Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

witam Drogie Panie:) okres spoznia mi sie juz 11 dni, mialam wachania nastroju od ekstremalnej radosci przez zlosc po czarna rozpacz, do tego bol piersi, czeste siusianie i temperatura nie spadajaca ponizej 37,2 , poza tym czulam, ze to ciaza, postanowilam wiec zrobic test(w czwartek), na tescie po minucie wyszla mi jedna bardzo wyrazna kreska i druga blado rozowa... Przechodze do sedna sprawy dlaczego sie tu znalazlam, mianowicie od paru dni mam bolesne skurcze w podbrzuszu i w pochwie,a wczoraj odczulam uczucie niepokoju i pustki, stracilam to uczucie, ze jestem w ciazy, dzis od rana boli mnie caly czas, zauwazylam jasno rozowa wydzieline, potem brazowa, teraz krew... co mozecie mi powiedziec na ten temat? co sie dzieje?( mam swiadomosc ze musze sie udac jak najszybciej do lekarza)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obczaiłam
Mi tak zaczynało się poronienie :( Nie ma na co czekać, tylko odwiedzić lekarza. Jeśli to poronienie, to już nic na to najpewniej nie poradzisz. Jeśli to nie jest poronienie, tylko plamienie we wczesnej ciąży, jak to czasem bywa, wówczas lekarz przepisze Ci leki na podtrzymanie: luteina, bądź duphaston. Dlatego leć do lekarza czym prędzej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak miałam w 5 tyg ale szybko pojechałam na szpital okazalo sie jakies krwawienie wewnątrzmaciczne poleżałam 3 dni w szpitalu ale pozniej bylam przez caly czas na duphastonie do 13 tyg dzieki szybkiej reakcji i mojej lekarce maly jest z nami na świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje dziewuszki za rady, niestety do lekarza nie zdarzylam, nim dotarlam do szpitala wylecial ze mnie pecherzyk z zarodkiem... trzymajcie kciuki za to zeby nastepnym razem mi sie udalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia22.....
ale zbadałaś sie mimo wszystko ? czy zawróciłaś do domu ? bo jeśli Ci coś tam zostalo może dojść do zakażenia. Uprzedzam jakby co.. Współczuję Ci bardzo, kolejnym razem się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×