Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rote malve

czy zemsta na pracodawcy będzie słodka?

Polecane posty

Gość rote malve

od ponad 4 lat pracuję w pewnej zachodniej firmie tzn. firma matka znajduje się za granicą a my jesteśmy jedną z filii, którą zarządza dupowaty dyrektor oraz despotyczny pan prezio i jego chciwa żona a jednocześnie właścicielka 2 agencji pracy, wynajmujących pracowników naszej firmie. Ja jestem zatrudniona bezpośrednio w firmie. Niestety za parę miesięcy kończy mi się umowa i zgodnie z prawem, następną powinnam dostać już na czas nieokreślony jednak cała święta trójca wpadła na genialny pomysł by przenieść mnie do agencji pracy (nie tylko mnie, bo w podobnej sytuacji jest jeszcze kilka osób) dyro nie będzie musiał płacić odprawy w razie czego a prezesostwo będzie miało zysk z kilku nowych pracowników. Wściekłam się bo jestem naprawdę dobrym i wartościowym pracownikiem, jestem w firmie od samego początku, znam się więc na wielu sprawach, znam 2 języki, którymi posługuję się na co dzień w pracy, jestem z resztą odpowiedzialna za kontakty z największym działem w firmie matce. Dodatkowo jestem na siebie wściekła bo zawsze, kiedy tylko była potrzeba, byłam gotowa do pracy. Praktycznie na każdym urlopie bywałam co najmniej raz w firmie bo z czymś tam nie mogli sobie poradzić a zdarzało się, że i na chorobowych przyjeżdżałam. Durna, ścierałam się licząc na to, że może umowę dostanę na stałe, a tu taki zonk. Podjęłam decyzję, nie zgodzę się na to, niech mnie w doopę pocałują, mam już dość, nienawidzę ich i pałam wielką ochotą zemsty. I teraz sprawa zasadnicza, znam kilka niezłych przekrętów jakich cała trójca się dopuściła i za które, gdyby tam za granicą się o tym dowiedzieli to poleciały by łby. Mam wielką ochotę wykorzystać to, chciała bym, żeby wylecieli z firmy. Dodam, że oni w okropny sposób traktują zwykłych pracowników, wywalają z dnia na dzień, pracownicy fizycznie mają umowy podpisywane na tydzień i jak ktoś im podpadnie (np. nie powie dzień dobry pani prezesowej z odpowiednim uśmiechem itp.), poniżają ludzi, sama z resztą nie raz tego doświadczyłam, są chciwi i bez serca, wykorzystują i wypluwają jak śmiecia. Zemścić się? moja mama mi odradza, ale ona jest święta i nigdy by czegoś takiego nie zrobiła a ja bardzo chcę by ponieśli karę. Co o tym myślicie? Przepraszam, że tak długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr dre
Ja bym się zemściła, jak najszybciej. Oni wylecą, a Ty zostaniesz... Kto wie czy nie awansujesz 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rote malve
nie chcę awansować w taki sposób, poza tym, zanim dojdzie do obcięcia łbów, zrobi się przeokrutna afera i lepiej, żeby mnie wtedy w robocie nie było. Mogę sobie wyobrazić jak to wszystko się zacznie i jak będzie lawinowo eskalować, będzie gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr dre
Nienawidzę takich ludzi, którzy myślą, że są Bóg wie kim :o Bogacą się na innych i traktują pracowników, którzy odwalają za nich robotę jak śmieci. Nie zastanawiałabym się ani chwili, żeby odpłacić im pięknym za...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ananassaft konzentrat
Ja bym się zemściła, pewnie bym miała z tego dziką satysfakcję. Go for it.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rote malve
a tak na marginesie, po raz kolejny potwierdziło się, że najgorszy szef to polak, wykorzystać, wyssać do ostatniej kropli i wywalić jak śmiecia. Jak mi to pani prezesowa powiedziała pewnego dnia, nie ma ludzi niezastąpionych, zapomniała chyba, że ich tez można zastąpić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kapitan Bomba!!
zgadzam się z dr dre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bazinka:*
Zemścij się na tych skurwysynach popieram!!!!!!!!!!!!!!🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rote malve
a orientuje się czy taki zabieg jest w ogóle zgodny z prawem pracy? tzn. przeniesienie pracownika do agencji, podczas gdy on nadal wykonuję tą samą pracę. Poszła bym z tym do PIPu ale podobno ludzie stamtąd siedzą w kieszeni prezesostwa, np. córka jednego z inspektorów dostała u nas pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr dre
Ja miałam takie szefostwo za granicą. Polaków. Tragedia. Już pierwszego dnia przekonałam się co to za ludzie. Okradali pracowników, okłamywali na każdym kroku, kręcili z kasą. Wyzywali od debili i wyrzucali na bruk każdego dnia po kilka osób. Na odchodnym nasłałam na nich policję za dilerkę. A w chacie wtedy było sporo towaru 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ananassaft konzentrat
Nie zastanawiaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rote malve
dr dre, i jak samopoczucie po tym? ja boję się tego, że będą mnie nękać, straszyć itp. :s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja bym sie zastanowiła czy to sie nie obróci przeciwko Tobie :o jest taka mozliwość że momo wszystko jednak nie zawsze będziesz pracować w tej firmie, a jeśli nie mieszkasz w jakimś ogromnym mieście to inni pracodawcy na pewno dowiedzą sie co zrobiłaś i nie wiem czy ktoś Cię wtedy zatrudni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rote malve
boję się tylko, że po jakimś czasie emocje opadną i już nie będę taka chętna do zemsty bo ja generalnie nie jestem mściwą osobą, choć w tym wypadku bardzo chciałabym, żeby dostali za swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ananassaft konzentrat
Nękanie i straszenie się wtedy zgłasza odpowiednim organom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr dre
Ja miałam okrutną satysfakcję, jak koleżanka mi napisała, że szefa zwinęli. Jego żoneczka w tym czasie była w Polsce, a szkoda, bo to ona była największym dręczycielem pracowników. Plus jest taki, że nie ma ona już wstępu do tej i najbliższych miejscowości, bo wielu ludzi na nią czeka :D Ktoś dobrze doradził. Odczekać chwilę i potem zawiadomić odpowiednie osoby. Niech nie czują się bezkarni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma dwoch zdan
zemscic sie !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisvel
widzę że zemsta będzie słodka:D:D popieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamietaj nie ma ludzi
niezastąpionych... lepiej smrodu sobie nie robić, bo wiadomo, w określonych branżach wszyscy się znają i można mieć kłopoty przez jakąś głupią zemstę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rote malve
wiem, że nie ma ludzi niezastąpionych i ja już nie chcę tam pracować, wytrzymam jeszcze miesiąc (chcę swoją premię kwartalną :)) i spadam na zwolnienie. Firma jest słabo znana w mieście bo produkujemy na zachód, ale zdaję sobie sprawę z tego, że mogą próbować narobić mi koło tyłka i chyba tego najbardziej się boję, choć tak naprawdę to co mogą zrobić? Wątpię, żeby znali wszystkich pracodawców w mieście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ananassaft konzentrat
Prawo raczej będzie po twojej stronie, jeśli widzi się jakieś przekręty to powinno się reagować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym na wszelki wypadek odczekała dłuższy czas żeby nie byli pewni kto doniósł. Ty sobie nawet nie wyobrażasz jak wlaściciele firm ze sobą współpracują jeśli chodzi o takie tam.........świństwa jakby nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że jeśli ktoś będzie chciał Cie zatrudnić na odpowiedzialne stanowisko to dokładnie sie dowie coś Ty za jedna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×