Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rexaderka

powracający kaszel u dziecka

Polecane posty

Gość rexaderka

Moje dziecko ma 5,5 roku od stycznia w sumie z przerwami kaszle, łapie infekcje, a kaszel zostaje... tzn przechodzi np na parę dni i powraca kaszel...nie jest męczący, nie prowadzi do wymiotów, ot tak 3-5 razy dziennie córka zakaszle. dawałam rózne syropy, a kaszel i tak wraca...czytałam o krztuściu, mycoplazmie, ale tam jest kaszel napadowy, wieczorem, w nocy, poza tym krztusiec i mycoplazma są zaraźliwe, a ja mam w domu drugie dziecko i jest zdrowe, jakoś się nie zaraża od córki...wiec wykluczam te choroby. nigdy wcześniej nie było takiej sytuacji, że kaszel z przerwami powracał przez 5 miesięcy... Morfologia wyszła dobra. Co myślicie, radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a byłas na konsultacji
u pediatry, nie wiem czy czytanie i porównywanie objawów z tym co podaja na internecie jest własciwym rozwiazaniem , po co sie sama nakrecasz denerujesz tak to mozna wmówic sobie kazda najgorsza chorobe , czy nie lepie pojsc do lekarza zeby to on wykluczył chorobe a doradził cos konkretnego ja bym tak przynajmniej zrobiła ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rexaderka
byłam u pediatry parę razy od stycznia. zlecila morfologię. wypytwała o kaszel, czy to nie jakiś krztusiec. potem parę razy sama leczyłam syropami ten kaszel, tez mijał i wracał, może to efekt niedoleczenia.w tym tygodniu znowu odwiedzimy pediatre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorkiiiii
zrob badania na pasozyty:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rexaderka
może warto by zrobić jakis wymaz z gardła czy rtg klatki piersiowej, sama nie wiem, pediatra o tym nie wspominała, ale ja tak teraz czytam na temat kaszlu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbboooom
mój synek po odrobaczeniu przestał kaszleć z dnia na dzień! a kaszlał od 4 m-cy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może alergia ?
próbowałaś syrop alcep 3 razy dziennie po 5 ml, mój synek jest alergikiem i kazał dawać j alcep ak pokasłuje u nas działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może alergia ?
hehe coś mi pozjadało słowa, miało być że alergolog mu zalecił alcep doraźnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rexaderka
a badanie na pasożyty to kał? na czym polega odrobaczenie? chodzi o jakieś leki, że się bierze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rexaderka
poproszę pediatrę o badanie na kał, ale oprócz kaszlu nie ma innych objawów o których czytałam teraz, że występują, więc czy sam tylko małuy kaszel moze być wynikiem pasożytów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosmonautka mania
może to jakaś przewlekła infekcja, która ulega zaostrzeniu co jakiś czas? może jakiś wymaz z gardła, albo pobranie popłuczyn oskrzelowych i wykonanie rozmazów i posiewów wyjaśniłyby przyczynę ? a może to po prostu alergia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rexaderka
tez pomyślałam, by pobrać wymaz z gardła... alergia, nie wiem, nie wykluczam, ale wcześniej nic nie wskazywało na to, a córka ma niecałe 6 lat. poza tym nie kicha, nie ma zmian skórnych. kataru teraz nie ma, ale jakbym coś słyszała w środku ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rexaderka
a może to zatoki? skoro kaszel powraca, katar bywał też czasem przy tym kaszlu , nie zawsze... a teraz nie leci z noska, ale tak jakby słychac pochrapywanie córki, że coś jej tam zalega... teraz śpi z otwartą lekko buzią,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rexaderka
dziś mi koleżanka powiedziała, by zaczęła dawać zyrtec czy clemastinum, że jej syn też miał kaszel i to mu pomogło, jakiś rodzaj uczulenia czy coś, mimo, że alergii u jej syna nie stwierdzono. zobaczymy czy pomoże... kupiłam też Biostyminę na odporność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rexaderka
Byłam u lekrza z córką parę dni temu.Osłuchowo dobrze, dostała syrop LORATAN (jakiś alergiczny). Poprosiłam o skierowanie na rtg płuc (już mam wynik, płuca OK), na wymaz z gardła (czekamy na wynik). Morfologia dobra, IGE na alergię w normie. Kał też daliśmy do badania. Dodatkowo zapłaciłam za badania na pasożyty z KRWI : lamblia 100 zł i glista 40 zł, wyniki za jakieś 10-14 dni...Jak to nie będą pasożyty to już nie wiem co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rexaderka
Doradzi ktoś, jakie jeszcze badania zrobić jak wymaz z gardła i pasożyty wyjdą OK ? Wczoraj prwie nie kaszlała, dziś też nie słyszałam, więc może już ten kaszel mija, teraz dawałam jej Biostyminę na odpornosć, Herbapect i Loratan, może te leki akurat pomogły... Zobaczymy, na razie się nie cieszę zabardzo, bo zobaczymy czy kaszel zniknie na długo dłużej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rexaderka
podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rexaderka
wymaz z gardła prawidłowy. a kaszel nadal jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika 3989
Badania w kirunku serduszka bym zrobila,taki kaszel czesto wystepuje przy wadach serca.nie mowie \ze twoja corka ma taka wade,ale lepiej to sprawdzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rexaderka
