Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Witam. Mam problem z dzieckiem,w zaden sposob nie moge sobie z nim poradzic;( podobno ma adhd,ale na badaniach nic nie wyszlo.Moim zdaniem jest zlosliwy! Jezdzimy na terapie do psychologa ale nie widze efektow.W szkole potrafi przewracac ławki,krzeslarzucac plecakiem w tablice.potem bije glowa w sciane.Dis byla wlasnie taka akcja w szkole. Poszlam do szkoly,uspokoil sie po jakims czasie i zostal na ostatnia lekcje,ale po lekcjach nie wrocil do domu tylko zabral rower i gdzies pojechal,wrocil po 3godz. a mieszkamy zaraz obok szkoly.W domu pyskuje tak samo rzuca wszystkim,probowalam juz chyba wszystkiego-kary nagrody,rozmowy i nic... Zaznaczam ze syn chodzi do 1 klasy szkoly podstawowej. Juz sama nie wiem jak do niego dotrzec....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest dobre miejsce
twój syn wymaga profesjonalnej pomocy. Może warto skonsultować się z innym psychologiem? Tutaj nikt nie będzie w stanie postawić diagnozy i wdrożyć terapii, a pewnie dostanie ci się od jakichś wariatek :( Jestem nauczycielką, mam kontakt z różnymi dzieciakami. Nie spotkałam jeszcze dziecka, które zachowywałoby się tak, jak twoje, ze zwykłej złośliwości - choć czasem na pierwszy rzut oka mogło to tak wyglądać. Jest jakaś przyczyna i dopiero odnalezienie jej pozwoli zniwelować te zachowania, o których piszesz. Nie poddawaj się, choć pewnie jest ciężko. Życzę powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj bardzo ciezko. Korzystamy tez z pomocy psychiatry syn ma leczenie farmakologiczne.Psycholog jest juz drugi w przeciagu 2 lat a psychiatra 3. Nie wiem co dalej,syn ma juz nauczanie indywidualne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakaka
to nie jest ADHD, tylko rozwydrzony dzieciak. Teraz to na wszystko można znaleźć chorobę,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izula19856
moja siostra ma to samo. mały sam wymierza sobie kary np. jak coś zbroi w szkole to potem uderza głową w ścianę. koszmar... może faktycznie znajdź innego lekarza. siostrzeniec właśnie rozpoczyna terapię spotkania grupowe mamy nadzieję na poprawę, bo leczenie farmakologiczne przynosi mizerne efekty. Życzę dużo wytrwałości i powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×