CHCĘ BYĆ SZCZUPŁA :(

ja tez mam niedoczynnosc tarczycy ;p

ze ja zazdroszcze?

Poza tym dwa lata temu wypróbowałam jeszcze jedną metodę. Brałam tabletki MERIDIA. Rewelacja. Mogłam nic nie jeść i nie odczuwalam głodu. Chudłam dosłownie w oczach.

KOLUMBRYNA heheheh no to nia jestem :P chetna to dawaj do nas. Jak masz na imie?

Niestety po skończeniu kuracji dosyć szybko wrócilam do wagi sprzed diety.Tak to bywa.

Bralam zelixe ale krotko. Spadlam 5 kg ale jak widac te kilogframy zawsze wracaja.

Teraz zaczęłam nową pracę a co z tym się wiąże mam więcej stresu co już widać. Na wadze oczywiście. Ciekawe jak długo. Oprócz tego mam co robić. Mieszkam w domku i mam ogródek do plewienia oraz trawę do koszenia więc po pracy mam co robić i nie muszę biegać :)

No to fajnie Ci :) Ide sie do pracy szykowac,a najchetniej zaszylabym sie w mysiej dziurze.

czesc dziewczyny, wiem ze jakis czas temu pisalyscie o kuracji 'foliowej', czy moglysbyscie napisac jej sklad i ile razy w tygodniu sie ja stosuje????czy wystarczy np 2 w weekend jakos czy to codziennie nalezy robic????? bylabym bardzo wdzieczna, diete zaczelam rowno z wami, jak beda jakies postepy to dam znac. Zycze powodzenia i wytrwalosci, trzymam kciuki:-D

Witajcie:) Nie dałam, sie popcornu nie ruszyłam, za to paluszki takie zwykle, bez soli to troszkę ich poszło... ale nic, wyćwiczę to dzisiaj mam nadzieje... i całym sercem polecam film Piraci z Karaibów:) a na śniadanko 2 kromki razowca z odrobina masła + pomidor, ogórek i rzodkiewka.

Ja owijam sie folią codziennie.

Czesc mloda :) Jesli chodzi o owijanie folia, to mozesz robic to codziennie pod warunkiem ze nie masz pekajacych nacznek. Tak mi sie wydaje, bo w takich ''kuracjach grzejacych'' na to wlasnie trzeba uwazac. Hej Kamilia, fajnie ze sie nie dalas. Jesz sniadanko jak wrobelek, ja jak zarlok ostatni.

A jakie proporcje sa tej 'kuracji' moglabys napisac??? Od wczoraj wzielam sie ostro za siebie i mam nadzieje ze beda jakies efekty. A ja wlasnie palaszuje (i polecam :-)) serek danio+4 truskawki swiezutkie+2 lyzki platkow corn flakes. Normalnie cudo :-D

Biorąc pod uwagę, że wróbel zjada tyle ile sam waży:P:P to moja dieta nie ma sensu:) zaczęłam skakać na skakance, doliczyłam do 100 i padłam:( Dziewczyny, powiedzcie z jakich woj. jesteście?

ja jestem z kujawsko - pomorskiego.

a ja z opolskiego ale na pograniczu ze Śląskiem:)

dziewczyny, al co na obiad jadacie?

ja zjadlam wczoraj pol filetu z piersi kurczaka po chinsku, do tego szklanka ryzu i do tego szklanka wody, pyszne i bylam najedzona:-D

a ile taki obiadek może mieć kalorii??

z tego co liczylam wczoraj to okolo 350 kcal. Aktualnie jestem na dietce 1000 kcal wiec licze kazda kalorie jak szalona:-P

a wy macie moze jakies szybkie, smaczne i oczywiscie zdrowe przepisy na obiad? Bo z tym zawsze jest najwiekszy problem. I moze przyblizona liczba kalorii???? :-D

DOLNY ŚLĄSK :) a w Opolskiem studiowałam :P Na obiad ja jem niestety róznie, taka mam prace. Ale jak mam czas to gotuje piers z kuraka na parze, do tego np salata lodowa, ogorki, pomidory i sos. To sie niestety nudzi, musze cos powymyslac. Lubie tez brązowy makaron z pesto i warzywa. U mnie glownie liczy sie, zeby nie jesc slodyczy(jem przede wszytskim ciasta) i kolacji.

No właśnie te słodycze, ja już wiem że weekend zawale, bo mam urodziny, i jak tu nie zjeść tortu własnej roboty?

Jane, a mogę zapytać który jesteś rocznik i co studiowałaś?

Rocznik 1988 a studiowałam zdrowie publiczne. A ty? napisaj cos o sobie jeszcze:)

jesteś rok starsza ode mnie:) Ja studiuję jeszcze:) Filologie rosyjska i angielską no i na dokładkę kurs pedagogiczny, bo marzy mi się kariera nauczyciela:)

Kamilia, dobrze kojarze, ze jestes mama? Sorki, jestem ostatnio roztrzepana troche i mi sie mylicie jeszcze:P:P ale Twój zrobił wczoraj pierwszy kroczek?

tak tak:) wczoraj pierwsze sam i dzisiaj ma lenia że cho cho:) Zbieramy się na spacerek właśnie:) a przy okazji do ccc bo ze wczorajszego spaceru wróciłam w jednym japonku:) a widziałam takie fajne, czerwone i kuszą mnie strasznie:)

a mam jeszcze pytanie, jak to jest z tymi owocami, bo czuję, że włącza mi się tzw. świnia, i tak myślę o jabłku w takich chwilach? Może być?

nie świnia, tylko knur :D:D:D:D Jablko moze byc, ale licz jako posilek juz. Bo inaczej to podjadanie. Ja kupilam ładne sandałki skorzane w piatek zeszly za 100zł, jeden spotaniczny wypad na dluuugi spacer i zdarty but ;(