Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alllaaa

Bedzie wódka na chrzcinach naszego synka za miesiąc.

Polecane posty

Gość truskawkowa kropka
autorce chyba sie grill przy piwku pomylił z chrzcinami:D patologia,jak juz to ktos napisał:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wickedd
a wy słyszeli o slowie ASERTYWNOŚĆ? oczywiście, że alkoholu na chrzcinach być nie powinno. a już wódka... ech:o moja teściowa również na to naciskała, ale szybko i stanowczo ją poinformowałam, że alkoholu NIE BĘDZIE I KONIEC, a jak jej się nie podoba, to po chrzcinach i imprezie którą ja organizuję, może sobie zrobić swoją własną dla siebie i swoich bliskich- bo w mojej rodzinie nikt z takiej okazji alkoholu nie pija. zrobiło się jej wstyd i zaraz się uspokoiła. ba! przeprosiła nawet, ze mnie zdenerwowała:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alllaaa222
bylo wino, ok rozumiem, mi moze latwo przychodzi napisac warzywo bo nie widzialam nigdy prawdziwego śliniacego sie warzywa ktore jest calkowiecie zalezne od nas.. dlatego ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alllaaa222
wicked wow mozesz byc z siebie dumna .. :) ale zes ja do pionu ustawila łłłłaaaaa ale odjazd dziewucho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alllaaa222
pucia pewnie ze tak.. i tak nic nie zmieni mojego zamiaru kupienia 4 butelek ale chcialam popisac jak to u innych wyglada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Generalnie nie elegancko to wyglada ,w stosunku do przekazu tej uroczystosci..A reszta w kazdego rekach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego mnie rozumiem z kąd takie najazdy że u jednych jest alkohol to od razu patologia to bardzo krzywdzące stwierdzenie dlatego powtarzam niech każdy robi jak uważa za słuszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alllaaa222
majóweczko jaki przekaz? chodzi ci ze to sakrament?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żadnego chlania u mojego dziecka na chrzcinach nie bedzie :) I mam w dupie czy sie podoba tesciowej tesciowi czy komus tam. Niech sobie w domu po cwiartce walna i do lezenia :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przekaz taki że kościół zabrania spożywania alkoholu na takich uroczytościach i jest to piętnowane, najbardziej mnie wkurza jak ksiądz pyta dzieci po komuni u kogo był alkohol a kto pił a ile wypił ale tak jest teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta , jasne sami święci dookoła
a tam pitolenie o szopenie! u mnie w rodzinie na wszystkich imprezach czy to chrzciny czy komunia czy wesele zawsze jest alkohol bo rodzina się widzi raz na ruski rok i wtedy może sie napić z kuzynem czy ciotką. A z tego żadna patologia nigdy się nie zrodziła więc niech się bujają wszyscy świętojebliwcy co to alkoholu do ust nie wezmą, innymi się brzydzą innymi słowy "bułkę przez bibułkę ...."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alllaaa222
a to kiedy Maxa masz zamiar ochrzcic jak juz ma 4 miechy? przeciez ludzie z 3 tygodniowymi dziecmi biegaja, a ty. wstyd! bedziesz sie w piekle smazyc ze tak pozno twoj max wstapil do wspolnotyb kosciola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alllaaa222
a w sumie czym sie rozni grill od takich chrzcin, co madrale???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alllaaa222
pucia rozumiem ze skoro chrzest to sakrament i nie ma picia to malzentwo rozniez jest sakramentem a chleje sie na weselach i co??? jak toi sie ma do Twojej teorii co kosciól dopuszcza a co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha widac ze jestes sila od pluga odciagnieta.. ps. Jezus mial 30 lat kiedy zostal ochrzczony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alllaaa222
z pytaniem o grilu teraz to podszyw :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wickedd
