najgorzej/najśmieszniej ubrane osoby, jakie w życiu widzieliście

1.babka w samej tunice i skarpetach w japonkach :D 2.babka w samym swetrze, krótkim, do tego jaskrawym :D

dre łacha jak widzę babki ktore mają białe skarpety z froty i na tobalerinki albo szpilki :D

mój brat cioteczny nago

to są takie babki :D ?

są ja pierdziele wiocha totalna :D:D

1) Kołdor ubrany w kołdrę i chasający po miejskim parku o zmroku

otyły facet ubrany w upał w szorty, sandały plus skarpety i obcisłą koszulke z siatki. Nie mam nic do otyłych, ale z tą koszulką przegiął.

wyglądał jak baleronik :P

Moja bratowa uczy w gimnazjum dla doroslych. Opowiadala,ze chodzi tam taka dziewczyna ubrana cala na bialo. Raz przejezdzalam (specjalnie zwolnilam)kolo przystanku i stala tam ta dziewczyna. Takie dziwolaga nie widzialam w zyciu: wszytsko bylo biale, nawet paznokcie i usta :D

oo albo połączenie sandałów ze skarpetami, w ogóle sandały mnie brzydzą i japonki . :O

latem ubiegłego roku do urzędu pocztowego weszły trzy osoby.Zioneło od nich alkoholem.Wyglądali mniej więcej tak-1-okulary takie narciarskie gogle na głowie,sweter jak M.Kałamaga z kabaretu.....spodnie w kant i gumiaki.....2płaszcz prochowiec,buty wojskowe...duży plecak turystyczny(w środku brzęczały butelki),zamiast paska mial owinieta dookola siebie w pasie cos w rodzaju rury od odkurzacza.3-miał sobie taka kurtke wiatrowke jakby z pianki.Rekawice "bez palców"które były wykonane z pierwotnie takich jakby rękawic bramkarskich....też gumowce i spodnie bojowki z kieszeniami wypchanymi po brzegi jakimis drobiazgamiLudzie byli w szoku.Duże miasto-fakt ale nie było w tym czasie żadnych imprez,happeningów czy czegokolwiek co mogłoby uzasadnić takie kreacjeJedna babka w kolejce powiedziała,że tydzień temu też byli coś załatwic tu i że od pewnego czasu w okolicy się kręcą u kogoś na mecie w kamienicy i że to tacy jakby "zbieracze"złomu i innych surowców wtórnych.Starzy nie byli raczej Dwóch Facetów i Babka.Opadła wszystkim kopara.Paczkę chcieli jakąś wysłać:D:DUpał był wtedy jak cholera a po nich nic a nic nie było widać żeby im te kreacje przeszkadzały-masa:D:D

A ja kiedyś nad rzeką widzialem z psem taką Panią co miała tak gdzieś pod 70-i miała mini czarne plus białe pokolanówki a do tego trampki(ciuchy na oko bardzo dobrej jakośći i drogie-dopracowana kreacja no allleeee.....jednak :O:O)

dzisiaj na stacji benzynowej widziałam babka ok 40lat, solara, tipsy. Przyjechała na stację, wysiada z samochodu i do niebiesko białych leginsów ubiera 15cm różowe szpilki, człapie w stronę sklepu mniej więcej jak Gollum we Władcy pierścieni (zgarbiona, ugięte kolana). Widok PZREKOMICZNY:D