Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość akdjfhgr

pomóżcie, nie daję już rady z dziewczyną

Polecane posty

Gość akdjfhgr

Witam, nie wiem, nie mam z kim o tym porozmawiać, postanowiłem napisać tutaj Jako że byc może są tu kobiety ktore pomogą mi zrozumiec zachowanie mojej dziewczyny. Od dłuzszego czasu unika ze mną kontaktu, ma problemy rodzinne, matka wyzywa ją od najgorszych, atmosfera w domu u niej jest tragiczna, dochodzi do tego wiele innych problemów, ale zawsze dawalismy sobie rade. Bardzo mocno ją kocham i starałem się ją wspierać, teraz jednak ona juz o niczym mi nie mowi, nie utrzymuje sama ze mną kontaktu, nie daje znaku życia. Nie chce rozmawiac o swoich uczuciach, zachowuje się tak jakby chciała żebym miał jej dosyc. Na pytanie czy kocha nic nie odpowiada. Jest tak od dluzszego czasu, raz coś pękło i jakies trzy tygodnie temu po prostu do niej pojechałem (bo studiuje 150 km od niej) i przez jeden wieczór wszystko się naprawiło, było jak dawniej, pozniej jednak znów to jej zachowanie powróciło. Jej przyjaciolka tez nie wie co się z nią dzieje a ona sama na pytanie czy mnie kocha to odpowiada ze ona chyba już nie jes tą dziewczyną którą pokochalem. Co mam zrobic? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akdjfhgr
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli masz mozliwosc przenies sie tam gdzie ona mieszka...musisz ja wspierac...wdg mnie moze sie zabic... zreszta ja tez chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rose DeWitt Bukater
''Co mam zrobic? '' Idź spać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akdjfhgr
ona twierdzi ze nie potrzebuje pomocy i poradzi sobie sama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akdjfhgr
nie odzywalem sie tydzien czasu, nic nie pomoglo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akdjfhgr
Kiedyś to mi nawet powiedziała,że mogę ją pocałować w dupę.😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akdjfhgr
A co będzie jak mnie rzuci?:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akdjfhgr
podszywy teraz piszą mnie juz tu nie ma, dzieki za rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myku
Nie dziw się, że Twoja dziewczyna nie ma w tej chwili ochoty na czułości. Być może zwaliło się na jej głowę więcej problemów niż poprzednio. Jedyne co możesz zrobić, to udzielenie wsparcia. Nie pytaj już o co chodzi, bo jak nie chce, to i tak nic nie powie. Bądź dla niej miły, nie pytaj ciągle, czy Cię kocha. Z jakiegoś powodu jeszcze z Tobą nie zerwała, więc zależy jej na Tobie ;) Staraj się odciągnąć ją od złych myśli. Może zabierz ją do kina, a jak nie będzie chciała, to zrób domowy obiadek lub kolację :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokodżambo__098
Może chce zerwać i zwala to na problemy w domu? Przerabiałem związek na odległość - 120 km. Zakończyło się tym, że po około roku kogoś poznała - kolegę. Pisałem, dzwoniłem, nie mogłem wytrzymać minuty by się do niej nie odezwać i po około 15 dniach codziennego nagabywania dałem sobie spokój na ok miesiąc. Całkowite zero odzewu. W międzyczasie na portalu społecznościowym wkleiłem zdjęcia z imprez, pokazałem że pomimo braku jej mogę być szczęśliwy itd i co? Zrobiła się zazdrosna. Moich koleżanek zaczęła wypytywać co robię, co u mnie itd. Zakończyło się tak, że w końcu porozmawialiśmy, zeszliśmy się, przeprowadziłem się do jej miasta, wynajęliśmy mieszkanie i ..... jest moją żoną od roku, mamy swoje mieszkanie a dziecko w drodze ;) Związek na odległość to straszna kicha. Masz możliwość, sprowadź ja do siebie lub przeprowadź się w jej okolice. Jak kochasz to walcz bo warto. Teraz jesteś od niej 150km a może oczekuje oparcia? Przytulić się? Wyjść z domu bo atmosfera chujowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokodżambo__098
Jak w reklamie o Jacusiu.. kobiey - zawsze coś. Za dobrze - źle , jak źle - to dobrze ale na krótką metę. I tak w kółko .. ale i tak was kocham;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokodżambo__098
Dokładnie ten typ ;) chociaż wiem ze takie typy istnieją wiec to reklama prawie na faktach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×