Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bezradna005

czuje że mój chłopak mnie okłamuje

Polecane posty

Gość bezradna005

witam wszystkich... musze napisac o swoim problemie bo nie mam nikogo komu moglabym zaufac i pogadac....a nie porozmawiam z moim chłpakiem skoro problem dotyczy jego... nawet nie wiem od czego zaczac....jestem z chlopakiem 1.5 roku....mam 21 on 23 lata...bardzo sie kochamy...on jest bardzo przystojny i wiem ze wszytskie dziewczyny mi go zazdroszcza....ale zdarzaly sie sytuacje gdzie naprawde myslalam ze jeste cholernie nieszczery i ze mnie zdradza...rok temu wyjechal do niemiec...wracal tylko na weekendy bo mial wolne i miejsce jego pracy bylo 30 km od polskiej granicy...pisalismy smsy caly czas....ktoregos razu pomylil smsa z trescia: 'no nie wiem ty tu mieszkasz"...wscieklam sie bo myslalam ze to do jakiejs laski ale on od razu napisal ze pomylil sie i ze to bylo do jakiegos kumpla...potem w nocy dostalam smsa "widzielismy jak sie zabawiasz z jakims kolesiem i jeszcze nam powiesz ze nie jestes dziwka" ktorego tez pomylil...bylam wkurzona mialam ochote go zostawic ale o mi wytlumaczyl ze jakas laska sie doczepila do niego i do jego kumpli...ok uwierzylam...ale skad mial jej numer???????????????????? potem byla sytuacja z impreza...studiuje w weekendy....w sobote rano jechalam a moj chlopak zostal u mnie....gdy przyjechalam ze studiow w pokoju bylo posprzatane nawet kartka z czulymi slowkami....bo potem jechal juz do pracy....ale zauwazylam ze nie ma jego wyjsciowych butow ktore mial u mnie...zadzwonilam do niego a on ze jeszcze jest w pracy...ale po glosie poznalam ze chyba juz wypil sobie...no ale dalam temu spokoj....mialam dziwne przeczucie ze jest na imprezie....skoro wzial buty i mial juz wypite...bo po co by bral takie buty do pracy?????????? nastepnie znowu byly smsy...wzielam jego telefon zeby sobie pograc.....wszystkie wiadomosci mial usuniete....ale to co przeczytalam w rapotrach to mnie zamurowalo...."dobra minetka jest dobra na wszystko" "a tam przejmujesz sie kims kto sie na modzie nie zna" dalej nie pamietam co bylo bo wpadłam w szal....wbieglam do mojego pokoju....wzielam jego torbe pilkarska i wyrzucilam wszystkie ciuchy jego na podloge on potem przybiegl a ja wreczajac mu jego buty powiedzialam ze ma wyp.....ć!!!!!! mialam dość....wzial mnie za rece usiadl na lozku i pyta mi sie o co mi chodzi a ja ze niech przeczyta raporty!!!!!!!!!a on powiedzial ze pozyczyl na chwile telefon swojemu bratu bo mu sie rozladowal i jego brat z kims pisal z jego telefonu i widocznie raporty zostaly....zaczelam plakac trzasc sie z nerwow...wiedzialam ze w tym czasie nie mial nic na koncie wiec wersja z bratem wydawala mi sioe wiarygodna ale na nastepny dzien sprawdzilam stan konta i co sie okazalo??????za mial cos na koncie w ten dzien kiedy te esy przyszly!!!!!!!!spisalam sobie ten numer w razie czego......on ma go zapisane "kierownik" niby ze z pracy...bo nie jezdzi juz do niemiec....ostatnio zadzwonilam pod ten numer i odebrala jakas dziewczyna.... kolejnym problemem moim jest to ze on nigdy nie zaprosil mnie do domu....nie dogaduje sie ze swoim ojcem.....jego mama nie zyje.....nie mialam o to pretensji ale teraz mi to przeszkadza......mowi mi ze pracuje.....a nigdy nie ma pieniedzy kiedy do mnie przyjezdza......nie pamietam kiedy kupil sobie jakis ciuch a skoro zarabia to powinien miec pieniadze..... to sa moje problemy....a dobre jego strony to to ze bardzo mnie kocha....okazuje mi to....pomaga mi w wielu rzeczach w domu....pomaga mojej mamie.....sprzata mi w pokoju kiedy jade na studia....przyjezdza do mnie rowerem nawet w silny mroz...kazdy wolny dzien spedzamy razem...ale spotykamy sie tylko u mnie.... ale czuje ze nie jest ze mna do konca szczery...moze te smsy to nic wielkiego moze mowil prawde....ale to z ta praca i z tym ze mnie nie zaprosil jeszcze do domu to troche chore....wiem ze u mnie czuje sie dobrze lepiej niz u siebie w domu bo ma spokoj i jest ze mna......ale ja tez bym chciala poznac jego rodzine i w ogole.... przeczytajcie i napiszcie prosze o obiektywne opinie i co myslicie mo tym....dla mnie to bardzo wazne......:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SEXY DAMA
podaj maila, sprawdze tarotem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja na to......