i po co ta ironia? to wasza wina, że nie potraficie powiedzieć NIE i wyegzekwować swojego zdania, ulegacie rodzinie, chociaż to wasze dziecko i wy organizujecie uroczystość... pewnie, lepiej narzekać i marudzić na forum czy po kątach do męża, zamiast krótko i grzecznie oświadczyć swoje stanowisko wobec rodziny. moja teściowa to bardzo wartościowa osoba, szanuje ją jako matkę ukochanego, ale jest apodyktyczna i bywa trudna w obsłudze. nigdy się z nią nie kłóciłam, nie wyzywałam, nie obrażałam, ale potrafiłam nauczyć ją szacunku do mojego zdania i do tego, ze w kwestii mojego dziecka moja decyzja jest swięta - może wyrazić swoją opinię, owszem, ale ode mnie zależy jak się do tego ustosunkuję. trzeba wyraźnie egzekwować i informować o swoich poglądach i przekonaniach- wbrew pozorom, to właśnie wtedy zyskujecie sobie posłuch i szacunek osob trzecich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapyatałaś odpowiedziałam a nigdzie nie napisała że to moja teoria więc nie dopatruj się tu jakichś rewelacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm... Tepa strzala raczej nie jestem, wiec pochamuj sie z takimi wypowiedziami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chodzi tyle o sakramenty,jedynie jak napisalam o to ze nie wyglada to elegancko...Wielu ludzi na swiecie propaguje juz imprezy bez alkoholowe i swietnie sie bawia,wiecie jak to z alkoholem bywa nie kazdy umie pic...A przez jednego czy dwoch jelopow mozna dziecku cale wspaniale i pamietne wydarzenie spieprzyc,a raczej jego rodzica ,no bo dziecko raczej pamietac nie bedzie tego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alllaaa222
"trzeba wyraźnie egzekwować i informować o swoich poglądach i przekonaniach- wbrew pozorom, to właśnie wtedy zyskujecie sobie posłuch i szacunek osob trzecich! """" bardzo mądre zdanie! dokladnie tak jest! cieplych kluch co chwieja sie jak horagiewki bez swojego zdania nikt nie szanuje bo wie ze bedzie tanczyc tak jak sie zagra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaka patologia, cp wy gadacie... ech. U nas bylo 40 osob, byla tez wodka. Chrzciny sa w kosciele dla dziecka, a impreza jest dla doroslych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alllaaa222
chanel, ale nie zroumialas mojej wypowiedzi o tym wieku dzieci kiedy "powinno" sie je chrzci.. i z tym jezusem 30letnim wyskoczylas wiec smiem twierdzic zes tepa strzala. przepraszam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo tak i już
Może i dziecko nic nie rozumie, ale jak dla mnie należy szanowac też dzień. To nie jest kolejna okazja do picia, tylko szczególny dzień mojego dziecka i chciałabym żeby była to doniosła chwila a nie polewana wodką. Nie kumasz, nie musisz. też uwielbiam wódke tequile, etc. Moge się napić... w moje urodziny, na imprezie, z koleżankami. Skoro nie pojmujesz różnicy w chrzcie i w ślubie to Twój problem. Jak dla mnie jesteś pseudowyluzowana bo luz masz tylko do swoich teori, reszte potepiasz nie mniej niż kobity które byś nazwała pewnie moherowymi beretami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wickedd
pomijam fakt, że ja w ogole nie uznaję jakichś "imprez" z okazji chrzcin:o i to jeszcze dla 40 osob?? heh, u mnie na weselu było 60, a to i tak uwazam, że dużo;) zwyczajnie po mszy św. do eleganckiej kawiarni z ogródkiem, dziadkowie, rodzeństwo i chrzestni, jakieś ciasto, sałatka owocowa, kawa/herbata i do domu. to nie miejsce i czas na hulanie i chlanie, na to przyjdzie czas. mam wrażenie, że niestety jednak inaczej organizują to z ludzie z dużych miast, wykształceni, obyci, a inaczej typowa wieś, która najchętniej każde wydarzenie konczyłaby 3-dniowym chlanskiem w remizie... I nie mowie, że to oznacza iż ktoś jest gorszy- po prostu inny, inne pochodzenie, przyzwyczajenia. jeden drugiego nie zrozumie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sexy vampire
Ja osobiście nie jestem za wódką na tego typu imprezach, no ale każdy ma prawo robić jak uważa. A swoją drogą, ludzi którzy nie potrafią fajnie spędzić czasu bez alkoholu uważam za sztywniaków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alllaaa222
wiked a powiedz jak idziesz do ludzi na imieniny to zdejmujesz buty? npowiedzmy pantofelki w wiosenny dzien?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×