Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szukam i szukammmm

Czy mogę jechac do UK bez znajomosci języka? Kto mi prace znajdzie?

Polecane posty

Gość szukam i szukammmm

Moglabym wszystko robic, poza profesją prostytutki. Co jesli nie znam angielskiego ? Tzn znam ,ale kilka zdan :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukam i szukammmm
halooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ano ciekawe ciekawe
no to masz problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukam i szukammmm
znasz odpowiedz ?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sunnyeasy.
ja mam ten sam problem :) ale umiem troche angielski z tym,że czasy mi sie mieszają :) i czasem zapominam jakiegos słówka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ano ciekawe ciekawe
pracy ci nikt nie znajdzie, chyba ze masz bardzo dobrych znajomych, ktorzy mogliby cos zdzialac na wlasna reke nie masz szans bez jezyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaanna
ile masz lat? i gdzie chcialabys mieszkac w anglii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaanna
ja bylam calkiem sama w anglii na poczatku. przyjechalam w czasach najgorszego kryzysu a mialam prace chociaz moj jezyk nie byl wybitny a raczej bardzo slaby. potrafilam sie dogadac ale z wielkim oporem i kazde zrozumienie jakiegos zdania bylo dla mnie sukcesem. dzis minely 2 lata, rozumiem wszystko i umiem sie wypowiedziec na kazdy temat, mam chlopaka anglika prace i wszystko sie jakos ulozylo. takze glowa do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osssssss
siedze w anglii juz chwile i znam dziewczyny ktore slowa nie powiedza po angielsku i nie musza.pracuja otoczone polakami.jedyne co to musisz miec kogos kto cie w caly ten dokumentowy zament wprowadzi.a tak to wszedzie mozesz dostac tlumacza wiec nie ma wiekszego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noo hahahhh haha
No siedzą i ani be ani me , pasożyty spoleczne, zero asymilacji :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja w Anglii siedzę i
przyjechałam ze znajomością na B1 (proste zdania, średnio umiałam się ywpowiedzieć, nie umiałam gadać na każdy temat). Wszystko znmieniło się o 180 stopni po 2 latach. Teraz mam dość dobrą pracę, w eim, że w polsce byłoby gorzej. Nie chcę wracać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaanna
znam jedna dziewczyne, ktora jest tu z mezem od 4 lat i nie potrafia slowa powiedziec ani zrozumiec. jak to mozliwe? w ramach tlumacza poszlam do nich do domu z anglikiem ktory mial do nich sprawe i musialam tlumaczyc kazde slowo bo inaczej laska sie na mnie patrzyla z tepym wyrazem twarzy i ciagle powtarzal : ale co on mowi???? dodam ze tlumaczylam nawet podstawowe zdania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noo hahahhh haha
o takich tumanach mówie :O to jakis koszmar ,ja znam mase ludzi którzy podstawowych wyrazen nie znaja !!!! jak to mozliwe? Wegetują !! Do pracy i do domciu ,masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszatka
Mnie tacy ludzie szokuja. Ja rozumiem, ze jedni przyjezdzaja z lepsza, inni z gorsza znajomoscia jezyka, ale zeby po 5 latach w UK nie umiec nic... no sorry... Ostatnio poznalam Slowaczki, ktore z kolezankami Polkami rozmawiaja po slowacku (Polki uzywaja polskiego), zamiast uzywac angielskiego. WTF! Dla nich latwiej jest meczyc sie z naszymi jezykami, ktore moze sa podobne, ale jednak nie identyczne, niz uzyc angielskiego! Ja sie z nimi strasznie meczylam, bo nie rozumialam co one mowia, a one oczekiwaly, ze jak inne polki bede gadac z nimi po polsku. Masakra Dzieki takim zabiegom ludzie nie potrafia ani slowa po ang. Ja sobie nie wyobrazam nie znac jezyka, to tak jakbys nagle stal sie gluchy i niemy. Brrr... Moj angielski byl niezly jak tutaj przyjechalam, teraz jest biegly. Aha, w Polsce nie chodzilam na prywatne lekcje. Poprostu przykladalam sie do nauki w szkole, a poza tym duzo robilam sama (sluchalam bbc, robilam tlumaczenia dla siebie, czytalam ksiazki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minia_33
jak mozna byc tak glupim zeby jechac do jakiegos kraju do pracy bez znajomosci jezyka, a pozniej sie taki/taka dziwi ze na bruku laduje patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjretaserdcfyiy8o
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli kogos interesuje jeszcze ten temat to na privie mozemy pomówic o ewentualnej pomocy komuś, kto bardzo chce zacząć nowe życie w UK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×