u kardiologa dziecięcego byliśmy prywatnie jakieś pół roku temu, miała echo serca i ekg robione, bo pediatra (inny, nie nasz), u którego akurat byliśmy słyszał jakiś szmer, okazał się to szmer niewinny, przy przeziębieniu. z sercem więc jest ok. czekamy na wynik 1 pasożyta lambri (nie pamiętam jak to się pisze), bo inne pasożyty z kału i krwi np glista nie wykryto, czyli nie ma... i już nie wiem jak i czym zwalczać kaszel i jakie badania zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exit110
Sok na pasożyty Czosnek POLSKI. 10 główek nie ząbków, jeśli dla większej ilości osób to wiecej. Pokroić/ zmiażdżyć i zalac sokiem z kiszonych ogórków. Odstawić w chłodne, ciemne miejsce na 10 dni i później również tak przechowywać. Sok podawać dzieciom przed snem 5 ml można trochę rozcieńczyć (niedobre paskudztwo ), dorosłym 10 ml. Można zjadać również czosnek z tej mikstury( dorośli). Stosować miesiąc. Nie więcej niż 2 razy w roku. Sok może mieć różną barwę, zależy to od czosnku w której porze roku robimy miksturkę. Sok nie może Wam sfermentować, bo zdarzył mi się i taki przypadek, ale chyba było wtedy za ciepło. Cały czas obserwować kał,a jak coś znajdziecie to oddać do badania... Po kilku latch obserwacji mojej dzieci siebie i męża wiem, że nadpobudliwość u dzieci , nerwowość, kłopoty w nauce - koncentracja, zgrzytanie, złe sny, krosty na pupie, osad na zembach, psujące się zemby, czerwone pieprzyki, kaszel równiez szczekający, w nadmiarze kichanie i bekanie, popękane naczynka, nadmierna otyłość, chudość, podsiniałe oczy, krosty - są od pasożytów. Nie wszystke te obajwy muszą występowac jednocześnie. Dzieci mają coraz więcej tasiemczyc (zbiorowe żywienie w szkołach, przedszkolach, psy i koty). Na tasiemca możecie kupić lek Yomesan/Niclosamide z aptek internetowych za granicą. Bez recepty. Vermox też kupicie . Mi zniknął NIEPRZYJEMNY ZAPACH Z UST, krosty, łamliwe paznokcie, grzybica między palcami u nóg, kamień nazębny, mąż mniej chrapie i mówi, że ogólnie czuje się jakis lżejszy... Dziecko brało zentel 3 dni // 2 tyg. przerwy // Vermox 3 dni //. Nic nie znalazłam w kupie.// znów 2 tyg przerwy i zastosowałam powyższy przepis u swojego dziecka przez kilka dni, potem podałam mu Vermox (ciągle stosując sok z czosnku) i to co zobaczyłam w kupie to był szok... Musicie ostrożnie przeprowadzać odrobaczanie gdyz bardzo silnie zarobaczony organizm może nie poradzić sobie z toksynami po robalach, tzw wstrząs anafilaktyczny. Jedzcie dużo ogórków kiszonych, kapusty kiszonej, cytryny. Robaki uwielbiaja zakwaszony organizm, a nie znoszą środowiska zasadowego. leki, farmaceutyki pomagaja tylko wtedy kiedy wspomagamy je naturalnie, nie jemy słodyczy, mąki itp....Lekarze próbuja wmówic nam rózne choroby, nie wierzcie we wszystko co usłyszycie. Nieświeży oddech prawdopodobnie = TAsiemiec. Kupcie Niclosamide / Yomesan najlepiej 2 opakowania bo nie zawsze jedno wystarcza. Poczytajcie o tym leku w necie. Kupcie w aptece on line, za granicą, holandia, niemcy, belgia. Chyba, ze macie kogoś znajomego za granicą. Dobrze tez podac pozostałym członkom rodziny...W Polsce lek nie jest dostępny, zakazany przez Ministerstwo Zdrarowia. A ludzie chodzą do lekarzy. Ci diagnozują coraz to nowsze jednostki chorobowe (wrażliwe jelito, Halitoza itp.) tylko nikogo nie mogą wyleczyć i tak dorabiamy koncerny farmaceutyczne dokupując kolejne dawki leków które zamiast leczyć czyszczą nam portwel i powodują kolejne dolegliwości. Jaki mieliby z nas pożytek gdyby szybko nas wyleczyli !?? Mi pomogła w diagnozie Wega Medica w Warszawie, ale od dawna podejrzewałem, że to moze być tasiemiec. Powiedzieli, jaki lek kupić.... dodatkowo, w bardzo wielu przypadkach u dzieci ale nie tylko występuje włosogłówka. To nie prawda, że bytyje tylko w jelicie. Potrafi je przebijać i przenikac do tkanki podskórnej.Powoduje bóle nóg (w szczególności na odcinku między kolanem a stopą, "popękane" naczynka, rozdrażnienie, "złe" sny, niespokojny sen, bladość - powoduje anemię, szczekający kaszel, swędzenie skóry. Lek np. Vermox najlepiej podać w nów (faza księżyca) i robić kąpiele przeciwpasożytnicze z miodu i mąki, po lekach lub w pełni... Trudno ją usunąć samymi lekami bo przenika do organizmu. Nie słuchajcie, że to zabobony, bo tak piszą ludzie których poważne problemy zdrowotne nie dotyczą. Toksokaroza (glista psia, kocia) też może dawać podobne objawy. Choroba z piaskownic. Na to można zrobić badanie krwii w lepszym labolatorium. Pomagajcie SWOIM DZIECIOM bo nikt za Was tego nie zrobi...chyba, że wolicie aby lekarze faszerowali je sterydami, antybiotykami, itd, itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cypek2
Najgorsze, co osłabia organizm dziecka, to antybiotyki. Może od tego są nawracające infekcje. Ja się staram jak najnaturalniej leczyć choroby, łagodny syrop dicotuss, maliny i miód, i często to wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asa

Może kupcie sobie inhalator Silent Mesh, to fajna propozycja w dobrej cenie, myślę że będziecie zadowoleni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×