Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eewawaaaa

nie mam juz cierplwosci....mam dosc... !

Polecane posty

Gość eewawaaaa

musze to komus powiedziec, mam dosc wszystkiego: denerwuje mnie to że dziecko nie chce jesc, sloiczki nie, domowe nie, wszystko nie, pluje, nie zje i juz, tylko mkleko by jadla..... moje karmienie trwa 1godz. i trace cierpliwosc bo nawet przez ta godz nic nie zje, max 4lyzki w wozku nie spi, a jak siedzi to piszczy, wierci sie, porazka....... w domu chce by csaly czas z nią sie bawic i na nia patrzyc. ma 9miesiecy... a mam jej dosc..zero czasu dla siebie...teraz moge to napisac bo ją wsadzilam do chodzika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, ja tam nigdy nie latałam za dziećmi aby coś zjadły, nie chciało jeść to nie. Nie poumierały a dziś jedzą praktycznie wszystko i nie ma cyrków z marudzeniem przy jedzeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allelujaja22
dokladnie! jak zglodnieje to zerzre wszystko, przeciez punkt 12 nie musi jesc.. przeglodz ja to zobaczysz ze i suchy chleb bedzie wpieerdaać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allelujaja22
shadows masz czwóreczke? 2 synków i 2 córki?" a ostatni to blizniacy? jak tak to niezle Ci zazdroszcze :) 2 na 2 fajnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpuść jej dziecko też człowie
k :D raz ma na coś ochotę raz nie, raz je więcej raz mniej, raz ma dobry humor raz zły nie martw sie jak organizm będzie potrzebował to sam się upomni...mój 2 latek np. ostatnio był chory, jakaś jelitówka go dopadła, i cały tydzień tylko sok pomarańczowy by pił.... a dziś zjadł talerz frytek :D ... a zupki dietetyczne stoją i kisną i co zrobić, zamartwianie się nic nie da!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem problemem nie jest to, że dziecko nie je a to, że ty jesteś przemęczona. Spróbuj choć na godzinke-dwie zostawić dziecko z tatą lub kimś z rodziny a w tym czasie zrób coś dla siebie. Wyjdź na zakupy, spotkaj się z koleżanką, cokolwiek co tobie sprawia przyjemność. Chwila oderwania się od codziennego kieratu działa cuda, a jak sama będziesz spokojniejsza to i dziecko przestanie marudzić. Maluchy wyczuwają stres rodziców. Zresztą jak sama jesteś zrelaksowana to łatwiej skupić ci się na dziecku i zajmować się nim tak aby nie marudziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×