Za duzo tego, ja bym mu nie wierzyła. Co do swojego też mialam przeczucie i wyciągnęlam z niego prawde, ktora okazała sie gorsza od przypuszczeń...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezradna005
wlasnie mi tez sie wydaje ze jest tego duzo.....ale bardzo go kocham i wbrew pozorom jest mi z nim dobrze....i niestety nie potrafie go zostawic.....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SEXY DAMA
oszukuje cie, startuje do sexownej i silnej babki, mocno ja pozada. ma z nia romans. nie planuje zrywac waszego zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmorela
SEXY DAMA naprawdę stawiasz tarota czy się zgrywasz głupio bo mam problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SEXY DAMA
naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli teraz on nie jeździ do Niemiec, czyli co robi i gdzie? Nie wiem jak Ci pomóc, co doradzić. Jak zwykle w takich sytuacjach jest najlepsza szczera rozmowa, ale rozumiem że to przecież też nie jest łatwe. Co do zdrad obserwuj go czujnie, może sama miej do tego dystans, pokaż mu jak podrywają Cię inni, zobacz jego reakcję. Co do rodziny to powiedz mu wprost że chciałabyś ich poznać, bywać też u niego. Jeśli chodzi o kasę to faktycznie trochę dziwne, ale może po prostu nie jest typem który wydaje wszystko co zarobił od razu, może jest oszczędny i zbiera na COŚ. Faktycznie, oznaki miłości z jego strony widać, tym bardziej te sms-y itd, wydają się podejrzane..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmorela
a co trzeba zrobić żebyś postawiła karty??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SEXY DAMA
nic, bo wlasnie ide hen! z kafeterii :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troche to dlugie bylo... no ok.ja za to odpowiem krotko; kobieto,on cie oklamuje!!!! masz dobre przeczucia,nie myla cie...zbyt duzo niescislosci,zbyt duzo "pomylek",usuniete wiadomosci.....tak robia ci,ktorzy cos kreca. rozmowa nic nie da,bo jak do tej pory skutecznie mydlil ci oczy. obserwuj go bacznie,a jak zaczniesz zauwazac wiecej dziwnych sytuacji,to z nim zerwij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ty jeszcze z nim jestes
.. autorko! no błagam cie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezradna005
pracuje w zakladzie na magazynie...zarabia ok 1400zl to tyle co oj tata ma na 4 osobowa rodzine...jego wujek jest tak kierownikiem....nie mieszka daleko ode mnie i wydake mi sie ze raczej by wszzystko wyszlo na jaw gdyby cos robil "nie tak"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cokolwiekja
"a nie porozmawiam z moim chłpakiem skoro problem dotyczy jego..." z takim nastawieniem mogę powiedzieć jedno: miłego życia! haha :D a tak serio to zerwij z nim jak najszybciej, zacznij się szanować, do cholery!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezradna005
teraz na przyklad jest super...uprawiamy razem sport chodzimy biegac...nic nie wskazuje na to zeb cos bylo nie tak....swietnie dogaduje sie z moimi rodzicami...no ale przyjezdza tylko do mnie i to w sumie tylko dzieki ,mnie mamy sie gdzie spotykac i spac razem kochac sie....mam wraznie ze o od siebie nic nie daje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmorela
Żal mi takich babek jak Ty masz wszystko jasno na białym, że coś kręci. Wiesz, że chodzi gdzieś po nocach na jakieś imprezy, popija sobie z kumplami...co ty myślisz, że tam dziewczyn nie ma ?? Pewnie że są i to do tego zawsze się jakaś chętna znajdzie. Tam się bawi a tu ma kogoś kto czeka i kity wciska. Najpierw widzisz, że coś jest nie teges a tym ostatnim wpisem go wybielasz. I powiem Ci jeszcze jak jest kumaty to się nigdy nie dowiesz co robił on nie powie, kumple nie wsypią. Jak chcesz to z nim siedź ale nie takie już wielkie miłości się rozpadały więc albo działaj albo czekaj twoja wola ale to, że coś kręci jest oczywiste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezradna005
wiedzialam ze sie ktos doczepi do tego zdania:D ale mi chodzilo o to ze chce opini kogos kto spojrzy na to "z boku"....a z nim i tak musze porozmawiac na powaznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aj tam aj tam olaboga
naiwna jestes i tyle chlopak wali Cie po rogach az milo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmorela
No ale weź się zastanów przecież Ty nic o nim nie wiesz ! Nie znasz jego rodziny, nawet nigdy u niego nie byłaś. Nie wiesz co robi jak wyjeżdża równie dobrze może w ogóle nie pracować tam gdzie mówi. Pisze do kogo chce i co chce a Tobie kłamie jak z nut. Każdy tak robi ale babki często myślą "mój taki nie jest" a to błąd. Nawet kłamie o stanie konta w telefonie i czego tak szczerze się po nim spodziewasz? Już zmyśla a co dalej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezradna005
