mogą zajść w ciążę to tylko rzucają tekstami typu "nie jestem kobietą bo nawet dziecka nie potrafię urodzić", albo "jestem tylko w połowie kobietą, bo nie mogę zajść w ciążę". Moim skromnym zdaniem to są kretynki i powinny dostać porządnie po pyskach. Ja sama nie chce mieć bachorów i na pewno nie ulegnę presji, ale niektóre idą za namową "życzliwych" i myślą że poprzez poród się dowartościują jako kobieta. Nic bardziej mylnego :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Keino
Aneta, z nieba mi spadłaś. 'Anal i Zator jest po prostu kolejnym pustym kretynem niedowartościowanym zyebem, który tylko bluzgac potrafi bo matka go inaczej nie nauczyła. To jest wlasnie ten podstawowy problem, że wiele matek wciąż uważa macierzynstwo za kluczowy warunek do spełnienia sie jako "prawdziwa kobieta". Rodza dzieci nie z instyktownej potrzeby, tylko z zasady. Kompletny idiotyzm!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba rzeczwiście w dziwnym miejscu mieszkasz , bo ja mimo , że znam całe tabuny matek nie zauważyłam żeby rodziły je " dla zasady " Na jakiej podstwie tak w ogóle uważasz ? Te matki przychodzą i m ówią c - ja urodziłam bo chiałam dziecka , a ja dla zasady ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy szukasz jakiś pokręconych wymówek bo sama nie masz dizecka , wiec próbujesz do tego dorobić ideologię ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Keino
nie, nie dorabiam sobie zadnej ideologii, bo slyszałam o takich przypadkach i nie mieszkam na jakiejs zapadłej wsi zabitej dechami wyobraz sobie, bo to nie jest ta kwestia, czy miasto czy wies, w miescie tez jest pełno zacofanców. Zreszta widze na ulicach jak te kobiety traktuja swoje dzieci jak swoje potepienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro takie są stereotypy to ja nie chcę być 100% kobietą. To poniżające być rozpłodówka-robić coś wbrew sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ,ze matki śa zmęczone , szczególnie malymi dizećmi wcale mnie nie dziwi . Ale żeby zaraz wysnuwaćz tego wniosek ,zę urodziły je żeby potwierdzić swoja kobiecość ..... mocno naciągane .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja w takim razie
"To jest wlasnie ten podstawowy problem, że wiele matek wciąż uważa macierzynstwo za kluczowy warunek do spełnienia sie jako "prawdziwa kobieta". No właśnie - dużo zależy tu od samej kobiety. Ja "od zawsze" wiedziałam, że nie chcę dzieci, mówiłam o tym otwarcie. To mój wybór, moja postawa życiowa. I może dlatego nie spotkałam się z żadnymi negatywnymi komentarzami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Keino
no widzisz, do ciebie to wciąż nie do chodzi, że takie przypadki mają swoje miejsce. Kobiety "zmęczone", no dobrze, ale jak byłam kiedys w parku, miałam okazje przyjrzeć sie bliżej pewnej "wesołej rodzince', dziecko cały czas próbowało zwrócić na siebie uwagę, matka totalna olewka i ignor zajmowała sie tylko sobą, dzieciak omało co nie wpadł do stawu a ta zamiast sie zerwac i poleciec za nim to wrzeszczy na całą okolice i rzuca bluzgami, to nie kwestia "zmeczenia", to jest klasyczny przykład antymacierzynstwa. Niektóre matki po prostu nie zasługują na ten tytuł, taka jest smutna prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Większość moich koleżanek ma już dzieci. Obserwacja tego jak wygląda teraz ich życie to najlepszy środek antykoncepcyjny jaki istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwartnik
jest taki mit przyjęty w głowach o myśleniu konserwatywnym , Polacy są konserwatywni i tak zawsze było i myślenie, że kobieta samotna w wieku 22 lat to już starą panną zostanie i żaden jej nawet kijem nie dotknie , ten wiek się przesuwa w górę ale jak ciotki powiadają do 25 lat to już musisz bo zegar biologiczny cyka , poza tym się przyjęło, że kobieta się spełni jako kobieta, gdy dopiero matką zostanie , czyli jeżeli nie zostaniesz matką do 35 lat to znaczy, że jesteś egoistką i żyjesz tylko dla siebie a gdy kobieta pójdzie na zabieg podwiązania jajników to już wiadomo, egoistka na maxa i za pęto kiełbasy będzie się nadstawiać są różne nadal przekonania , jeżeli nie pójdziesz do kościoła na mszę w niedzielę rano to jesteś spalona a spróbuj na tacę nie wrzucić monety to zostaniesz zjedzona , czyli musisz pamiętać, że oczy mają uszy i jesteś obserwowana z każdej strony , dla wielu osób obserwowanie ludzi i komentarze są ważniejsze od spraw fizjologicznych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Keino
kwartnik nic dodac nic ująć. Zdaje sobie sprawe z tego ze zadne apele nie pomogą tak na dobra sprawe no ale z drugiej strony.. czasami człowiek musi wykrzyczec to co go najbardziej boli. Bo to boli. T a cholerna niesprawiedliwość i nietolerancja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co tylko świadczy o głupocie tych , którzy sie tym obgadywaniem przejmują . Skoro ktoś podejmuje decyzję o macierzyństwie , rodzicielstwie świadomie - to znaczy ,zę nie przydarzy mu sie kryzys czy zmęczenie ? Ma obowiżek być zawsze uśmiechniętym i zorganizowanym ? dlaczego ? bo zostanie posądzonym o urodzenie dziecka " dla zasdy " ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamiast utyskiwać na nietolerancję i zacofanie proponuję przyjać bardziej zdecydowaną postaę w kontacie z bliskimi i stanowczo i otwarcie mówić o swoich oczekiwaniach wobec życia i o tym ,że np . , nie masz w planach dziecka . To z pewnościa bardziej będzie pomocne w rozwijaniu świadomości niż wylewanie żąli na forum .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwartnik
ale spróbuj przekonać rodzinę i znajomych, że jesteś w stanie wskazującym zakladając poduszkę pod sukienką i powiedz, że ten kto tego czynu dokonał to nagle uciekł to za moment dostaniesz 100 maili z wypowiedziami, że bardzo współczujemy a oczywiście każdy facet to świnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w stanie wskazującym ? :D błogosławionym chyba :) no , ale jeśli nawet to co ? dziwne by było gdyby sienie przejeli . w końcu to twoi bliscy , to co cie tak w tym bulwersuje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a drugie 100
że jesteś dziwką i nie trzeba było się puszczać, i "dobrze ci tak" :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×