jak zarabiać nie wychodząc z domu?

Witam. Moim problemem jest fobia społeczna ,otworzyłam sklep w nadziei,że tam będę u siebie i lepiej zniosę obecność obcych,ale się tak nie stało.Sprzedaż internetowa tez nie idzie na tyle dobrze by się utrzymać, tym bardziej biorąc pod uwagę opłaty - ZUS,PODATKI.Stąd moje pytanie - jak zarabiać w domu.?

Poza internetem chyba nie ma takiej szansy. Musisz sprzedawac cos co ma powodzenie lub robic projekty graficzno informatyczne. Innej pracy nie ma

Co do tej sprzedaży internetowej to gdyby nie podatki i zus nie byłoby tragedii...

czesc, ja rozwiązuję zadania, piszę pracę i mam z tego jakies 500-1000 zl, zalezy od miesiaca i tego ile zlecen chce mi sie brac ;) a na brak klientow nie narzekam :O

tez mam fobie spoleczną i wade wymowy...

hsdgsdfsdfsd - jeśli mówisz poważnie to jak sobie z tym radzisz?

w ogole sobie nie radze, gdybym sobie radzila to bym miala normalną pracę na etacie jak normalni ludzie a nie siedziala w domu i pisala ludziom prace, robila zadania itp.

ja niestety też nie widzę sensownego rozwiązania. Najchętniej bym nosa za okno nawet nie wystawiala. Ale już jestem dorosła musze jakoś zacząć sensownie zarabiać....tylko jak???

tez tak mam, a ile masz lat? ja 26, nigdy nie pracowalam i nawet nie szukalam pracy bo po co szukac, ja do niczego sie nie nadaję, i jeszcze ta fobia. ja moge dalej robic to co robie tylko niestety w czasie wakacji jestem bez kasy bo wtedy nie ma zadnych zlecen ;)

a nie lepiej wybrac sie do psychiatry, brac leki i pozbyc sie fobii? to nie zaden wstyd.

Takie rzeczy tylko w erze ;)

nie, nie chcę brać zadnych psychotropow, ciagle latac po psychiatrach, wydawac kase i oglupiac sie lekami. i tak na wade wymowy lekarstwa nie ma ;)

ja mam 21 lat. uczę się zaocznie i "żeruję" w zasadzie na mamie. Mam swój sklep,ale nie idzie zbyt dobrze,bo ciągle wymyślam powody do zostania w domu. A wszystko przez fobie. A co do psychiatry i leczenia to może i wierzę,że by to coś dało,wie mam lęk przez nieznanym...to głupie... ale do obecnej sytuacji tak się przyzwyczaiłam,że chociaż jest zła to wolę ją niż zmiany,nawet na lepsze. Ciężko to zrozumieć normalnemu człowiekowi...

ja pracy próbowałam szukać,ale na rozmowach byłam tak przerażona,że tylko jedni oddzwonili,ale nie byłam przygotowana na taki telefon i "odruchowo" powiedziałam,że przyjęłam już inną ofertę...żałowałam,ale tylko chwilkę,potem szybko sama przed sobą się wytłumaczyłam...jak zawsze...

hsdgsdfsdfsd - jakie masz wykształcenie,jeśli mogę zapytać? piszesz zwyczajne "prace domowe" czy prace licencjackie itp?

ja zarabiam dodatkowo przez net..zaczelam od 960 zl a teraz czekam na 3 wyplate..z tego co wyliczylam mam ja wieksza niz swoja z pracy w drogerii :-D jednym slowem..przegladaj ogloszenia pracy online i znajdziesz cos!!!

sponsora

to jeszcze bardzo mloda jestes, wszystko przed Tobą. A co sprzedajesz? ja Cię rozumiem. Poza tym ja wlasciwie zawsze taka bylam wiec taka juz jestem i tyle, nie wiem czy sens to "leczyć" ;) wiesz mimo wszystko to jestem zadowolona z zycia, a czy bym chciala byc smielsza? oczywiscie ze tak, ale sa ludzie co mają gorzej, wiec trzeba docenic to co sie ma. a pewnych rzeczy sie nie przeskoczy, potrzebna by byla jakas solidna terapia a to niestety duzo kosztuje. wole wydac pieniadze na cos innego.

ja tylko raz bylam na rozmowie ale tez bylam przerazona i prawie nic nie powiedzialam, potem jak dzwonili do mnie to balam sie odebrac. ukonczylam studia techniczne. prac dyplomowych nie piszę bo mam z tym zle doswiadczenie, wszyscy chcą jak najszybciej, mysla ze po 3 dniach juz rozdzial co najmniej bedzie napisany ;) wiec dalam sobie z tym spokoj. piszę inne krotsze prace jakies zaliczeniowe, zadania rozwiązuję z roznych dziedzin

Ja też pisze różnorakie prace na zlecenia, bywaja miesiace, że zarabiam po 2-3 tysiace. Pracuje w taki sposób, bo mi tak wygodniej. Nie mam fobii społecznej. ;)

szczerze mówiąc gdyby nie fakt,że nie zarabiam też mogłabym powiedzieć,że jestem szczęśliwa. Co sprzedaje? wszystko... od ceramiki, ciuszki outletowe, śmieszne gadżety po zabawki. Niby jestem młoda,ale wiem że może być tylko coraz gorzej. Im dłużej siedzę w domu, tym bardziej każde wyjście "do ludzi" jest dla mnie okropne.

ja nawet nie znam przyjaciół ani rodziny chłopaka, a jestem z nim prawie 2 lata. Mamę i braci widziałam,zamieniłam pare słów na ściśniętym gardle i cała czerwona...masakra... unikam takich spotkań jak ognia,nawet na wigilię czy Wielkanoc pomimo zaproszenia nie poszłam...aż wstyd.!

ja nie zdzieram kasy z ludzi, wiec nie zarabiam az tyle :O no ale są tacy co za napisanie glupiej pracy na 10 stron biorą 300 zl... wg mnie to lekka przesada.

moj chlopak ma na szczescie tylko matkę ale tez sie obawiam spotkania ;) szczegolnie ze juz wiem ze ona mnie nie lubi raczej.

wiem jak się czujecie, mam to samo, mam 26 lat, i też doświadczenie z sklepem internetowym który nie wypalił:( i co tu teraz robić:(długo tylko pozostały

kalafiorowa - i co teraz robisz? jak się utrzymujesz?

Ja raczej mam standardowy cennik, czyli 11-13 zł za stronę, w zależności od tematu. ;)

A ja polecam stronę polegającą na trzymaniu banera na pulpicie, kilku klikach dziennie: http://pl.20dollars2surf.com/?ref=315622 Da się zarobić. :) Polecam wejść, sprawdzić - nigdy nie zaszkodzi. A może akurat przypadnie Wam do gustu. Jest również Polska wersja językowa, jest dużo sposobów na zdobywanie dodatkowych punktów, które wymienia się na pieniążki. Dobrze też kogoś w to wciągnąć pod siebie żeby stworzyć piramidkę. Ja jestem zadowolona. Efekty są, a dla mnie to właśnie jest najważniejsze. Bywałam na innych stronach i z wielu uciekłam. Migiem ;)

jesli chcesz zarobic w domu to polecam http://puzz.net.pl/?p=1fUAtFYpIntv :)

w Szczecinie oferują zarobki poprzez oglądanie TV.