Nie szukam dziewczyny, bo już dawno się poddałem - dobrze zrobiłem ?

Wiem, że w tej kwestii nic się nie zmieni jeśli przez 29 lat byłem sam. Poddałem się, nie szukam już nikogo, bo prawie 30 lat samotności zrobiło swoje. Nie mam tego nikomu za złe, bo jestem sam na własne życzenie. Ja wiem, że nie nadaję się aby być z kimś i nie chcę komuś zmarnować życia. Wystarczy, że swoje zmarnowałem. Nie mam też nic co mógłbym dać kobiecie, bo jeszcze nie dorobiłem się ani mieszkania ani dobrego samochodu. W mojej sytuacji chyba dobrze zrobiłem, że odpuściłem sobie kobiety, bo z jednej strony nie mam żadnego doświadczenia, a zaczynać w wieku prawie 30 lat to nieporozumienie, a z drugiej strony nie jestem ciekawym człowiekiem ?

uwazam ze dobrze robisz :)

ale możesz jej dać coś najpiękniejszego swoją miłość i owoce tej miłośći!

Mysle ze dobrze zrobiles!!

kiedy tak mówisz o tym dorobku i samochodzie popieram powyzsze wpisy...

poszukaj, a życie stanie się piękne! Masz dopiero 30 lat!!!!!!! Pieniądze to nie wszystko, już ja to wiem! Najważniejsze, co masz do zaoferowania ze strony duchowej - to doceni wartościowa babka:) Nie każda- uwierz leci na kasiastego faceta. Pełno jest samotnych ustawionych pań, tylko uczucia im brak. To właśnie możesz zaproponować. Ja mam 40 - tkę i znalazłam swoją MIŁOŚĆ tez bez mieszkania itd. ale z wielkim sercem i mądroscią życiową:)

Bardzo dobrze robisz, sam mam podobne podejście i choć osttnio się spotykam z kobietą, to zamierzam to zakończyć.

Bardzo dobrze, to nic, że masz 29 lat, zachowujesz sie jak dziecko, może na emeryturze dojrzejesz do związku z kobietą ;)