Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sisterka12

Jak zrobić z niego FACETA?

Polecane posty

Gość sisterka12

Witajcie, mam problem z moim bratem. Ma 30 lat. Problem z nim jest taki że tak prawdę powiedziawszy to jest taka dupa wołowa a nie facet, tak zwane "ciepłe kluchy". Starałam się jakoś wpłynąć na jego zachowanie, ale niestety bezskutecznie. Jedyne co udało mi się zmienić choć troszkę to jego wygląd bo też było dramatycznie. Pewnie część z was pomyśli że ze mnie jakaś zołza że tak o bracie piszę, ale wierzcie mi że chcę dla niego dobrze. Chcę żeby wreszcie zaczął myśleć i zachowywać się jak facet a nie jak pięciolatek... Dodatkowo to jego zachowanie wpływa na jego kontakty z innymi ludźmi. Jak mam mu pomóc? Jak na niego wpłynąć żeby chociaż spróbował się zmienić. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeee??
dotykał kiedyś kobietę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwonaa sukienkaa
ZRÓB MU LODA ! Serio piszę. Przecież zrobienie bratu loda to nie kazirodztwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sisterka12
Wiesz takich informacji nie posiadam, ponieważ nie zwierza mi się z tego. Tak naprawdę z niczego i nikomu się nie zwierza:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwonaa sukienkaa
raz mnie podglądał jak sobie masowałam pipke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sisterka12
Sukienko ja poważnie pytam, proszę o jakieś mądre sugestie i porady a nie bzdury na poziomie gimgówienek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hulajnoooooga
ROZEPNIJ MU ROZPOREK i powiedz: Taki duży chłopak i jeszcze prawiczek. No wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trąbulka
idź na erotyczny, tam ci poradzą, bo wiem że takiej rady szukasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie chcę się wtrącać w jego życie seksualne, nie wiem czy on takie życie w ogóle prowadzi. Powiem wam szczerze że z takim charakterem to w dzisiejszych czasach wątpię żeby któraś go w ogóle chciała. To okrutne co piszę ale w tym problem, on musi najpierw sie zmienić i to o 180 stopni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobny problem
Z moim bratem. Nie chodzi mi tu na pewno o jego wygląd, ale o to z kim się zadaje... Ma 29 lat i do tej pory był w dwóch można powiedzić poważnych związkach. Z jedną dziewczyną był dwa lata, z drugą ponad trzy. Tylko że pierwsza była sześć lat od niego młodsza, a kolejna osiem. Obie były gimnazjalistakmi, gdy zaczął się z nimi spotykać. Nikomu na dobre te związki nie wyszły. Było bardzo nerwowo. Ostatnio mówi, że poznał dziewczynę i chyba zacznie się z nią spotykać. Coś mnie tknęło, żeby zapytać o wiek, no i wygadał się, że skończy ona w tym roku osiemnaście lat. Mój brat nie jest żadnym zboczeńcem :O, ale twierdzi, że jeśli będzie spotykał się z dziewczynami w swoim wieku to one od razu będą chciały brać ślub i rodzić dzieci. A taką młodą może sobie wychować. Nie wiem kto mu takich głupot nakładł do głowy, ale ewidentnie problem istnieje. Nikt też nie potrafi przemówić mu do rozumu. Muszę teraz tylko wyperswadować mu tę nastolatkę ze łba, żeby znowu nie było kłopotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BARDZO DOBRA RADA
Niech Twój brat idzie do burdelu, tam pozna miłą dziewczynę. Może zostaną parą i się pobiorą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może znalezienie mu kobiety by pomogło? ewentualnie wtłuczenie mu ze takich facetów jak on kobiety raczej nie chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój póki co nie przedstawiał zadnej, także myślę że Twój brat jest zupełnie inny, bo chociaż stara się nawiązywać jakieś znajomości itp. A w przypadku mojego brata sytuacja jest naprawdę dramatyczna. Niepozbierany, jakby w innym świecie żył. Sama się dziwię bo nasi rodzice obydwoje mieli silne charaktery i byli osobami otwartymi, może nie bardzo towarzyskimi ale tak w miarę. Więc nie wiem skąd mu się to wzięło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Levviatan wierz mi że prosiłam tłumaczyłam i próbowałam na wiele sposobów. Nie mam sumienia zostawić go samego sobie, ale też nie mam już siły do niego. Ja mam raptem 25 lat i mnóstwo własnych problemów, ale sumienie mi nie pozwala tak na pastwę losu go zostawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaki facet się zwierza
poza pedałami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może brak mu pewności siebie? tylko jak u niego zwiększyć pewność siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobny problem
Ja też mam 25 lat i też wolałabym zająć się sobą niż moim bratem i dziećmi z którymi on lubi się spotykać, ale wiem, że z tego będą tylko same problemy. Już dwa razy tak było. U nas w rodzinie nikt nie wywiera na nim presji, że ma się żenić, bo trzydziestka na karku. Niech się spotyka nawet z młodszymi od siebie, ale nie o prawie 10 lat, bo znając jego charakter poza kłopotami, których może sobie narobić nic z tego nie będzie. Jeszcze poczekam jak zareagują rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahaha hah ahaa h
29 latek z laską 18 i źle? a wcześniej była jeszcze mniejsza różnica. :O 🖐️ A sama jakiego masz faceta? młodszego? Pewnie 5-10 lat starszego. Taka jest NORMA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie jak? :/ Ja nie mówię żeby mi się zwierzał i opowiadał wszystko od a do z. Ale chyba widzi że chcę mu jakoś pomóc. Nigdy żadnej krzywdy mu nie zrobiłam, zawsze mógł na mnie liczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do mam podobny problem, naprawdę nie masz się czym martwić. Twój brat chce się wyszaleć i wyszumieć. Ważne że dziewczyna jest pełnoletnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobny problem
Źle, bo wiem jak on traktował te dziewczyny i prawdopodobnie z tą będzie tak samo. A ja mam faceta w moim wieku. Młodsi mnie nie interesują, starsi o 10 lat też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobny problem
Właśnie mam się czym martwić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Levviatan mówię ci to jako zaręczona już kobieta, mająca kilka związków za sobą- JA BYM SIĘ ZA DOPŁATĄ Z TAKIM FACETEM NIE UMÓWIŁA! To jak ja mam mu do licha laskę znaleźć :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobny problem
Ty mu laski żadnej nie szukaj, bo dopóki on się nie zmieni nie masz gwarancji, że któraś z nim wytrzyma. A on pewnie też nie chce? Może jest też tak, że jemu takie życie odpowiada, no nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rew34
trudno zmienic człowieka ktory jest dorosł . Teoretycznie jest to niemozliwe . Duzo łatwiej mozna wpłynąc na dziecko , bo jego umysł dopiero sie kształtuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i mu odpowiada bo zawsze tak naprawdę ktoś za niego myślał, ale całe życie tak nie może być! On wyznaje chyba zasadę "jak ciepło to ciepło, jak zimno to zimno..." Oprócz pracy to nic nie robi, nawet po sobie nie sprzątnie. Nie upierze sobie, a jak już upierze to wygląda jak fleja. O wyprasowaniu koszuli już nie wspomnę... W ogóle o siebie nie dba. Ani o własne rzeczy. Myśli tylko o tym żeby po pracy zasiąść przed tv i pić piwo. Nic poza tym. A na pytanie czemu tego czy tamtego nie zrobił odpowiada "tak wyszło". Nawet jakiejś normalej roboty sam sobie nie znalazł, tylko ja mu załatwiłam. W sumie już trzecią z rzędu bo w tamtych nie mogli się z nim dogadać... Nie mam siły naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×