Biust 11 latki - dlaczego aż tak duży??

sutek, brodawka, łechtaczka - to jedno i to samo :) One sązazdrosne, że córki im pięknieją, podczas gdy one same muszą walczyćz obwisłym cycem :P

ja jak mialam 12 lat to tez mialam miseczke B,niektorzy sie szybciej rozwijaja

ale z was perfidni ptrzywacze!! poprzedni post nie pisalam ja :) wiecie co? to moja sprawa z kim sie kochalam!!!!!!!!!!!!!!!!!

ja nosiłam wtedy staniki "zerówki" ;P jak wiekszośc, niektore bardziej rozwinietę, nosiły małe B - jedna była ewenementem i juz wtedy miala duuuże C (w gimnazuj bylo to juz E przy wzroscie 155)

my z Kamilą deski poprostu deski bylysmy i tyle

czy podczas rozrywania błony dziewiczej bolało Panią ?

z nikim nie spałam, jak miałam 16 lat miałam z kolegą pierwszy raz i myslalam, zę przy pierwszym stosunku nie zachodzi sie w ciążę, poza tym on mówił, że udało mu się wyjść przed wytryskiem!!!

"sutek, brodawka, łechtaczka - to jedno i to samo" - co znowu ?

ale teraz żaluje ze robiłm to z kolegą:( bo jego tata miał większego i był w TYM lepszy :) koleżanka mi mówiła

nie krzywdz piersi corki tą miska "b/c" bo rozmiar stanika to obwod plus mieska, pewnie corka powinna noisic obwod 60. Poczytaj lobby biusciastych i balkonetke, dobierz jej dobrze stanik, bo wiekszosc dziewczyn w liceum i podstawiwce ma kompleksy przez to ze biust im skacze, nie mogabiegac, wstydza sie cwiczyc na w-fie,a biust obwisa przez brak odpowiedniego podtrzymania... Powiedz corce zeby sie zmierzyla bardzo ciasno pod biustem i luzno w sutkach,a tutaj albo na lobby dziewczyny pomoga ci dobrac dobry rozmiar. Uswiadomionych sklepow jest coraz wiecej wiec na pewno znajdziesz sklep kolo siebie lub mozna kupic przez neta :)

a ja mam 14 i wlosy łonowe mi rosna na tyłku

Nie pamiętam jaki miałam w wieku 11 lat, ale wiem że na 12 urodziny mama kupiła mi biustonosz w rozmiarze 65 B i wcale nie był za duży. Dodam jeszcze że do klasy ze mną chodziły wtedy dziewczynki, które miały większe cycki niz ja, a także takie które aż do gimnazjum nie miały zadnych :p

..a poza tym wszyscy zdrowi :P ???????

"sutek" też dopuszczalne :P

To wcale nie jest jakiś duży biust... Ja w jej wieku nosiłam B/C. W wieku 14-15 po prostu już przestały mi rosnąć piersi. I teraz mam 65 GG.

Ja obecnie mam średni biust-miseczka D / E

Bylam w drugiej klasie podstawowki, kiedy zaczely mi rosnac piersi. Miesiaczke dostalam w 4 klasie. Mysle, ze u twojej corki to normalne. Staraj sie przede wszystkim nie mowic o tym przy niej i nie panikowac. JA mialam przez lata uraz do tych piersi, bo urosly duze no i nie akceptowalam ich. Dopiero po latach je polubialam. A przyczyna byla taka, ze wlasnie za szybko dojrzewalam i roznilam sie bardzo od reszty dziewczynek w klasie.

Poprzednie posty (na pomarańczowo) nie są moje. To perfidni podszywacze. Jeszcze raz mówię - nie Wasza sprawa z kim mam to dziecko, i w jakim wieku zostało poczęte!!! Mogę mieć je nawet z księdzem ale Was to nie powinno obchodzić!! Faktycznie, może niepotrzebnie panikuję .... biust jest normalny. Niedawno kupiłam jej miseczkę B i okazała się "ciut za mała", więc rózne są te rozmiarówki, ale tak czy inaczej trochę duży mi się wydaje ten biust ... ;/ Ja miałam mniejszy, duzo mniejszy w jej wieku. Aktualnie mam 28 lat i miseczka D.

No fakt większość 11 latek nawet w dzisiejszych czasach, ma przeważnie dopiero małe zaczątki, albo wcale...no ale to też jeszcze nie jest tragedia, nie jest aż tak duży, a córka nie ma 8 lat...za rok już większość jej koleżanek będzie miała taki biust jak ona...

przyśpieszone dojrzewanie w dziśiejszych czasach kiedyś było to ok 14-15 -16 rok życia jest wynikiem ilości mięsa w diecie, dzieci szybciej rosną kiedy mają w diecie mięso, dziewczynki zaś szybciej dojrzewają to udowodnione naukowo :) http://www.charaktery.eu/wiesci-psychologiczne/2764/Szybsze-dojrzewanie-zale%C5%BCne-od-diety/