i nie chcialabym go 'wybielac' tylko dac na to inne swiatlo...bo o n naprawde jest dobrym czlowiekiem zawsze moge na niego liczyc pomaga mi robi mi sniadania obiady sprzata pomaga moim rodzicom zawsze gdy go poprosza....tylko sa takie rzeczy na ktore on ma wytlumaczenie a ktore nie daja mi spokoju....a moze nie powinnam sie juz tym przejmowac...."liczy sie tu i teraz".....?????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezradna005
boje sie z nim zerwac....ogolnie to kazdy koles z jakim bylam a bylo ich tylko 2:D to pisali z innymi laskami....nie byli szczerzy oklamywali mnie.....ale nie zwracalam na to uwagi...nie zalezalo mi na nich tak bardzo.....to byly takie szczeniece lata...a teraz jestem naprawde zakochana...i wieloma rzeczami ktore dla mnie robi przyslania mi to co bylo kiedys....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmorela
No to weź go na spokojnie wybadaj. Powiedz, że chcesz do niego w końcu pojechać obojętnie co zobaczysz. Przecież rodziców się nie wybiera ale co to za koleś bez klasy co siedzi tylko u dziewczyny ? Poza tym pogadaj o pracy z tego co zrozumiałam zarabia tam 1400zł ? No sorry ale to szał nie jest w Polsce spokojnie by tyle zarobił jakby chciał. Jak mówisz nawet nie odkłada bo ciągle kasy nie ma. To, że jest miły nic nie znaczy co ma piernik do wiatraka? Przecież musi być miły dla ludzi u których koczuje co weekend za fryty. Już wiesz jacy są faceci więc mierz wyżej a nie dawaj się kłamać po co? Jak się okaże, że kłamie pomyśl chciałabyś być z nim. Przecież on może każdej innej takie kity wciskać. Czasem, żeby ludzi poznać trzeba wiele czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezradna005
w polsce zarabia te 1400...pisalam juz....no wlasnie wiem jacy sa i jest mi strasznie z tym zle ze za kazdym razem jest tak samo....czasami mysle ze ze mna jest cos nie tak ze kazdy tak mnie traktuje....ehhhh zobacze porozmawiam z nim napewno....a jak sie nic nie zmieni to bede musiala podjac ta straszna decyzje....mimo ze jest on moja wielka miloscia....:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmorela
Bo wiesz może się zdarzyć, że pożyczy telefon i takie tam ale Ty regularnie znajdujesz u niego coś co Ci nie leży....to nie może być przypadek. I ta laska zapisana jako szef...wiesz, że tak się kochanki zapisuje mój były też tak miał ją zapisaną. I jeszcze ta konspiracja z rodziną i domem no tego już nawet ja bym nie łyknęła. Jest jeszcze opcja, że jest spoko ale miał swoje powody, żeby tak się zachowywać. Więc konsekwentnie badaj go i namawiaj na to, żeby więcej mówił o sobie itp dowiesz się w końcu prawdy jak jest ok to spoko ale jak nie też zasługujesz na taką prawdę nie bój się co ma się później wydać jak jakiegoś kumpla wkurzy wtedy będziesz cierpiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezradna005
do domu nie zaprasza mnie dlatego bo boi sie ze jego ojciec bedzie mowil glupie uwagi pod moim adresem...jego mama nie zyje....a ze starym sie kloci i nie rozmawia....powiedzial mi na poczatku ze nie chce zebym do niego przyjezdzala bo nie chce zeby bylo mi przykro jesli cos uslysze....u siebie w domu placi rachunki na pol a jedzenie sam sobie kupuje...moze by to go krepowalo...wydaje mi sie ze wstydzi sie swojego ojca...znam jego brata i kumpli....jezdze na mecze jak gra....niby wszyscy wiedza ze jestesmy razem....ale to jest takie dziwne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmorela
U mnie cały rok wiedział, że razem jesteśmy i kumple trzymali jego stronę ba jeszcze go chwalili, że niby taki sprytny. Nie wiem co Ci doradzić coś jest nie tak na 100% moim zdaniem wyrwał się chodzi po imprezach z kumplami pisze do innych lasek i się cieszy bo tak naprawdę nikt mu niczego nie udowodni. Tacy są faceci już nic nie poradzisz nie wszyscy oczywiście ale najczęściej jak coś nie pasuje to znaczy, że coś kręci stara prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezradna005
mmmmorela Ty tak fajnie piszesz napisz cos....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezradna005
napewno musze z nim szczerze porozmawiac....nie lubie planowac takich rozmow wole jak wszystko wychodzi spontanicznie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmorela
A tam śmiało pogadaj z nim tylko przedtem pomyśl co chcesz mu powiedzieć i o co spytać i w ogóle się na zapas nie przejmuj co ma być to będzie tylko nie dawaj się czarować ! Trzymam kciuki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×