Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość @Roszpunka@

sex-układ/zakochanie

Polecane posty

Gość @Roszpunka@

Od dłuższego już czasu kręcił się koło mnie pewnien mężczyzna. Nie byłam nim zbytnio zainteresowana, traktowałam go jak znajomego. Głównie chodziło raczej o sex-układ niż o związek. Wiedziałam o tym. Po pewnym czasie się jednak zakochałam. Zgodziłam się na ten układ. Wiem, że on mnie lubi i bardzo mu się podobam. Czy jest szansa, że on się zakocha? Nie chodzi mi o to, że układ ma sie zmienić, ale bym chciała, żeby żywił do mnie głębsze uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość @Roszpunka@
Napiszcie mi jak myślicie. Szczególnie panowie mogliby się wypowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość @Roszpunka@
Kurde...Zawsze ten tarot się wpieprzy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Girlanda
Ja bym powiedziała, że może sie zakochać. Ale jestem kobietą, wiec też mogę myśleć zupełnie inaczej. Chyba faktycznie lepiej będzie, jak jacyś panowie Ci doradzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość legionn
@Roszpunka@ nie naciska bo sie przestraszy moja rada na razie musisz trwac w tym zwiazku bo jak cie zostawi to bediesz wtedy nieszczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość @Roszpunka@
No właśnie, nie chcę, żeby mnie zostawił. Wiem, ze mu zależy, ale boję się, ze z czasem przestanie... Dlatego też bym chciała, aby on również się zakochał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość legionn
to radze to robic malymi kroczkami - rozkochiwac go w sobie jak z impetem ruszysz to ucieknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość @Roszpunka@
Ok. Na pewno nie będę robiła nic na siłę i szybko. Bo nie chcę, żeby się wystraszył. I to nie musi być teraz, zaraz...Nie o to chodzi. Chodzi o efekty. Legionn, dziękuję za radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość legionn
nie ma za co dziękować tylko czasem pospiech niszczy to cos co moze byc dla ciebie wyzwoleniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DaveID30
W weekend obejrzalem "Tangled" i jako singiel ... przez 4 godziny dochodzilem do siebie. Nastepnie szybko skasowalem i powiedzialem sobie, ze juz nigdy nic podobnego nie obejrze ;) A to wszystko przez Ciebie ;) A wracajac do glownego watku - bawilem sie kiedys w taki uklad i niestety nie bylo szansy bym sie zakochal w mojej "wspol-ukladczyni". Po prostu nie odpowiadala mi ona, a uklad z biegiem czasu tez przestawal odpowiadac, glownie ze wzgledu na owa pania. Zatem jesli on w tym trwa sporo czasu, to albo jest bezwzglednym osobnikiem, albo jednak Twoja osoba mu odpowiada = moze cos z tego byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×